262 Max Dvofak
się przez całe średniowiecze aż do XIV w. — co prawda w szcząt-j kowej formie — antyczny sposób komponowania, a mianowicie] w sztuce greckiego Wschodu; konsekwencją jej niewątpliwego] już w XIII w. wpływu na Zachód były również zapożyczenia] pewnych określonych schematów przedstawiania krajobrazu] i wnętrza.
Wzory te istniały już i wcześniej, należy więc jeszcze raz za-] pytać, dlaczego wywarły tak decydujący wpływ na budowę przestrzeni w obrazie właśnie na początku wieku XIV i właśnie we Włoszech. W ten sposób dojdziemy do dalszych odrębności sztuki] Giotta.
Te staną się dla nas oczywiste, gdy skonfrontujemy malowi-j dla z rzeczywistością oraz założeniami artysty. Występują tu! dwie osobliwości. Szczególnie uwagę zwraca nowa prawidłowość] artystyczna, której wyrazem jest przede wszystkim wyważony kompozycja całości. Z usytuowania figur wynika, że artyście cho-! dziło o tó, by każda z nich była związana z całością i spełniała] w niej określoną funkcję. Wybierzmy możliwie najprostszy przykład, który zresztą należy do najpiękniejszych, a mianowicie JSpotkanie przy Złotej Bramig (il. 23). Legenda głosi, że arcyka-; płan wypędził Joachima ze świątyni z powodu bezdzietności. Zrozpaczony Joachim udał się do swoich pasterzy, modlił się i pościli przez 40 dni. Wtedy ukazał mu się anioł Boży i oznajmił mu, że Bóg zdejmie z niego zmartwienie; niechaj wraca do domu, ponieważ żona spodziewa się dziecka. Uradowany Joachim śpieszy do miasta. Również Anna, dowiedziawszy się o tym od anioła, wy-' chodzi naprzeciw mężowi i spotyka się z nim przy Złotej Bramie Jerozolimy. Głęboko wzruszeni małżonkowie witają się. Tę historię, jako wprowadzenie do życia Chrystusa i Marii, ilustruje Giotto w 5 scenach i kończy sceną spotkania przy Złotej Bramie. Znakomicie wykorzystuje wszystkie środki formalne, by pokazać widzowi to, co najbardziej istotne i wzruszająco ludzkie w tej sytuacji: spotkanie i radosne powitanie po długiej rozłące. Trzy elementy decydują przy tym o kompozycji. (Najpierw element ispokoju, stabilnego trwania: masywna, szeroka brama i pod bramą zastanawiająca postać w czarnej pelerynie; uchodzi ona za
23. Giotto di Bondone Spotkanie przy Złotej Bramie