pisarza. W jego refleksji na temat pracy autora powieści historycznych bardzo wcześnie pojawia się terminologia z pola znaczeniowego związanego z teatrem. O stosunku pisarza do historii:
„Czy nie należałoby tego stosunku ułożyć tak, jak aktor układa swój do utworu dramatycznego? Tekst nieskażony podać widzom w postaci zindywidualizowanej, zmusić ich, by dobrze znaną treść przeżyli ponownie zupełnie inaczej niż dawniej, tak jak chce tego on — aktor.” •
Później ta relacja aktora do dramatu wyda się już zbyt krępująca pisarza, zbyt niewolnicza:
„Czy wyrzec się wszelkiej fikcji fabularnej i poprzestać na artystycznym odtworzeniu owych wielkich momentów historycznych i na pogłębieniu obrazów psychiki wielkich postaci, tworzących dzieje? W tym wypadku stosunek powieściopisarza do prawdy dziejowej byłby jedynie stosunkiem wybitnego aktora do tekstu i interpretowanej przez niego roli.” 1
Jest to okres, w którym kształtuje się już znana nam z „chrystologii pisarstwa” koncepcja pisarza-demiurga, wskrzesiciela. W Glinianych dzbanach pojawi się zdanie: „Znaczna część nowej baśni jest to — o ile o formę chodzi —
| Dziedzictwo Walter-Scottowe, loc. cit.
łańcuch fragmentów dramatycznych” 2 — wynika stąd możliwość nazwania powieściopisarka historycznego twórcą dramatu, a nie tylko aktorem, wykonawcą cudzego tekstu. Zmieniają się interpretacje, ale trwa zabawa w teatr; V
publikowany w „Kierunkach” zapis wypowiedzi na spotkaniu autorskim przynosi porównanie zainteresowań powieściopisarza historycznego do zabaw dziecka, które lubi „udawać” — przebiera się w kostium żołnierza czy króla.
„Mnie osobiście te dwa elementy wydają się podstawowe dla powieściopisarstwa historycznego; tak zwana rozkosz przebierania się i duma wskrzeszania.” 12
ŚWIAT—KSIĘGA
„To, co w swej pracy twórczej pragnie Proust zrealizować, to nie tylko stworzenie dzieła, w znaczeniu takim, jak rozumieli to jego poprzednicy, dzieła o wielkiej objętości, [...] takiego jakim jest właśnie dzieło Balzaca i Flauberta, [...] istniejącego obok świata jako jego wyobrażenie i jego ilustracja, ale przeciwnie — dzieła, które chce niemal zastąpić istniejący świat, które obejmuje go całkowicie, wznosząc się do czegoś, co jest więcej niż przedsta-
7łmiłTo«j, an-fnind/i hictnen/i^yw/i_1 r\r>_nił
MT. Parnicki. Współczesna polska powieść historu-_I
Nowa baśń, cz. IV, Gliniane dzbany, s. 168.