0219

0219



175

szy z opiekunką swoją do Warszawy, już nie chciała wracać, bo zapoznawszy się z rodzeństwem, nie dała się od niego oderwać. Brat też ukochał ją serdecznie; a jej postać na pozór chłodna i poważna, w skutek wychowania w samotności bez rodziny, wzbudzała tak choć ste, w czasie zjazdów sejmowych; to o swojem poselstwie w r. 1794, gdy się z Makarewiczem razem przez Wisłę przeprawiali na lodzi; jak chustką białą na lasce powiewać musiał, aby z Pragi zaprzestano strzałów; jak od samego sławnego jenerała Suwarowa w miejsce zabranego mu zegarka, otrzymał w darze jego własny. Borakowski żył w ścisłych stosunkach przyjaźni ze sławnym malarzem Bacciarellim. Artysta ten malował portret jego córki Maryi, a mfctki naszego poety, i portret samego Borakowskiego. Miał prócz tego w darze od Bacciarellego piękny portret (po kolana) króla Stanisława. Obraz ten, artysta robił na zamówienie księcia arcybiskupa Poniatowskiego, brata króla; po nagłej wszakże śmierci księcia, obraz ofiarował Borakowskiemu. Te wspomnienia dawniejszego stanu Warszawy i Bacciarellego, Odbiły się później w ślicznych utworach Magnuszewskiego: w zemśeie panny Urszuli i innych. Zaczął szkoły w lyceum Warszawskiem, i te ukończył złożeniem esaminu dojrzałości; następnie zapisał się w uniwersytecie Warszawskim, na wydział prawa i administracyi. Tu, w ściślejsze stosunki przyjaźni wszedł z Fryderykiem Szopenem, sławnym później na świat cały kompozytorem, z Zygmuntem Krasińskim i Konstantym Gaszyńskim. Szopen, gość częsty w domu Borakowskiego, w przymrocznej porze siadał do fortepianu i grał długo. Uciszało się wszystko do koła: starzec w przyległym pokoju przysłuchiwał się z zajęciem; młody poeta obok, napawał się cudną melodyą, co wypływała z pod rąk Fryderyka. A nie grał „pic znanego: najczęściej z ludowego tematu improwizował cudowne fantazye. Tu tego mistrza nad mistjjĘami zapoznałem raz pierwszy. W łaśnie była to chwila kiedy F. S. Dmochowski tłómaczeniem powieści Walter-Scóta, zwrócił uwagę powszechną na powieści historyczne: kiedy Bernatowicz Pojatą, NiemcowiJanem z Tęczyna, a Fryderyk hrabia Skarbek, którego ulubieńcem był Magnuszewski, Panem Starostą; jak Klementyna Tańska (Hofmanowa), cudnym Dziennikiem Franciszki Krasińskiej, rozpoczęli tak pięknie pierwsze ocknienie się u nas narodowo-history-cznej powieści. Magnuszewski, Krasiński i Gaszyński młodzi i pełni zapału, postanowili razem napisać powieść historyczną; i wkrótce drukiem ogłosili powieść we trzech tomach: Władysław Herman i dwór jego. Magnuszewski porzucił ten rodzaj, bo jak mi mówił, że twardy to orzech do zgryzienia dla młodego pisarza, co przy zasobie zapału i instynktu artystycznego, nie ma głównego w sobie zasobu do historycznego obrazu, w znajomości i zgłębieniu nie tylko dziejów, ale szczegółów dobowego życia

