104
Jan Kochanowski Osobie
Dopiero chcę pisać żarty
Przegrawszy pieniądze w karty; Ale się i dworstwo zmieni,
Kiedy w pytlu hrosza neni.
Jan Kochanowski O tymże
Wierzę, od początku świata Nie były tak suche lata;
Oczy nasze to widziały:
Chmury się w rzekach kąpały.
Jan Kochanowski
Fraszki to wszytko, cokolwiek myślemy, Fraszki to wszytko, cokolwiek czyniemy; Nie masz na świecie żadnej pewnej rzeczy, Próżno tu człowiek ma co mieć na pieczy. Zacność, uroda, moc, pieniądze, sława, Wszystko to minie jako polna trawa; Naśmiawszy się nam i naszym porządkom, Wemkną nas w mieszek, jako czynią łątkom
Jan Kochanowski
Pieśń VIII [Księgi pierwsze]
Gdzieśkolwiek jest, Bożeć, pośli dobrą godzinę*.
Janem twój był jako żywo i twoim zginę.
Tak to Bóg przejźrzał od wieku; a nie żałuję,
Bo w tobie więcej niż we stu inszych najduję.
Nie tylkoś nad insze gładszą się urodziła,
Aleś i zwyczaj mi twarzy nic nie zelżyła;
A jako wdzięcznie szmarakiem złoto się dwoi,
Tak tej szlachetnej duszy w tym ciele przystoi.
Szczęśliwy ja człowiek, bych mógł tak użyć tego, Jakobych się nie omylił, co jest lepszego;
Lecz jako na błędnym morzu, nie tam, gdzie chcemy, Ale gdzie nas wiatry niosą, płynąć musiemy.
Jednak albo miłość zmyśla sny sama sobie,
Albo i ty nie chcesz, bych miał zwętpić o tobie.
Ta nadzieja świat mi słodzi; a bych inaczej Doznać miał (uchowaj, Panie), umarłbym raczej.
Jan Kochanowski
Stronisz przede mną, Neto nietykana,
By więc sameczka, kiedy obłąkana Macierze szuka po górach ustronnych, Nie bez bojaźni i postrachów płonnych.