DSCF3837

DSCF3837



do wspomnianego już witraża symbolizującego życie Miciński pisze: 1 „Zaledwie kilka postaci wśród ludzkości pokonują ten gigantyczna rozpęd, może będąc postaciami jednej i tej samej potęgi. Jeśli jednak choć jedna istota przezwyciężyła władztwo zgonu, to czemuż inni nie będą mogli wejść w kręgi Dantejskie swobodnych już po- •; winowactw z Archaniołami, którzy rządzą systemami dalszych słońc?”1

6. Mit wyzwalający: nadczłowiek

„Ewolucja ducha na ziemskim globie prowadzi z konieczności;! umysł nasz poza szranki doświadczenia i tam każe przypuszczać 1 źródła oraz dalszy ciąg tej ewolucji”2. Przekroczenie determinacji ] umysłu i wzmożenie wolności jest samą tendencją życia, ewoluujące- | go przez ludzkość do jakiegoś nadgatunku o rozszerzonej na in- i tuicję świadomości. Przewidywany przez Micińskiego kierunek ewo- f lucji zgodny jest z hipotezami metafizycznymi Bergsona: ..Ludzkością zupełną i doskonałą byłaby taka, w której by obie te formy j [umysł i intuicja] działalności świadomej osiągnęły pełny rozwój”3. Naukowo przewidywany dalszy rozwój ludzkości prowadzi do hi po- tezy nadczłowieczeństwa jako nadgatunku. który jest spodziewaną realizacją tendencji życia. Ale życie, po przezwyciężeniu form świata J zwierzęcego, ogniskuje się w indywidualnych ludzkich świadomoś- ciach. Zatem od człowieka, każdego z osobna, i od ludzkiej współ- j noty zależy dalszy rozwój bytu. Antynomie determinacji i wolności, | ograniczeń umysłu i wiedzy intuicyjnej wymagają przezwyciężenia w indywidualnej ludzkiej biografii. Twórczość, dla której uniwersalni i pole walki stanowi cała rzeczywistość: materia, natura, morał- ność i instytucje społeczne, wymaga zaprzeczenia tego, co jest - j przez ideał, projekt przyszłości. Słowackiego wyobraźnia kreacyjna, j którą walczący z oporem świata duch przezwycięża aktualną for- | mę, uznana w dziedzinie sztuki za domenę artyzmu okazuje się:f w modernistycznej filozofii życia siłą celotwórczą, stanowiącą ide- J ały i horyzonty dla działalności ludzkiej.

Heros Micińskiego wysiłkiem umysłu i uczucia zdobywa prze-^onanic, że jego indywidualna wola twórcza zgodna jest z wolą absolutną, że - co więcej - przez niego i dzięki niemu Jaźń kosmiczna tworzy wyższe formy życia. „Wola skupiona i świadoma siebie jest najwyższym i najsilniejszym prawem natury. W niej leżą uśpione prawa nowe i światy nowe, ona ma moc zatrzymywać ezy odginać prawa istniejące”114 - wtóruje temu przekonaniu Górski. Jellenta dowodzi, że Słowackiego koncepcja wspólnoty metafizycznych celów indywiduum, narodu i ludzkości nie jest „jednością brewiarzyka mesjanistycznego”, lecz zrozumieniem jedności Ducha jako Woli Potężnego Życia. Zatem nadczłowiek - tytan u-mysłu i intuicji - jest tendencją życia skupionego w indywiduum twórczym. To znaczy: nadczłowiek jest postulatem, celem świadomej twórczości geniuszy, którzy uzyskali związek z własną Jaźnią, herosów tragicznych po przeżyciu wtajemniczenia.

Koncepcja nadczłowieka jest dla Micińskiego właśnie „mitem twórczym” w sensie ścisłym; jest wyznaczonym horyzontem twórczości, projekcją przyszłości, jest czynem twórczego indywiduum, postulującego moralny porządek bytu jako cel zbiorowego wysiłku.

W takim zrozumieniu funkcji mitu jako postulatu twórczego siły kształtującej świadomość zbiorową nie był Miciński odosobniony. Tworzenia nowego mitu, odpowiadającego sytuacji współczesnego społeczeństwa, domagał się od literatury C. Jellenta już na początku wieku i sam usiłował taki mit zaproponować. Mit jako siła kształtująca zbiorową wyobraźnię był przedmiotem analizy Żuławskiego w Trylogii księżycowej. Obaj wymienieni autorzy próbowali zbudować mit własny na podobnym do metafizyki Micińskiego schemacie: walki dobra ze złem jako osnowy bytu i historii115. Dla świadomości epoki znacznie ważniejsze od tych nieudanych prób było rozumienie i wykorzystanie mitu w twórczości Wyspiańskiego116.

* V Górski: Monsałwat. s. 106.

115 C. Jellenta: Kraswa. Z cyklu „Mity”, Kraków 1902; J. Żuławski: Eros [ i Psyche, Lwów 1904. Z postulatami nowego mitu twórczego, odpowiadającego nowoczesnej świadomości, korespondują rozważania A. Baumfelda o potrzebie nowego symbolu, wyprowadzonego z literatury romantycznej, ale przekraczającego jej historyczne ograniczenia.

m Por. H. Filipkowska: Wśród bogów i bohaterów. Warszawa 1973; J. Nowakowski: Studia o dramatach, Kraków 1972; Z. Kępiński: Strukturą mitu -Dialog" 1968, nr 10.

1

T. Miciński: Ksiądz Faust, s. 301.

2

T. Miciński: Nauczycielka, [w:] Dęby Czarnobylskie, Warszawa 1904, s. <%1

3

**> H. Bergson: Ewolucja twórcza, s. 235.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Wprowadzenie Odwołując się do wspomnianego już eseju Susan Sontag, autorzy artykułu Choroba jako met
Systemy wyborcze krajach; należą do nich wspomniane już Kuwejt i Bahrajn, aczkolwiek w pierwszym z t
na całe życie (bezterminowego). Ubezpieczyciel nie gwarantuje tutaj wartości polisy (wspomniany już
n (42) 58 POLSKA A STAŁE POSELSTWA Stosunek Polski do stałych poselstw jest szczególny1. Wspomniano
Podobnego był zdania był mój kolega zZMS wspomniany już Andrzej Tatuśko. Złożyłem podanie w 1966 r.
857d7fc6bdba350b4eb58f7f2c03033a Jeżeli już wiadomo, że życie jest do dupy... ...to ja bardzo bym ch
Więzi prawnorodzinne ze wspomnianych już przepisów odnoszących się do pojęcia rodziny wynika, ż
Wspomniana już działalność „mechesa” Jakuba Franka, przysporzyła nam również tysiące polskich
Zdj 25252525EAcie521 Cioć trwania od jednego spotkania do • fcu łat fnawet cale życie). Spotkania&nb
126 podziwiać piękny widok na Zakopane i Tatry. Tuż poniżej szczytu stoi wspomniana już wyżej
V 142 do wspomnianej drogi z niebieskiemi znakami i dalej na Wrótka (21/3 godz. od Kuźnic). Wyc
lis;    191 skiego województwa do Rusi; już za wieku mego byli dwa bracia: Jan i Wacł
175szy z opiekunką swoją do Warszawy, już nie chciała wracać, bo zapoznawszy się z rodzeństwem, nie
74 dnym zatem zupełnie nie zanieczyszczają powietrza. Okolica najbliższa. Wspomnieliśmy już
img240 (11) 26 Druidzi 0    wspólnym indoeuropejskim pochodzeniu. Wspomniałem już o

więcej podobnych podstron