9621686076

9621686076



Głosy o książkach

„Z tradycją galicyjską, ze wspomnieniami z Wiednia zetknąłem się już we wczesnym dzieciństwie w rodzinnym Czarnym Potoku na Są-decczyźnie” podkreśla autor w otwierającym zbiór szkicu Mój Wiedeń. Garść wspomnień. Jak się zdaje, ta ponadnarodowa i wielokulturowa formacja w centrum polityczno-kulturalnym Wiednia, to wielka mała ojczyna prof. Farona i wielu innych, urodzonych i wychowanych w tym regionie. Nieprzypadkowo przywołuje on w Listach z Austrii rodzinę Rieslingów-Nemlingów, ukazując za jej sprawą w perspektywicznym skrócie los galicyjskich inteligentów. Co składa się na ich typową biografię? Przodkowie wywodzący się i z polskich Kresów, i z krańców południowych CK Monarchii. Dzieciństwo pod Wawelem i studia w krakowskich uczelniach. Wreszcie, dorosłe życie pędzone w Wiedniu -nadal ogniskującym życie polityczne i kulturalne Galicji. Last hut not least, zawiera ów biogram pracę na rzecz organizacji polonijnych, Polski i Polaków. Trudno nie dostrzec, że po części życiorys ten zbiega się z biografią samego Bolesława Farona, którego droga życia prowadzi, w parafrazie Jana Pieszczachowicza, „z Czarnego Potoku w świat". Nawiasem mówiąc, jest to biografia dająca się opisać poprzez metaforę ty-tylowej ...podróży.

Przedmiotem zainteresowania Farona zawsze są ludzie. Listy, wspomnienia, notatki dokumentują i relacjonują spotkania z artystami, naukowcami, nauczycielami i społecznikami, krzewicielami kultury polskiej poza granicami kraju. Często - a może zawsze - zapaleńcami, pasjonatami, jakimi są na przykład Marianna i Bronisław Łackowie, nauczyciele języka, historii i kultury polskiej w Australii, pełniący swą, jak pisze B. Faron, misję „ponad dwadzieścia ty- i sięcy kilometrów od kraju” (Nauczanie języka \ polskiego w Australii). Sam autor ujawnia się jako pasjonat - tropiciel śladów polskości. Właściwie, to owi zapaleńcy są bohaterami większości szkiców: i tych z Wiednia, i z Brukseli, Grodna, Wilna, Sztokholmu i, wspomnianej już, Austra- lii. W notatkach i listach wiedeńskich, obok I przywołanych już Danuty i Olafa Nemlingów, pojawiają się m. in. tacy promotorzy kultury polskiej, jak prezes Towarzystwa Austriacko-Polskiego i zarazem przewodniczący Międzynarodowej Federacji Towarzystw Chopinowskich, organizator licznych imprez muzycznych dr Theodor Kanitzer, czy wspomagająca działalność Instytutu Polskiego w Wiedniu dr Liliana Niesiel-ska. Osobne szkice poświęcone są prof. Gerdzie Leber-Hagenau - tłumaczce polskiej dwudziestowiecznej prozy i dramatu, popularyzatorce twórczości Romana Brandstaettera, dr Dorothei Muller-Ott, także wykładowcy Uniwersytetu Wiedeńskiego (Fascynacja polskością), postaciom osiadłych w Austrii Polaków: Elżbiecie We-idner-Zając (Fortepianowe pasje) i księdzu dr. Kazimierzowi Wojtowiczowi (Poeta z kościoła św. Othmara) oraz organizacjom polonijnym, które w Galicji, dzięki - jak pisze Faron - istniejącej już od XIX w. „znacznej aktywności kulturalnej i politycznej polskiej grupy etnicznej zamieszkałej w Wiedniu i w innych miastach Austrii” (Polonia w Austrii), mają tak bogatą tradycję - „Strzecha” powstała w 1894 r. Organizowane przez nie okolicznościowe spotkania, na przykład te, odbywające się 13 września na Kahlenbergu, w rocznicę wiktorii wiedeńskiej, są okazją nie tylko do integracji środowiska polonijnego, ale też do rozważań nad tożsamością narodowo-etniczną, niezbędnych w dobie globalizacji, tym bardziej w kraju, który sam zmaga się z określeniem swojego miejsca w Europie i jej historii (Pomnik Hrdlićki, Betonowi świadkowie).

Kolejni bohaterowie szkiców Bolesława Farona - dawni (np. w Belgii) i nowi (w Australii) emigranci, Polacy na Kresach, wykładowcy języka i kultury polskiej budują swoje światy życia wokół polskości. Oto urodzona w Belgii Alina Wojciechowska „entuzjastka kraju swoich rodziców” (Na obczyźnie), oto Edward Pomorski, absolwent polonistyki UJ, emigrant z 1932 r. do Francji i Belgii, przez kilkadziesiąt lat organizujący harcerstwo i szkolnictwo polskie dla potomków emigracji górniczej, oto Marian Pankowski, prozaik

Konspekt nr 2/2007 (29)



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Laboratorium Elektroniki cz II 8 134 tego, które ze wspomnianych napięć podłączy się za pomocą te
img037 W wieku lat siedmiu wyraźnie poczułam, że w moim życiu zdarzyło się już wszystko. Chcąc upewn
Rozwijanie umiejętności radzenia sobie ze stresem L_A Udało Ci się już określić, co w Twoim ciele i
96 (105) Należy zaznaczyć, że w każdym przypadku porażenia wiotkiego, szczególnie we wczesnym okresi
Obraz3 (74) 82 5.2. Reaktywność związków halogenoorganicznych Ze związkami fluorowców zetknęliśmy s
032 TIF linii i nie obchodzi nas, że jedna z nich może się już nie zmieścić, to wcale nie musimy spr
21 (625) prawdopodobne wyjaśnienie sugeruje, że względnie małe wpływy genetyczne występujące we wcze
Obraz3 (62) 5.2. Reaktywność związków halogenoorganicznych Ze związkami fluorowców zetknęliśmy się
Głosy o książkach Poeta w każdej chwili może sięgnąć po swoje wiersze. Malarz ma to szczęście, że ze
Głosy o książkach mować różne tematy, niekoniecznie czymkolwiek ze sobą powiązane. Z dziennikiem
Głosy o książkach to problematyka egzystencjalna, wprowadzenie w tradycje literatury i kultury, lite
skanuj0023 (190) waga jednego ze wspomnianych składników ma istotny wpływ na charakter zmian w płuca

więcej podobnych podstron