90 Nawrócenia
stawowych. Pierwszy przykład dotyczy kaukaskich Iberów, przodków dzisiejszych Gruzinów, drugi — Etiopii.
Dzieje nawrócenia Iberów opowiedział osobiście Rufinowi ich władca, Ba-kuriusz, który osiadł w cesarstwie i otrzymał od cesarza wysokie stanowisko w armii rzymskiej. Podnosi to wartość przekazu jako zapisu lokalnej tradycji iberyjskiej o początkach chrześcijańskiej historii tego ludu.
„W tym samym czasie lud Iberów, mieszkający w stronie Pontu, przyjął przymierze słowa Bożego i wiarę w królestwo niebieskie. Przyczyną tego tak wielkiego dobra stała się pewna branka, która znalazła się wśród Iberów, a że wiodła życie w wierze, trzeźwości, skromności, śląc bez ustanku błagania do Boga całymi dniami i nocami, wzbudziła u barbarzyńców nowym sposobem życia podziw i natarczywe dociekania, co by to wszystko miało znaczyć. Ona zaś zgodnie z prawdą mówiła po prostu, że tymi obrzędami czci Chrystusa Boga (...)
Jest u nich taki zwyczaj, że gdy niemowlę zachoruje, obnosi je matka po wszystkich domach, żeby ten, co zna jaki środek przeciw chorobie, udzielił go choremu dziecku. Gdy tak pewna niewiasta obniosła według zwyczaju swoje niemowlę po wszystkich domach i nigdzie nie znalazła żadnego lekarstwa, przyszła również do niewolnicy, aby pokazała, czy umie coś pomóc. Ona jej oświadczyła, że Chrystus Bóg, którego czci, może przywrócić zdrowie, o którym ludzie zwątpili. Położyła więc niemowlę na swej włosiennicy i pomodliwszy się nad nim do Pana, oddała je matce zdrowe.
Wieść o tym rozeszła się między ludźmi i dotarła aż do uszu królowej. Cierpiała ona wówczas na jakąś ciężką chorobę i wpadła w krańcową rozpacz. Poprosiła tedy o przyprowadzenie niewolnicy do siebie. Ta nie chciała przyjść, żeby nie wyglądało, że odważa się na większe rzeczy, niż jej płeć na to pozwala. Wobec tego królowa kazała się zanieść do celki niewolnicy. Ta ułożyła ją podobnie na swojej włosiennicy i wezwawszy imienia Chrystusa, sprawiła, że natychmiast po modlitwie królowa wstała zdrowa i rześka. Pouczyła ją też, że wyzdrowienie dał jej Chrystus, Syn Boży, i zachęciła ją, żeby wzywała tego, który przyniósł jej zdrowie i życie ocalił. On to bowiem królom rozdaje królestwa, a śmiertelnikom życie. Królowa tedy powróciła z radością do domu i na pytanie małżonka wyjaśniła przyczynę tak nagłego powrotu do zdrowia. Król uradowany zdrowiem swej żony kazał przesłać kobiecie podarunki. Królowa rzekła mu na to: Królu, ta niewolnica na takie rzeczy nie patrzy. Złotem gardzi, srebro odpycha, a postem jakby pokarmem się odżywia. Damy jej tylko ten podarunek, że tego Chrystusa, który za jej wezwaniem przywrócił mi zdrowie, uczcimy jako Boga.”
Król jednak na to nie chciał wyrazić zgody, trzeba było drugiego cudu, aby uznał w Chrystusie Boga. Zdarzyło się bowiem, że w czasie polowania zaskoczyły go w lesie nagłe ciemności. W chwili niepewności i trwogi władca przypomniał sobie niewolnicę i jej Boga, i wezwał Jego pomocy. Natych-
§*&
i>|KV
«*>**?■* . Bój#*" ,
liete*’1*,;
bvl)*sl)""
się lud i ^yin miejsce* bez ludzkiej Bj „Skoro więc
do cesarza Kon, padki. Prosa*) u nich dzieło Bfl szyi, niż gdyby i przekł. ks. A. F Rufin nie a Nina).
Druga histof fenickiego— P0®ać ten kr?i ' Ajdesios. W
którym płynęli
tynrcFnimenfi
"[Barbary
'rozważ.
ind
stwa iecya
PHh!
Si
nia^/;
Zttiw
Hi!
bvwr