Na obozie harcerskim druh Hubert urządzał pobudkę. Stawał na placu i grał na harmonijce hejnał. Harcerze pędzili jak huragan do potoku i myli się. Nawet podczas wakacji trzeba dbać
0 higienę.
Ciocia Halina handluje serwetami. Sama je haftuje w różne wzory. Nie jest to błahe zajęcie, bo wymaga wiele cierpliwości.
Dyrektor dał hasło do rozpoczęcia uroczystości. Zabrzmiał hymn narodowy. Dzieci wręczyły gościom bukiet hiacyntów
1 pamiątkowy herb Warszawy. Potem odprowadziły ich do hotelu.
Honorata lubi grać na harmonii. Kiedyś zagrała hymn na cześć bohaterskich harcerzy. Harcerze pomagali remontować domy zniszczone przez huragan.
* Hania była w cyrku. Widziała komika, który grał na harmonii i tańczące hieny. Podziwiała akrobacje na huśtawkach zawieszonych pod sufitem i zabawną jazdę na hulajnogach. Stwierdziła, że przedstawienie zostało przygotowane z humorem.