O przestrzeni, która nas otacza 85
kich i rębaczami wyobraźni mieli być nie tylko poeci i prozaicy, także rzeźbiarze, malarze i architekci.
Ci ostatni znajdowali się w sytuacji najlepszej. Jak pisze znawca problemu Wojciech Włodarczyk w monografii Socrealizm, Marszałkowska Dzieląca Mieszkaniowa miała być socrealistyczna.
Doktryna ta obowiązywała teoretycznie od Krajowej Partyjnej Narady Architektów w czerwcu 1949. Nie wiedziano jednak dokładnie [w przeciwieństwie do literatów], na czym ma ona polegać, podawane koncepcje i wzorce nierzadko bywały sprzeczne. Przykłady architektury radzieckiej nie były podawane wprost jako obowiązujący kanon. [...] Zakres ingerencji architektów, teoretyków czy polityków radzieckich w kształt polskiego realizmu socjalistycznego w architekturze był niewielki.23
Zabrakło Żdanowa architektury, a Bierutowi bliższy był klasycyzm Co-dego niż dokonania moskiewskie i leningradzkie, toteż odbudowywano iczoną stolicę z szacunkiem dla jej przeszłości (inaczej niż np. Drezno). =chitektura tamtych lat, pełniąc funkcje ideologiczne, z wyjątkiem Pałacu 'liry i Nauki, nie zniszczyła i nie zeszpeciła krajobrazu tak, abyśmy ją przekreślali, jak przekreślamy malarstwo i literaturę. Oto jej cechy, to rozsądne, często dziwaczne:
Powrót do architektury „m ó w i ą c e j”, czyli takiej, która Lije się całymi kompleksami miejskimi i wyraźnie podkreśla funkcje i budowli. Nowe domy buduje się nie tylko po to, aby w nich mieszkać, to to, aby one coś więcej znaczyły. Symboliczne zobowiązanie budowli się najważniejsze, bez względu na to, czy będzie nią most („Filar pod : Łuki na filar! / Wzwyż! / W dal! / W socjalizm! / W zwycięstwo!” Broniewski, Most Poniatowskiego), trasa czy pałac.
|? o w r ó t do o s i, u 1 i c y, p 1 a c u. Widać to wyraźnie na planach Marszałkowskiej zamkniętej placem Konstytucji, Nowych Tych czy iie Nowej Huty, który przypomina model francuskiego parku, z wy-punktem centralnym u zbiegu prostych i przekątnych. Logika i pię-.yrysowanego kształtu muszą zachwycać, onumentalizm. Ileż gmachów wówczas zbudowano zgodnie -lunaczarskiego „propagandy monumentalnej”. Są to Ministerstwo Rol-orzy ulicy Wspólnej, Klinika Chirurgiczna AM przy ul. Lindleya, jfCultury na Żoliborzu, kilkadziesiąt gmachów w śródmieściu Warsza-:ołą ulicą Kruczą, gmach Komitetu PZPR w Kielcach i w Rzeszowie,