i
Wiemy bardzo niewiele o cechach lej figury, i|* 5l| rowino, łe U mechmiczni lalki ci^ilo »UwiU warzyć podróży WozoU. KWy, w cusit pod^ monkłtj, odkryto Frindne umknift^ w kulne, roi zlouciony Upitan ftotku wynucil a burtę, uzupełnienie lc| historii ślinowi dobru udoimy
wwy fikl«K1',lMius7'mil1 z k(6r^ ku jogo rozpaczy, nic wolno mu było utrzymywać Uktów. Niektórzy autorzy lugcniją, u figura byk ^ wykonana, a perfekcyjnie naiUdowila tę miodu kolii* t«f, i pewnym jest, żo córka U nosiła imię Francinc'1.
Osoba Kartezjusza warta jest tu przywołania nie tylko u względu na anegdotę, ale przede wszystkim dlatego, że filozof ten, pozostają pod dużym wpływem mechanik! swoich czasów”, której najdoskonalszym odźwierni^ nicm byl agar, w 1637 roku dokonał porównania czlo. wieka do maszyny, poruszanej silami newtonowskimi, Następne epoki przyniosły już inne wynalazki: rewo. lucyjną maszynę parową i urządzenia elektryczne, te jednak nie miały tak wielkich ambicji naśladowania człowieka „na stary sposób*. Natomiast należy tu mówić o innym sposobie zastępowania człowieka, poprzez wy. tęczanie go z pewnych czynności. Jednak już bez ambicji naśladowania jego wyglądu albo sposobu poruszania się»,
. Prawdziwy zwrot dokonał się dopiero wraz z nastaniem , czasów elektroniki i jej największego osiągnięcia, jakim
" N. Frudc, TIk Inłiiuk Mufe G/wo Encounim mili Com^. P Im fliid Rohlj, New York 1%3, s. 148*149.
15 Niewątpliwie nic dotyczy U) wyłącznie Ktrteijusza, bowitm | Jo lejo jjiona nalq równic?. Malebunche, Leibniz «y Swwlcn-
Zob. 1. Bamlfillwd, Sinmlfllioni. NwYork 19SJ.
iHi«i
«
wl komputer- Korzystając whinie z tego wynalazku, Zrńck postanowił stworzyć, może ostatnie, bo ntfdtb milsze maszyny na swoje podobieństwo, jednak nieko-.^iiic fizyczne, ale intelektualne Prace nad sztuczna flgligencią fascynują wielu naukowców oraz twórców i ■ gjbiorców kultury masowej, gdzie na dobre już zamienicały roboty, androidy, gynoidy i cyborgi. Te ostatnie
“i ‘wi"»
hvbrvdv
srfaly
itanoi form) idcitct-pctm istot jednak Oj vid Tomas, do czynienia i nym Za DODK jednak mechai tezy; w drugin cznej, ale ludzi rzony zapis luc pamięci maszy
oprzetwo-onyjestdo zkim pele, doły, czyli ) formami
ne, jednak robotami, genetycz-
ijblizsŁj istocie ludzkiej, bowiem s.) człowieko* maszyną. W literaturze it można opisy wielu typów tych 'dziej rozpowszechnione, jak podaje •ta. W pierwszym przypadku mamy kim dałem, naturalnym lub uzyska-żynierii genetycznej, które posiada lub elektroniczne implanty lub pro-'padku cyborg nie ma formy organi-ysf, a raczej komput i wiadomości wproi item albo maszyna v albo człowiek w maszynie. Pozostałe di robot i android czy gynoid (żeńska wen pozaludzkimi. jednakże androidy i gync glądać jak ludzie, nawet bywaj) łudząco p są sztucznie skonstruowanymi istotami, albo organicznymi tworami - efektem inżyi ncj. Nigdy jednak nie łączą organicznego nym®.
Marzenie o stworzeniu idealnej maszyny towarzyszy nam nic tylko w przestrzeni fantastyki naukowej. Konstruowaniem androidów zajmuje sic wiele zespołów, są one albo związane z wielkiini firmami, ulami jak Honda, albo z uniwersytetami, np. Uniwersytet w Tokio lub