54 (193)

54 (193)



ki wychowawcze z ojcem dziewczynki, panem M. Już od dawna nie są oni parą kochających się ludzi, ale parą dobrze ze sobą współpracujących rodziców, która na przykład wspólnie podejmuje decyzje, spędza razem z Sabiną święta takie jak Boże Narodzenie, urodziny, Wielkanoc, a poza tym pewnego razu zorganizowali oni wspólne wakacje w większym gronie przyjaciół.

W ustalone weekendy i dni tygodnia - zawsze bardzo regularnie -dziewczynka czeka ze swoim małym plecakiem na tatę, który odbiera ją i zawozi do swojego mieszkania w innym mieście, które zajmuje z obecną partnerką i jej córką. Tutaj Sabina zastaje towarzyszkę zabaw w swoim wieku, z którą dzieli pokój dziecięcy. Ma ona tam swoje własne łóżko, swoją szafę, zabawki, a poza tym czeka tam na nią jej dorosła przyjaciółka, która nie jest jej mamą, lecz nową partnerką ojca. Sabina skończyła w lipcu sześć lat i teraz cztery dorosłe i dwie małe osoby zastanawiają się, gdzie dziewczynka powinna pójść do szkoły i gdzie będzie mieszkała: u swojej matki i jej przyjaciela, czy też u ojca i jego nowej partnerki z córką. Decyzja nie została jeszcze podjęta.

Sabina obraca się w środowisku, w którym wiele z jej przedszkolnych przyjaciółek, małych kuzynek i kuzynów żyje podobnie do niej. Prawie nie zna ona domów z tradycyjnym schematem ojciec - matka -dziecko i dlatego też takie życie wydaje się jej zupełnie normalne. Dla Sabiny istnieją dwie rodziny: „mała” - mama, ona i tata oraz „duża” -mama, ona, tata, Monika i Dorota (partnerka ojca i jej córka), Hubert (przyjaciel matki), Eryk, Bartek i Sebastian (koledzy Huberta), dziadek, babcia oraz naturalnie Astor i Miau (zwierzęta dziadków).

Dziewczynka namalowała obrazek, w którego centrum znajduje się matka i ona, Sabina, co odpowiada jej zewnętrznej rodzinie. Dziewczynka z rysunku otoczona jest długimi włosami matki - to związek matki i dziecka. Wkoło nich na rysunku są wszystkie pozostałe osoby, z którymi chciałaby wspólnie mieszkać oraz z którymi w rzeczywistości spędza, w zależności od tygodnia, wiele czasu. Wybrała ona rozwiązanie „małej rodziny”, do której należy ojciec, przytrzymywany na „smyczy związków”. Na rysunku jest on tą osobą, która znajduje się najbliżej dziewczynki z matką. Ojciec nie żyje w tym samym gospodarstwie domowym, ale mimo to zaliczany jest przez dziewczynkę zarówno do małej, jak i dużej rodziny. Wszystkie pozostałe osoby, które są jej bliskie, narysowała wkoło tej „małej rodziny”. Najwyraźniej nie ma najmniejszych trudności z tą konstelacją, dokumentuje, do kogo przynależy i przedstawia, jakie systemy związków maja poza tym ogromne znaczenie w jej życiu. *

Dziecko, które może żywotnie, z radością życia i fantazją kształtować swoje życie wspólnie z rodzicami i jest akceptowane takim, jakie jest, które czuje się kochane i rozumiane, a poza tym ma wyraźny wewnętrzny obraz matki i ojca - to właśnie dziecko może stać się silne. Jednakże ani zewnętrzny porządek, ani też pozorny chaos (rodzinny) nie dają gwarancji stania się silnym człowiekiem.

5.2.4.2. .Monika: przecież jest już nas dosyć!

*** Monika, pięć lat, maluje swój obraz rodziny i opowiada: „Jestem już duża, na tym rysunku jestem księżniczką, a mama i tata są przy mnie. Wkrótce urodzi mi się brat, a może siostra. Wtedy będzie nas czworo, a ja chcę, żeby dzidziuś spał w moim pokoju!” Na pytanie, czy są to już wszystkie osoby, które wchodzą w skład rodziny, Monika odpowiada prawie oburzona: „A kto miały do nas jeszcze należeć, przecież jest nas już dosyć!”*

Wewnętrzny i zewnętrzny obraz rodziny pokrywają się ze sobą, a zmiana sytuacji rodzinnej poprzez przyjście na świat rodzeństwa została już zaakceptowana. Poprzez swoją wypowiedź: „przecież jest już nas dosyć!” ustanawia ona granicę na zewnątrz. W tym momencie wystarczają jej te osoby, w swoim wnętrzu jest ona zajęta nastawianiem i przygotowywaniem się na nadejście nowego członka rodziny. Po jej reakcji można wyraźnie rozpoznać, że w tym czasie nie ma w systemie rodzinnym miejsca na emocjonalny związek z innymi ludźmi. Jej poczucie bezpieczeństwa w obrębie rodziny wyrażone zostało poprzez nadanie sobie roli księżniczki, obok niej ojciec, który stoi w środku między dziewczynką i jej matką.

109


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Wstęp Internet już od dawna nie jest tylko przedmiotem badań naukowców oraz techników. Stał się on
Wstęp Internet już od dawna nie jest tylko przedmiotem badań naukowców oraz techników. Stał się on
Wstęp Internet już od dawna nie jest tylko przedmiotem badań naukowców oraz techników. Stał się on
Wstęp Internet już od dawna nie jest tylko przedmiotem badań naukowców oraz techników. Stał się on
Wstęp Internet już od dawna nie jest tylko przedmiotem badań naukowców oraz techników. Stał się on
swoją korzyść. Już od dawna Iran stawia na edukację, szczególnie na wykształcenie politechniczne, a
Ceramika budowlana Podstawowymi materiałami do budowy ścian różnych budowli już od dawna były: glina
Wzorce czasu: Problem określania czasu towarzyszy nam już od dawna. Pięć tysięcy lat temu plemiona e
3 I Ściąga z receptury Z uwag merytorycznych - nie mam niestety już od dawna styczności z lekami ocz
Obraz?4 154 Podstawy dydaktyki ogólnej W procesie nauczania-uczenia się gry symulacyjne znane są już
obsoletki29 sąsiadów, zaś las, należący do państwa, o tej porze już od dawna byl czarny. Świat musia
Wstęp Przetwarzanie w chmurze już od pewnego czasu jest jednym z najczęściej pojawiających się temat

więcej podobnych podstron