Przy odtwarzaniu charakterystyk impulsowych pierwszego rodzaju napięcie zmieniano od 0 do 600 V, napięcie na siatce drugiej utrzymywano równe 150 V, a napięcie na siatce trzeciej było równe zeru. Do pierwszej siatki doprowadzano napięcie impulsów 0V; + IV; + 2V; + 3V. W czasie między impulsami lampa była zablokowana ujemnym napięciem na siatce pierwszej — 30V.
Na rysunku 7-2 przytoczono dla porównania (linią przerywaną) charakterystyki J„ = f(Ua) przy Usl = + IV; + 2V; + 3V, odtworzone przy prądzie stałym. Jak widać z rysunku, charakterystyki te są zbliżone do analogicznych charakterystyk impulsowych, co jest słuszne tylko w wypadku małych wartości dodatnich napięć impulsowych.
Przy odtwarzaniu charakterystyk drugiego rodzaju (rys. 7-3) utrzymywano niezmienne stałe napięcie równe 600 V i napięcie na ekranie równe 150 V. Napięcie impulsów na siatce pierwszej zmieniano od —3 do +6 V. Przy dalszym zwiększeniu dodatniego napięcia impulsów następowało gwałtowne zmniejszenie prądu anodowego impulsów i zmniejszenie prądu impulsowego pierwszej siatki.
Obecnie istnieje wiele układów, za pomocą których można doprowadzać do elektrod lampy krótkotrwale impulsy napięć i odtwarzać impulsowe charakterystyki statyczne lamp. Układy te można podzielić na dwa rodzaje w zależności od sposobu otrzymywania krótkotrwałych impulsów.
W układach pierwszego rodzaju kształtowanie krótkotrwałych impulsów napięć odbywa się za pomocą nagromadzenia energii w kondensatorze lub w sztucznej linii długiej, a w obwodach rozładowujących wykorzystywane są lampy gazowane. Układy z kondensatorem do gromadzenia energii, wbrew swej prostocie, nie znalazły rozpowszechnienia z powodu trudności występujących przy pomiarze szczytu impulsu rozładowania kondensatora [4].
Układy z gromadzeniem energii w sztucznej linii długiej są szeroko stosowane w technice impulsów do kształtowania impulsu napięć dzięki swej względnej prostocie i możliwości otrzymania prostokątnego impulsu dużej mocy (ponad 100 kV). Jednak układy te mają również wiele wad, a oto najistotniejsze z nich.
82