Frustracja jest reakcją psychiki występującą bardzo często w syty? acjach konfliktowych. Frustracja jest swoiście „zaraźliwa” i, podobnie jak agresja, może udzielać się innym osobom poddanym tym samym uwarunkowaniom zewnętrznym (np. .podczas *procesu w sprawie o za. bójstwo ks. Jerzego Popiełuszki zabójcy; wyjaśnili sądowi, że czuli' się od dawna sfrustrowani postępowaniem swych przełożonych służbo* wych z MSW, którzy nie dawali im polecenia przerwania pozareligij. nej działalności księży).
Każdy konflikt, który rozwinął się do znacznych społecznie rozmiarów i zaistniał w świadomości ogółu, mą przyczynę obiektywną. Jest nią wcześniej definiowana kolizja interesów, wyzwalająca stanynita- i jonej agresji, frustracji, buntu, dezaprobaty.
Zarodkiem konfliktu jest przysłowiowa kropla przelewająca dzban; jakiś fakt pobudzający do uzewnętrznienia pretensji, uporządkowania ich, nadania protestowi zorganizowanej formy. Fakt taki nie musi polegać na prawdzie, może być plotką, pomówieniem, imaginacją umyślnie podsycaną przez prasę (tzw. „fakt prasowy”), Wręcz prowokacją. Do grupy naturalnych katalizatorów konfliktu należą chybione wypowiedzi publiczne ludzi władzy (np. znane powiedzenie „rząd się sam wyżywi”). Niefortunne słowo, wypowiedziane drażniąco, w napiętej sytuacji działa jak iskra rzucona w proch. Tlące się zniecierpliwienie i gniew przybierają wtedy gwałtownie postać wielu ognisk zapalnych, łatwo zlewających się w jeden pożar. Jest tu szerokie pole do popisu dla graczy politycznych, wygrywających interesy własne lub wąskie interesy grupowe dla zachowania traconej z wolna pozycji lub dla stworzenia jakościowo nowej sytuacji.
Interesujące nas w tej książce konflikty dotyczą sytuacji między grupą a liczącą się społecznie jednostką - wielką indywidualnością -albo w sytuacji spornej między grupami. W pierwszym przypadku przyczynami konfliktu mogą być:
• nie dające się usunąć różnice zdań w podstawowych kwestiach między grupą a jej liderem,
• brak szybkiego porozumienia z powodu dysponowania różnymi źródłami informacji,
• wiarołomstwo ze strony lidera lub jego dotychczasowych sojuszników,
• dekompozycja grupy pozbawiająca ją cech partnerstwa w rysu-► * * jącym się Sporze,
• kunktatorstwo którejkolwiek ze stron, irracjonalne wahania nad Wyborem celu lub dróg jego realizacji,
• rpresja czynników zewnętrznych (np. zatory płatnicze w bankach,
© ^Zawirowania sytuacji międzynarodowej) spychająca w chaos stosunki między grupą a liderem,
• przerost ambicji, próżność, pycha, zapędy wodzowskie pozbawione racjonalnych podstaw, a nawet symptomy choroby psychicznej $ przekreślającej przewidywalność zachowań jednostki.
W drugim przypadku czynnikami sprawczymi konfliktu mogą być -obok wcześniej wymienionych - także inne, a mianowicie;
• nie zrównoważony nacisk zaplecza społecznego poszczególnych grup interesów, trudny do pokonania wpływ tzw. myślenia życze-
rp miowego,
• konkurencja^ metodz^ątwiamaspraw wypracowanych w przeszłości przez poszczególne grupy uwikłane w konflikt, nieustę-
■lijpliwość,
• solidaryzm wewnątrzgrupowy powstrzymujący przed kompromis sem z obawy przed utratą zewnętrznej wiarygodności grupy jako
MĆaiłóści,
• zwiększona podatność na skłócenie we własnych szeregach,
• zróżnicowanie merytorycznej znajomości przedmiotu sprawy w obrębie grupy, gdzie w przypadku liczniejszego gremium muszą w sposób nieunikniony tworzyć się współśrodkowo kręgi wtajemniczenia co do istoty i szczegółów sprawy.
Odrębnego potraktowania wymaga wpływ prowokacji na rozpalanie się konfliktu od początku albo ponad miarę obiektywnie usprawiedliwionego okolicznościami, za które trudno winić kogokolwiek.
Prowokator w rzeczywistości nie chce doprowadzić do wyostrzenia kwestii stanowiących przedmiot konfliktu i do rozstrzygnięcia palących spraw w drodze rokowań, ustępstw, oddania sporu pod osąd niezawisłego organu; próbuje zepchnąć podstępnie społeczny protest na drogę jawnego bezprawia, zdyskredytować motywy i cele konfliktu. Celem wysiłków prowokatora jest rozproszenie energii włożonej w uporządkowanie żądań stron konfliktu. Dzięki jego staraniom konflikt uzyskuje jałowy bieg, nie zbliża się do stadium rozstrzygnięcia, lecz dryfuje w bezużytecznym społecznie kierunku. Zamiarem prowokatora jest wytworzenie poczucia beznadziejności i zmęczenia, które powoduje