ma
Hermes 450 podczas demonstracji przeprowadzonej przez Thalesa w miesiąc po wyborze systemu - we wrześniu 2005 r. w walijskim ośrodku ParcAberporth.
z rozpoznania. Każda stacja obsługuje jednocześnie do dwóch samolotów i może być połączona w sieć z innymi stacjami i mieć dostęp do danych z innych platform rozpoznawczych.
Warto wspomnieć, że Hermes 450 charakteryzuje się bardzo dobrymi parametrami: maksymalny udźwig wyposażenia to 150 kg, długotrwałość lotu sięga 16-20 godzin (dla Watchkeepera parametr ten określono na 17 godzin), a maksymalny pułap ponad 6000 m.
Bardzo wysokie są wskaźniki niezawodności platformy, średni okres MTBL określono na ponad 8000 h, co osiągnięto m.in. dzięki zdublowaniu wszystkich istotnych zespołów (poza silnikiem). Hermesa 450 wyróżnia także wysoki stopień automatyzacji obsługi, de facto zwalniający operatora z pilotowania samolotu, a pozwalający mu skoncentrować się na obsłudze czujników. Także - w zwykłych warunkach - w pełni zautomatyzowane są etapy startu i lądowania.
Jak już wspomniano, w produkcji i próbach komponentów systemu będzie uczestniczyć wiele brytyjskich firm. Silniki będą produkowane w wytwórni UAV Engines Ltd. w Lichfield, sprzęt łączności dostarczą zakłady Ultra, stacje naziemne Marshall SV, a znana firma QinetiQ będzie konsultantem w zakresie prób w locie i obróbki obrazów.
Pierwsze systemy, oznaczone jako Equipment Standard 1 (ES 1) wejdą do eksploatacji w 2010 r„ zaś ulepszony standard ES 2 na przełomie lat 2012 i 2013.
16 kwietnia 2008 r. w Izraelu oblatano pierwszego Watchkeepera, dalsze próby w locie będą realizowane w tym roku w Wielkiej Brytanii, we wspomnianym ośrodku ParcAberporth.
Koniec niezbyt pomyślnej eksploatacji i decyzja o wycofaniu BSL Phoenix spowodowały istotną lukę w systemie rozpoznania brytyjskich kontyngentów działających w Afganistanie i Iraku. Rozpoczęto w związku z tym poszukiwania możliwości leasingu odpowiednich aparatów. Po przeprowadzeniu wielu analiz, przeważyły względy „pokrewieństwa" z Watchkeeperem, stąd na początku 2007 r. zadecydowano o leasingu Hermesów450.7 czerwca 2007 r.
spółka U-TacS podpisała kontrakt o wartości 110 min USD (kwota ta obejmuje pierwszą fazę kontraktu) na dostarczenie walczącym oddziałom brytyjskim - w ramach pilnej potrzeby operacyjnej - zdolności rozpoznania w skali taktycznej (ISTAR). Kilkuletni kontrakt obejmuje dostarczenie BSL Hermes 450, wyszkolenie ich operatorów, obsługę techniczną i wsparcie logistyczne.
Użytkownikiem systemu został 32. Royal Ar-tillery Regiment, który wykorzystuje 9 samolotów. Opinie operatorów są bardzo pochlebne, jako że Hermes stanowi znaczny postęp w stosunku do Pho-enixa - podkreśla się niezawodność i wytrzymałość aparatu, a także prostotę operowania nim wynikającą ze znacznej automatyzacji lotu. Największy problem to trudność w szybkiej adaptacji operatora (pilota) do zmian warunków pogodowych w rejonie działania. Inne trudności to, występujące w Afganistanie, oblodzenie gaźników podczas lotu na dużej wysokości. Powyższe problemy są typowe dla wszystkich BSL pilotowanych ręcznie i nie dotyczą wyłącznie Hermesów (32. pułk użytkuje również mniejsze BSL np. Lockheed Martin Desert Hawk). Należy podkreślić jednak, że Hermes 450 może bez większych ograniczeń (znaczny zapas ładunku użytecznego) działać w wysokogórskich warunkach afgańskich, co dla innych BSL stanowi poważny problem, wpływając na zmniejszenie ładunku użytecznego lub drastyczne ograniczenie długotrwałości i charakterystyk w locie.
Na uwagę zasługuje bardzo szybki czas osiągnięcia gotowości: pierwsze loty w Iraku miały miejsce 14 czerwca 2007 r., a trzy tygodnie później osiągnięto wstępną gotowość operacyjną. Dane z rozpoznania są dostarczane w średnim czasie 14 godzin na dobę, zaś możliwe jest ciągłe rozpoznanie w okresie 25 dni. Do stycznia 2009 r. brytyjskie Hermesy wylatały około 20 000 h, spośród 40000 zaplanowanych w ramach dotąd zawartych umów. Podczas eksploatacji utracono dwa aparaty - oba z powodu błędów popełnionych przez obsługi, a nie w wyniku działań przeciwnika. Potwierdziło to w praktyce wysoką niezawodność systemu i wysoki wskaźnik MTBL - w tym wypadku na poziomie 10 000 h, najwyższy spośród analogicznych BSL tej kategorii.
Operator (U-TacS) otrzymuje wynagrodzenie za realną liczbę wylatanych godzin w misjach rozpoznawczych, więc w jego interesie jest jak najszybsze usuwanie ewentualnych usterek i zapewnienie odpowiedniego wsparcia logistycznego. Osiągnięto stopień gotowości systemu na poziomie ponad 93%, a usterki usuwane są średnio w ciągu 1 godziny.
Możliwe jest więc pogodzenie wysokich wymagań sił zbrojnych potrzebujących do efektywnych działań zbrojnych jak najlepszych rozwiązań technicznych i odpowiedniej opłacalności finansowej niezbędnej w dobrze zarządzanych firmach. ■
Fotografie w artykule: Elbit Systems, Piotr Abraszek.
-r
Watchkeeper w finalnej postaci zaprezentowany na ubiegłorocznym Salonie w Farnborough. Widoczne zmiany w stosunku do wyjściowego Hermesa: nieco inaczej zamocowane do kadłuba skrzydło (wyposażone w instalację przeciwoblodzeniową) oraz dwie komory wyposażenia zadaniowego.
TecHniMfi 9/9nflQ
wojSHOumć/ ćUUu