AHY WYSTĘPOWANIA ■TIIATYU RAFIA
wyznacza schyłek faiy o dulfj aktywności rzek (L. Starkel, 1977c). Występowanie w profilu tarasu r<)diłnnojo (6 m) Wisły1 pod larnohrz&» giem serii plasków w ciągłości sedymentacyjne) od młodszego pltnigU-cjnlu i póinego glacjałui po początek holocenu (A. Krauss, E. Myciei-ska-Dowgiaiło, K. Szczepanek, 1965; E. Mycieiska-Dowglałło, 1967) w«ka-zuje, Ze akumulacji towarzyszyły ruchy wcinające północną część kot-liny.
Okres późnego glacjalu w kotlinach reprezentują również pluski wydmowe, zajmujące znaczną powierzchnię, szczególnie na Równinie Rozwadowskiej, w obniżeniu Tanwi u stóp Roztocza i wzdłuż dolin Wisłoki i Sanuj a także na północ od Oświęcimia. Tworzą one zwarte zespoły wydm, w przewadze parabolicznych, wysokości do 25 m, modelowane przez wiatry zachodnie. Według J. Wojtanowicza (1968, 1969) ich ma-teriałeml wyjściowym były osady lokalne: piaski fluwioglacjalne, morenowe i rzeczne. Szczególnie z tych ostatnich, pochodzących z koryt roz-tokowych, są zbudowane wydmy, towarzyszące dziś dawnym korytom w postaci ciągów pd ich stronie wschodniej. Rozwinięte są one szczególnie na równinie pleniglacjalnej tarasu średniego, który właśnie w ten sposób wyznacza dolną granicę ich wieku (np. w BrzeźnicyJ K. Mama-kowa, L. Starkel, 1974).
Procesy eoliczne zamaskowały, niszcząc drobne załomy, poligeniczny charakter tarasowi piaszczystych na północnym obrzeżeniu Płaskowyżu Kolbuszowskiego, gdzie jednak odcinkami widać, że podstawa wydm jest różna (L. Starkel, 1972b). Dowodem zróżnicowanego źródła jest różna średnia wielkość ziarna piasków wydmowych, która na Płaskowyżu Kolbuszowskim według J. Wojtanowicza wynosi tylko 0,227 mm, a na Równinie Rozwadowskiej — 0,303 mm. Niestety brak w Kotlinie Sandomierskiej dobrze datowanych śródwydmowych gleb późnoglacjalnych. Obecność piasku w torfach z młodszegd dryasu i okresu preborealnego wypełniających misy deflacyjne świadczy, że przewiewanie wydm trwało jeszcze na początku holocenu (Imielty Ług, wg K. Mamakowej, 1962). Podobnego przetrwania procesów i obecności przed- i poallerodzkiej faz wydmotwórczych dowodzą niepublikowane datowania radiowęglem z północno-wschodniego obrzeżenia Kotliny Oświęcimskiej (K. Szczepanek i in.).
TATRY I KOTLINA NOWOTARSKA
Osady neoplejstoceńskie są powszechniejsze niż osady starszych części plejstocenu i to zarówno w Tatrach, jak i wt Kotlinie Orawsko-Nowotarskiej. W tej ostatniej rozpoczyna je profil pokryw wodnolodow-cowych wieku zlodowacenia środkowopolskiego. Leżą one tam w formie stożków włożonych w osady starsze i sięgają do 30 m ponad dno dolin. Żwiry i otoczaki pochodzą ze skał tatrzańskich i fliszowych. Stopień •zwietrzenia stropowej części tej pokrywy jest wyraźnie mniejszy niż pokrywy starszej. Miąższość osadów wzrasta ku północy kotliny, gdzie ■osiąga kilkanaście metrów. Pokrywa dzieli się na dwa poziomy tarasowe (M. Klimaszewski, 1967), wyższy wzniesiony ponad dno doliny 30— —35 m i niższy wysokości 12—18 m. M. Klimaszewski stwierdza w profilach naprzemianległość materiału tatrzańskiego i fliszowego w pokry-