Na bazie takiego stanu uczuć może powstać pragnienie, aby pr/ybruć pozę obojętności. Czasami nawet ta obojętność mo/c robić wrażenie skromności. Bywa. że arogancko obojętność sprawia wrażenie pokornej modrości. Ale pozory nic są w stanic zbył długo wprowndzać w błąd. Zarozumiała obojętność daje się rozpoznać po gwałtownym odrzuceniu. Od postawy: .duiood ciebie wymagam’, w przypadku niepowodzenie następuje przejście do postawy: „niczego więcej się po (obie nie spodziewam-.
Postawa obojętności charakteryzuje się wykonywaniem swojej pracy z lekceważeniem, któremu mo/c towarzyszyć powiarzanic. te .daje z siebie wszystko’. Nauczyciel nie ma wówczas złudzeń, te uczeń jest niezainteresowny jego działalnością. Mając laką postawę uważa, ze przyciągniecie zainteresowania ucznia nie jest jego obowiązkiem. Postawa obojętności prowadzi do lego. te nauczyciel jako punkt honoru stawia sobie nie okazywanie ludzkich uczuć. Szczególnie ukry wa się wówczas uczucia zawodu. Można na przykład powicd/icC. że zachowanie ucznia jest zaskakujące, ale nie chcę się przyznać, te zwykle za takim stwierdzeniem ukrywa się uczucie rozczarowania.
Postawa obojętności prowadzi do rozbudowy sa mouspra wi cdii wic n. Zachowując obojętność oddalam się od otoczenia dlatego, że czuję się sfrustrowany i odrzucony. Uważam, że inni mnie nie chcą. Następnie buduję mury obronne wokół siebie, a gdy obwarowałem się zaczynam byc coraz bardziej przekonany, że otoczenie nic nie będzie ode mnie potrzebować. Poprzez takie rozumowanie utwierdzam się w postawie zamknięcia. Odwoływanie się Uo hasła szacunku dla drugiego człowieka nic na wicie się tułaj przydaje. Etyka nic może być budowana na bazie obojętności w stosunku do drugiego człowieka i jego losu. Można odrzucie obraz nauczyciela jako nieskazitelnego ideału, ale odrzucenie takiej idealizacji nie może prowadzić do rezygnacji z pragnienia oddziaływania na ucznia11*.
Komentarz do:
"•W książce II. Ilrssc LomWn (Cnlman-Lćvy, Parts. 1972) znajduje się następujący wątek. Dziecko, Holu. jest zachęcane przez całą wioskę do zdawanb egzaminu do szkoły w Tubingcn. Hans intensywnie się uczy i idąc egzamin celująco. Zostaje świetnym uczniem, ale dźwiga na twoich bartach oczekiwania, które dorośli nąją w stosunki do mego. _Z niepokojem oczekiwał na dalsze sukcesy. Czul się opanowany przez ocmcK pychy \ wyzszosci. gdy pomyślał o tym jak bardzo wyprzedził swoich kolegów i jakim cieszy się uznaniem ic strony nauczycieli i d)Tektora.(slr, 64).
Instytucja szkolna nawiązuje bardzo ambiwalentne relacje ze swoimi najlepszymi uczniami. Ta ambiwalen-cij polega na zachęcaniu do sukcesów i aa równoczesnym zarażania niepokojem. Dzieje się lak prawdopodobnie dlatego, te uczniowie wybitni, dzięki swoim zdolnościom mogą .patrzeć na nauczycieli w sposób drwiący, (sir. 129). Uczniowie wyróżniający się mogą wchodzić w rywalizację z nauczycielami, mogą zauważać wady i smiesznostki szkoły. W cytowanej powieści Hans. który starał się nadmiernie spełnić oczekiwania dorosłych ponosi w końcu Dętkę i słoje się pariasem w szkole, która początkowo bardzo mu schlebiała. Hans zaczął stawuć opor. który b>« tym silniejszy, że towarzyszył mu „grzeczny, nieśmiały uśmiech". Wszyscy nauczyciele uważając, że spełniają twój obowiązek zaczęli widzieć w Hansie zakałę. Pb porażce i wydaleniu Hansa ze szkoły nauczyciele przeżywają ogromne poczucie klęski II. Heue przedstawia również tragiczny finał Hansa Haas po upicni się. topi s;c nic mogąc znieść twojego upadku, ucieka od przykrości, wstydu i kłopotów.