Kiedy Gaszyński zasmakowawszy w tym przedmiocie, wykończał w druku powieść swoją Dwaj Szreniawici, przyjeżdża trupa artystów dramatycznych prowincyonalnych i w sali gmachu Dobroczynności otwiera teatr. Publiczność Warszawska zwabiona nowym rodzajem widowiska, tłumnie zaczęła uczęszczać; śmiano się i żartowano z niezgrabności i nieumiejętności owych aktorów; ale teatrzyk był zawsze pełny. Dyrekcya teatru narodowego wtedy zobaczywszy, że może drugi istnieć teatr w Warszawie, wzięła go pod swój zarząd; i to byt pierwszy początek Teatru Rozmaitości. Szkoła dramatyczna dostarczyła zdolniejszych artystów, a z dawnych prowincyonal. nych, jeden Niwiński artysta z rzetelnym talentem komicznym, pozostał. Wypadek ten, obudził zapał młodzieży ówczesnej, do pisania sztuk dramatycznych dla Teatru Rozmaitości. Pierwszy dał hasło do tego utalentowany autor „Pana Starosty.” Wyborny popas, Nieproszeni goście, Biuraliści i wiele innych drobnych sztuk a pełnych dowcipu i szczęśliwie schwyconej charakterystyki w przedstawionych postaciach, zdawał się zapowiadać świetną przyszłość krajowej scenie. W te ślady poszedł i Magnuszewski (a). W roku 1828 przedstawiono jego komedyą wierszem: Stary Kawaler, w której Niwiński wybornie odegrał rolę główną starego kawalera: dykteryjka jego przy oświadczeniu się pannie, była żywcem naśladowana z gawędki i starych piosneczek, które sobie nie raz Plichta z Borakowskim przypominali. Zaszczytne przyjęcie tej komedyi zachęciło Magnuszewskiego do napisania we dwóch aktach wierszem drugiej komedyi pod napisem: Zdzisław czyli skutki płochości; przedstawioną była w r 1829. I ta równego jak pierwsza doznała przyjęcia. Cieszył się wielce sędziwy dziadek temi pracami wnuka, sam światły, umiał ocenić wartość utworów z czytania, bo nie mógł ich widzieć przedstawionych na teatrze, już bowiem z domu nie wychodził; przechadzał się po swej komnacie; a po złamaniu rę,ki, starą karabelę swoją zdejmował ze ściany, i machając krzyżową sztuką, wzmacniał słabą rękę i ruch ciału nadawał.

W one czasy zjawił się Hernani, sławny dramat Wiktora Hugo. Magnuszewski zaczął jego przekład wierszem — już trzy akta przetłómaczył; gdy w r. 1830 wypadki przerwały jego prace literackie. Właśnie może na 1

1

Pisali dla tego teatru i tłumaczyli: K. Gaszyński, Borys Halpert i wielu innych uczniów uniwersytetu.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
19099 Obraz4 (2) 224 LOSY PASIERBÓW Nazajutrz przy pobudce oznajmił kolegom że do pracy już nie pój
Smaży, piecze nabyte w domu dostatki, Nie posyłając do jatki. Już nie chcę wtenczas gryfów ani potaz
Smaży, piecze nabyte w domu dostatki, Nie posyłając do jatki. Już nie chcę wtenczas gryfów ani potaz
DSCN8173 (2) XVI CZ. I: SZKIC DO PORTRETU już nie świetnie zapowiadający się młodzieniec, lecz człow
mg0006y j gQ 3. Język w Internecie W korespondencji elektronicznej mamy więc do czynienia już nie ty
54 stąd udać się do Warszawy. Delegacja ta podczas bytności w Poznaniu udała się wpierw do bawiącego
rapid?0 gdyby chciałagdyby nie chciała Przed użyciem zapoznaj się z ulotką, która zawiera wskazania,
2 (1376) WSTĘP Każdy pracownik przed przystąpieniem do pracy na tokarce TUB-32 winien zapoznać się d
dydaktyka 019 5 * I88 Materiały do ćwiczeń z dydaktyki ogólnejKarta pracy D 2. Odpowiedz nr 1.
Załącznik nr 2 Nominacja opiekuna naukowego przez Dziekana - wzór: Sz. Panie/Pani..... Po zapoznaniu
niczać się tylko do aktualnie zgłaszanych objawów, ale konieczne jest zapoznanie się z przebiegiem c
232 domionyotóm, lubo za późno, już chciałem się do Warszawy wybierać, gdy nadspodzianie znalazłem
IX Panie mój...Ty juz nie wstaniesz... Przywarłeś do ziemi,jakbyś po raz ostatni chciał ją
SWScan00135 (2) Mój ojciec już nie rządzi Daria (lat 26) mieszka w Warszawie razem ze swoją partnerk

więcej podobnych podstron