Lycu», który ostatnio do Wenecji jedzie, gdy powróci szczęśliwie, weźmie trzy za jeden.
Szanse przeżycia pierwszych podróży do Rosji na początku » połowy XVI wieku oceniano znacznie niżej; w jednym *25 przypadku takiej transakcji za 10 funtów zobowiązano się wypłaci Wysokie stawki wabiły ryzykantów i każdego, kto nie miatwicfct stracenia. Dlatego Mory son wspomina o przedsięwzięciu brata riedw. nie i nie naśladuje go w swej kolejnej podróży; ten hazard to domen bankrutów nie mających nic do stracenia oraz ludzi niskiego rodu-tak przynajmniej uważa angielski gentleman na przełomie XVI wieku.
Dla czasów i krajów, w których stopa kredytu wahała się w pobliżu 10%, a poza rabunkowym kredytem konsumpcyjnym raczej niżej wymienione tu relacje 3:1, 5:1 czy nawet 20:1 stanowią miarę ryzyka, jakie ponosił w powszechnym przekonaniu turysta Mniej niż 33% szans powrotu z Włoch do Anglii, a tłumy przebywają kanał La Manche, ląd i Alpy. Co myślał i czuł człowiek, który podejmował to ryzyko, zwłaszcza gdy podpisywał tak i hazardowy kontrakt?
Wszystko to uzasadnia zaskakującą skądinąd refleksję Francisa Bacona w eseju O zazdrości: „Ci, którzy z zaszczytami swymi łączą wielkie podróże, trudy czy niebezpieczeństwa, w mniejszym stopniu są przedmiotem zazdrości. Albowiem ludzie myślą, że ci z trudem zdobyli swe zaszczyty, i nieraz im współczują; a współczucie zawsze leczy z zazdrości"■ Werulamczyk jednak, sam doświadczony podróżny w młodość, wie, że owi mężowie stanu „opłakują samych siebie" i śpiewają quanta patimur Oleż cierpimy!) nie dlatego, iżby tak czuli, ale by stępić ostrze zazdrość. Cena strachu, cena cierpienia nie dla każdego była wygórowana.
SZUBIENICE I EGZEKUCJE
Tłem tego obrazu rzeczywistych i urojonych niebezpieczeństw, stałych lęków i cierpień są szubienice. Stanowią one nieodłączny motyw sztychów przedstawiających miasta i drogi. Jacques Callot jeden ze swych najsławniejszych sztychów poświęcił przydrożnemu drzewu z wisielcami, ale mogłaby to być ilustracja wielu pamiętników z po* dróży, zwłaszcza siedemnastowiecznych. Niewielu turystów ominęło tenjęmat, lecz nasuwa się pytanie, czy jest to stereotyp, modny motyw Horror story, czy też rzeczywisty element obserwacji. Zapewne prawda jest pośrodku. Notatki o wisielcach i szubienicach nie bywają ogólnikowe, na przykład typu: przez cały czas podróży wszędzie widziałem zapełnione szubienice. Przeciwnie, poznajemy przeważnie konkretne
•opadną moc sj | na drodze]
rozbój w «
22^ zjawisko pow
| flpaatatybylyi jKfc-aobbiaćri «tym wiekąrolę.Na •ęęerdóch. gdzie s zTurkaiń, a związek spresyjną także wy Podróżny bywał Radcami szubieni I żywymi zbójcami, sprawnie. Uwagi r przyniósłby ten o!
| szukać bliskich arw wiekir, człowiek, przyzwyczaja się zwłaszcza jeśli jes z jego dążeniami Przywykli do w nie jako rozrywk rzeczowe uwagi |
0 Anglikach na | z humorem i teg starannie szkica Mało który au zadawania śmii skazań pobudzi cji, hierarchia ' nieco odmieni dwoma kolurri ludzi szlachetij
a okoliczno^!
(ostrzegam: ? wszystkie «*•