oni mianowicie Boga .Jako sędziwego starca o śnieżnobiałych włosach i o młodzieńczym obliczu”44. To nie ma nic wspólnego z literackimi reminiscencjami, pozwala jednak rozumieć przenikanie toposu do ideału monastycznego i do hagiografii.
Drążąc nieco głębiej możemy stwierdzić, iż w różnych religiach postać zbawiciela bywa przedstawiana przy pomocy elementów obrazu dzieciństwa i starości. Imię: Lao-Tśe można przetłumaczyć jako „stare dziecko”45. W związku z narodzinami świętego buddyjskiego Tsong-Kapa (ur. 1357) powiedziano: „Kiedy kobieta zeszła pewnego dnia do źródła, aby nabrać wody, ujrzała w zwierciadle jej powierzchni oblicze mężczyzny cudnej urody. Kiedy pogrążona była w kontemplacji tego obrazu, urodziła silnego chłopca z długimi włosami i całkiem siwą brodą”46.
Wśród bóstw etruskich znajdujemy Tagesa, „cudownego chłopca z siwymi włosami i z umysłem starca, którego wyorał z ziemi chłop w Tarkwinii”47. Do Islamu przeszedł z kultu przyrody preislamskich Arabów bajeczny Chydyr. „Chydyra wyobrażano sobie jako młodzieńca o kwitnącej i nieprzemijającej urodzie, który z tymi wdziękami łączył w swej postaci ozdobę starości - białą brodę”48. W Baśniach tysiąca i jednej nocy (E. Littmann VI, 3 i n.) opowiedziano historię króla Dżaliada i jego syna Wird Chana, w której główną rolę odgrywał dwunastoletni wezyr Ibn Szimas, „miody wiekiem, lecz stary rozumem” (s. 145). W Godwi Klemensa Brentano (A. Ruest, 1906, 36) czytamy: „Der jungę Mensch ist bey aller Leichtfertigkeit aufierst gut, und oft, wenn er neben mir geht, leicht wie ein Schmetterling, spricht aus ihm der Ernst und die Erfahrung eines Greises” („Młodzieniec jest przy całej swej lekkomyślności z gruntu dobry i często, kiedy idzie koło mnie, lekko jak motyl, bije od niego rozsądek i doświadczenie starca”).
Zbieżność świadectw pochodzących z tak rozmaitych źródeł wskazuje na to, że mamy tutaj do czynienia z archetypem, z wyobrażeniem należącym do nieświadomości zbiorowej w rozumieniu C. G. Junga. Będziemy spotykali takie pierwotne wyobrażenia przy tej czy innej okazji. Stulecia schyłku rzymskiej starożytności i wczesnego chrześcijaństwa wypełnione były wizjami, które pojąć można często tylko jako projekcje nieświadomości.
9. Stara kobieta i dziewczyna
Powiązanie młodości ze starością — albo też wymiany między nimi zachodzące -stosowane były w tamtych czasach również i do charakterystyki postaci kobiecych, które niekiedy były czymś całkowicie różnym od „personifikowanych abstrakcji”. Uderzająca częstotliwość występowania tych figur w późnym antyku (u pisarzy zarówno pogari-
44 Passio SS. Perpetuae et Felicitatis (wyd. van Beek, 1936), s. 32, 6 i n.; Jezus jako „puer senex”: W. Bauer, Das Leben Jesu im Zeitalter der neutestamentlichen Apokryphen, 1900, s. 313.
45 Lao-tse (Lao-cy), Tao te King, przekl. R. Wilhelm, 1911, s. VII. Zob. Dschuang Dsi (Chu-ang Tzu), Das wahre Buch vom siidlichen Bltienland, przekl. R. Wilhelm, 1912, s. 49: „Kui ... zapytał ginekologa, mówiąc: «Jesteś podeszły wiekiem, a przecież masz wygląd dziecka...» - «Ja zgłębiłem wiedzę**."
46 Wilhelm Filchner, Sturm Ober Asien, 1924, s. 218.
47 Ernst Komemann, Romisctie Geschichte, I, 1938, s. 36.
48 Georg Rosen we własnym przekładzie Mesnewi (Mesnevi) Dżelal-ed-din-Rumi, 1894, s. 28, przyp.
110