książce I.. Ltclalrc On me un rnfani. (Le Seuii Colkction „Poinls", Parts. 1981 r) na stronie 12 znajduje sic następujące zdanie. Jazdy ma jakie* dziecko. które powinien zabić. Następnie powinien odprawie żałobę. Jest to żałoba, która powinna trwać nieustannie. Żałoba po utraconym wyobrażeniu pełni, żałoba po rezygnacji z biernego korzystaniu / przyjemności". Te stówa należy rozumieć w perspektywie koncepcji łacina Przez takie drastyczne obrazowe ujecie autor w powyższym cytacie zarysowuje perspektywę dążenia do dorosłości. Zostanie osobą dorosłą jest to zadanie, które należy osiągnąć. W tym celu. trzeba zrezygnować z rozpaczliwych usiłowań zrealizowania wszystkkb oczekiwań jakie matka miała w stosunku do mnie. Dążenie do dorosłości jest to odmowa bycia .<>biel.iem seksualnym własnej matki*. Takie bycie „obiektem seksualnym własnej matki" jest tożsame z dążeniem, aby ze wszystkich sił odpowiedzieć na żądania matki. Zgodnie z koncepcją psychoanalityczną wewnątrz takiej relacji trzeba wprowadzić nieco porządku. Konieczne jest wprowadzenie czynnika „trzeciego", który by zachwiał nierróżnicowanym utożsamianiem się z pragnieniami maiku
Czy talk rozwa/ania ptychoMuhtycznc dotycz* tylko syiuncji wyjątkowych, które rozgrywaj* nę w* wnętrz rodźmy i t* dalclic od rzeczywistości szkolnej? Chyba n*. Znane m przypadki tdy wewnątrz ipołecz-noid klasowej uczniowie ląc z* się w pary. w których staraj* *ic zaspokoić wzajemny «vyvlic w* prjme-nu Reszta klaty stanowi wówczas, dla takiej pary. mato *ihc do.
Taka perspektywa jnt zgodna z Jopom* foczema mc • pury* tfworron* przez W. R. Błon. Według tej hipotezy. ł.K/ewc u* * pary tworzy strukturę emocjonalna grupy (htkenhn iur ki prtUi w-upa, PUP. Parit, 1976. ur. 101 i 103).
Opis podobnego zjawiska można ziuklc w pracy S. /■nja. U 14n mamtna (Saock. Pana. 1990) Znajdujemy tam opu młodego ucznia zafocywo* anego »*< *ra nauczyciela*. Ucrett opnojc t*oj uan uczuc » następujący >posofr. .Po raz pomry czuje się całkowicie podbity przez nauczyciela, przez mężczyznę. Czułem, ft jestem pod wpływem potęgi, wobec której ulegniecie jest moim obowiązkiem i to obowiązkiem przyjemnym’, (sir. 39) Ale t/ybko tretclą tej relacji tiato się me tylko pngmenk podporządkowana uę oddziaływaniu nauczyciela Uczeń chciał równie/ odpowiedzieć na nk wprost formułowane oczekiwana n> K/ycicU. .Mój zapał był pobudzony pragnieniem, aby zrobtC na nauczycielu dobre wra/eme i aby me rawietc jego zaufania. Chciałem zobac/yC u nauczyckla uśmiech aprobaty. Chcukm czytnł przywiązać nauczyciela do siebie tak jak ja byłem przywiązany do nauczyckka" tstz. 59). Nauczyciel i uczeń stania mc wzajemna k> bic /roba przyjemność Staje mc to gtown* treści* ich Zycu Tak dzieje się az do dnu. w którym eauczyod decyduje tie przerwać tę gre ujawniając swoje motywacje. .Na pocz*łku obawiałem sic. że ty odkryjesz jak bardzo jcslcs ml bliski. Ciężko ml było się do tego przyznać i miałem nadzieje, ie ty tam sic tego domyiBsz’ W tym przypadku wzajemne miewoknk zostało zerwane poprzez otwarte ujawnkme uczuc. Ale często mc zdarza, że takie wzajemne uzależnienie prowadzi do rozczarowań i do /gorzknienia.
•'•Więcej na ten temat piszę w rozdziale 15 O wymantu rr*o o> Hjkpi:< l aUrputfl *no to
'
PwytfS ■ JSaŚpl*: