związanych z nazwiskiem Konfucjusza żyjącego w latach 551— 479 p. n. e. — T. M.) zostało napisanych na 3 000 lat przed naszą erą, utrzymywało się aż do Voltaire’a s. Muller błądził w swojej podstawowej tezie o ludowości, samorodności i b( /po a < dniości wyrazu tej kompilacji, jaką jest Rigweda. Dziś wiemy bez żadnej wątpliwości pod tym względem, że Riguieda wyszła z kola redakcyjnego przerafinowanych braminów i teologów jako świadomie archaizowana rekonstrukcja. Ale w latach pięćdziesiątych i sześćdziesiątych XIX stulecia intelektualistów wzruszał sam nawet dźwięk słowa Rigweda. Romantyczna tęsknota za pradziejami ludzkości znalazła tu zaspokojenie. Oto objawiła się rzekomo najczystsza, najpierwotniejsza, najświętsza i najsamo-rodniejsza ludowość i świeżość rasowa, objawiło się samo misterium poczęcia. j
Maks Muller czuł się dobrze w roli celebranta wtajemniczania w praaryjskie początki cywilizacji. W dziesięć lat po rozpoczęciu pracy wydawcy mógł już podsumować wiele osiągnięć. Wyszły spod prasy trzy tomy wielkiej księgi Hindusów, po pierwszym artykule opublikowanym w 1851 roku posypały się liczne następne prace popularyzatorskie z ,,Quarterly Review”, ,,Oxford Essays”, „Macmillan’s Magazine”, ,,Fraser’s Magazine” „Saturday Review” i „Times”. „Zeitschrift fur Deutsche Morgenlandische Gesellschaft” wydrukowała dwie prace dotyczące filozofii indyjskiej i rytuału wedyjskiego. Rozszedł się na rynku angielskim jego samouczek niemieckiego, gotowa była do druku Hisiory of Sanscrit Literaturę. Talent pisarski dał znać o sobie w romantycznym opowiadaniu Deutsche Liehe. Zacięcie filozoficzne i polot myśli — w eseju On Comparative Philology of the Indo-Euro-pean Languages in its Bearing on the Early Civilization of Man-
kind, który mu przyniósł nagrodę Volneya w Instytucie Francuskim. J
W 1850 roku Oksford powierza 27-letniemu przybyszowi z kon-tynentu zastępstwo profesora neofilologii, w rok potem Akademia jvfonachijska wybiera go na swojego członka. W 1854 roku obejmuje katedrę fundacji Taylora w Oksfordzie, w roku 1858 spływają dwa nowe zaszczyty: otwierają się przed nim średniowieczne podwoje Ali Souls College, a Acadfmie des Inscription et Bel-les Lettres ofiarowuje mu zielony frak ze złotymi galonami. 1