ciąg dalszy protokołu przesłuchania świadka: Wojciech Sobieraj z dnia 10 grudnia 2014 r.
spotkałem. Kelner zostawiał to urządzenie na stole - był to taki mały elektroniczny gadżet. Jeśli chodzi o wybór lokalu, to na spotkanie z zarządem wyboru lokalu dokonywało pewnie nasze biuro, a spotkanie z Panem Kiesykicm było, jak już wspomniałem w późnych godzinach wieczornych i
zdecydowaliśmy się, że akurat ten lokal miał dla nas dobrą lokalizację....................—............
W tym miejscu świadkowi okazano tablicę poglądową nr 1 do sprawy V Ds. 74/14. Świadek zeznaje: Rozpoznaję osobę widniejącą w pozycji nr 3 - jest to ten kelner z restauracji Sowa i Przyjaciele, o którym zeznałem wcześniej. Nie znam jej personaliów. W tym miejscu przesłuchujący stwierdza, żc na odwrocie tablicy zapisano, że w pozycji nr 3 zamieszczona jest
fotografia Łukasza Nurzyńskicgo. ——---------—---..........—------------------—
W tym miejscu świadkowi okazano tablicę poglądową nr 2 do sprawy V Ds. 74/14. Świadek
zeznaje: Nie znam żadnej z tych osób.................. .............. —■ — —.......
Pytanie do świadka: Czy świadek zna osobiście Marka Falcntę i Krzysztofa Rybkę - szwagra
Marka Falenty? ■■—■■■— --------------—........-......................................................
Świadek zeznaje: Osobiście się zatknąłem z Markiem Falcnlą, jest on klientem naszego banku. Poznałem go w 2010 r. przy zaciąganiu przez niego kredytu w naszym banku. Widziałem się z nim również trzy razy w ostatnich trzech miesiącach, już po nagłośnieniu „afery taśmowej” w 2014 r. w związku z jego działaniami związanymi z restrukturyzacją jego kredytu. Wszystkie te spotkania to spotkania służbowe, w siedzibie Banku. Nie spotykałem się z nigdy z Markiem Falentą towarzysko. W czasie tych spotkań Marek Falenta przychodził zawsze z Panem Krzysztofem Rybką, dlatego też
znam, tj. kojarzę również tę osobę. —......................................................... —
Nie miałem świadomości, że moje spotkania mogły zostać nagrane, równocześnie nikt mnie nigdy nie szantażował, że moje ewentualnie nagrane rozmowy zostaną ujawnione. Nikt mi tego nie sugerował. Nikt nie proponował mi zakupu żadnych nagrań. Nikt się ze mną w sprawie
ewentualnych nagrań z moim udziałem nie kontaktował..................................—-
Aktualnie nie składam wniosku o ściganie sprawców ewentualnych nagrań rozmów z moim udziałem w restauracjach Sowa i Przyjaciele oraz ścigania tych osób, które doprowadzą do ewentualnego upublicznienia rozmów z moim udziałem. Nic czuję się pokrzywdzonym w tej
sprawie. To wszystko, co mam do zeznania w tej sprawie. —————................................
.. Na tym protokół zakończono dnia 10 grudnia 2014 r. godzina 10.00