Od agizmu - negatywnych stereotypów do dobrej babuni...
ski gerontolog V. Cavdel 1 alocation, peron alit, autonomie 1 zabezpieczenie, osobowość, samodzielność. Jest w tym zgodność z teorią kompetencji. Trzeba się przygotować do niższych dochodów na emeryturze i jeśli to możliwe zapewnić dodatkowe dochody obok emerytury czy renty. Trzeba ćwiczyć swój charakter, pracować nad sobą, dbać o sprawność fizyczną. Wszystko to jest realne, gdy się jest zdrowym. Dobra starość to zadanie.
Starość w XXI w. staje się powszechna, jest osiągalna dla wzrastającej populacji. Jest to długa faza życia, trwająca często tyle co dzieciństwo i młodość czy młodość i dorosłość. Nie może być byle jaka. Ludzie starsi mają prawo do leczenia się, wypoczynku, nauki i aktywności społecznej, przyjaznej przestrzeni, dobrych instytucji, szacunku i właściwego miejsca w rodzinie i społeczeństwie. Popularyzowanie pozytywnego obrazu ludzi starszych,
. wiernych zasadom, wartościom, sobie i organizacjom, które współtworzyli to jedno z zadań gerontologii. Jak może wyglądać starsza osoba, jak się ubierać, poruszać, spędzać czas wolny, bawić się, uczyć żyć w swoim środowisku w instytucji o „ludzkiej twarzy". Jak zachować bogactwo jej doświadczeń życiowych, czasu historycznego, jak ocalić pamięć serca i pamięć historyczną. To pytania i zadania dla gerontologii i edukacji dorosłych. Jak mówią Włosi - Zecchi novi adulti, Zecchi novi Zecchi.
Poprzestanie na obrazie spokojnej, pomyślnej starości byłoby niezgodne z badaniami i doświadczeniem życiowym. Spotykamy osoby starsze chore, choć starość nie jest chorobą, to w starości choruje się i to niekiedy na choroby bardzo przykre, polegające na zakłóceniu pamięci. Taką chorobą jest de-mencja starcza i Alzheimer. Inne niebezpieczeństwo to trauma wynikająca z przeżyć i cierpień fizycznych i psychicznych. Przykładem takiej traumy jest samobójcza śmierć Jeana Amćry'ego - węgierskiego Żyda, partyzanta w Belgii, więźnia gestapo i obozów koncentracyjnych, pisarza żyjącego w Stanach Zjednoczonych, autora licznych książek, w tym Poza winą i karą. Próby przełamania podjęte przez złamanego cierpieniem oraz starzenie się powodują podniesienie na siebie ręki1. J. Amćry nie może znieść zmian, jakie powoduje proces starzenia się, ucieka od nich w śmierć. Samobójstwo jest dla niego wyjściem. Autoagresja wobec starości i siebie jest krańcową formą agizmu, niechęci i wrogości wobec starzenia się i starości. Jest odejściem od wzoru spokojnej, optymistycznej starości wyrażanej w codziennym krzątaniu się, pogodzeniu z ograniczeniami dla osób religijnych, udziałem w cierpieniu Pana, krzyżem codzienności, wyrzeczeniem siebie dla innych. Nie wszyscy są osobami osadzonymi w transcendencji, strach, niemoc, powroty wspomnień cierpień zadawanych przez innych, jak to było w przypadku J. Amśry'ego, powodowały lęk przed cierpieniem i zależnością.
49
J. Amćry: O starzeniu się, podnieść na siebie rękę. Warszawa 2007.