nia wspomniane we wczesnych tekstach. To jednak) jat zainteresowani - czy to uczeni, czy wyznawcy - następny zinterpretują nowe informacje i koncepcję, nie jest rzeca prostą. Często tworzą oni własne teorie, do których dopa. sowują nowe dane. Uczeni niejednokrotni© twierdzą, że wnioski, do których dochodzą, opierają wyłącznie fia dostępnych dowodach, wystarczy jednak spojrzeć na początki' zachodnich badań indologicznych, aby przekonać się, jai ówczesna atmosfera umysłowa wpływała na prowadzeń® prace.
Większość osiemnasto- i dziewiętnastowiecznych badaczy (określa się ich niekiedy mianem „orientalistów”), którzy jako pierwsi podjęli się tłumaczenia tekstów sanskryc-i kich i rekonstrukcji przeszłości Arjów, była jednocześnieI brytyjskimi administratorami. Pełniąc swe funkcje, pragnęli I jak najlepiej poznać kulturę i tradycję Indii, aby tym łatwiq zaprowadzić brytyjskie rządy kolonialne w tym kraju. Od-krycie podobieństw między sanskrytem a językami europej-f skimi oraz informacje o Arjach znalezione w tekstach san-skryckich doprowadziły część z owych badaczy do wniosku i o wspólnych początkach społeczeństw i kultur indoeuropej-1 skich. Ta romantyczna wizja znalazła zwolenników zarówno! w Europie, jak i w Indiach, ponieważ sugerowała wspólne! pochodzenie ze szlachetnego (aryjskiego) źródła. Wywodzący się z wczesnych badań uczonych zachodnich pogląd I o wielkiej rasie i cywilizacji aryjskiej zyskał następnie popu- i larność wśród hinduskich nacjonalistów. Przywódcy tiaro-1 dowego ruchu hinduskiego z końca XIX stulecia, zwanego I Arja Samadź, byli pierwszymi, którzy szukali inspiracji I w tym złotym wieku swojej historii oraz głosili ciągłość! ■jednorodność wybranych wierzeń, wartości i praktyk hin-1 duizmu od tamtych czasów. To, co stanowiło pierwotnie I punkt widzenia kolonialnych badaczy, zostało przejęte I przez tę i podobne jej grupy, ponieważ odpowiadał© ich po* 1 glądom religijnym i politycznym.
Wielu hindusów, podobnie jak liczni badacze Indii, prag* I nie zrozumieć swą przeszłość i znaleźć odpowiedzi ńa I
Brudne pytania. Celem nie jest tu jedynie ujawnienie dal-pśzych informacji historycznych, mających uzupełnić ukła-■ankę. Częstokroć nowe odkrycia - odpowiadając na część pytań - nasuwają kolejne. Rzadko kiedy udaje się stworzyć pełny obraz i zawsze pojawia się pole do dalszych dociekań ■hipotez. Co więcej, wyznawcy interpretują wczesną histo-|rię Indii zgodnie z zasadami religii, a nie z naukowymi re-Igułami przedstawiania dowodów i uzasadniania tez. Wy-Bfoawcy przede wszystkim kierują się Objawieniem. Tam, pdzie dane historyczne potwierdzają poglądy wyznawców, Spotykają się z ich akceptacją, jednakże silne przekonania Seligijne nie potrzebują takich dowodów. Opierają się raczej Ina wierze. Dlatego też dla niektórych hindusów dyskusja ■ótycząca tego, co działo się w najdawniejszych Indiach, Ima znaczenie jedynie o tyle, o ile zbiega się z tym, co mówią Kim święte teksty. Niemniej jednak — jak widzieliśmy - wielu ■Współczesnych hindusów żywi głębokie przekonanie, że peorie uczonych i dane historyczne stanowią istotne po-Itwierdzenie tego, w co wierzą.
■ Wydarzenia z wczesnych dziejów Indii są zaledwie jędrnym z wielu spornych obszarów, na których ujawniają się podobne różnice opinii. Pokrótce wspomnę o dwóch in-feych: datowaniu i znaczeniu świętych tekstów oraz wadze praktycznego hinduizmu.
1 Jak już wspomniałam, dla pobożnych hindusów Wedy Stanowią prawdę objawioną, zatem nie mają określonego początku w historii, lecz są odwieczne i pochodzenia boskiego. Filozofowie hinduscy, tacy jak Śankara i Ramanu-jdźa, których myślą zajmiemy się w rozdziale 3, zaakceptowali ten pogląd i przyjęli go za podstawę swoich koncepcji felotyczących relacji między tym, co boskie, a tym, co ludz-Bkie. Zachodni badacze kierowali się natomiast zgoła odmiennymi pobudkami. Dla tych, którzy badali Bhagatoadgitę P najbardziej znany święty tekst hinduizmu - najważniejsze