SDC10556

SDC10556





10


Will









te


n


ANAKKEONTYK


4

ANAKRKONTYK


pcjsicrc:. WA* Franuł) począwszy od twórczości pucińw P!cjau<.'nic ustawały tony anukreontyczne (w oświeceniu wyróżniają się lam tacy poeci anakfconrycrni. jak; J. 8. Grćcouru Ą. PironJ -i B. f.. Gresse:, G C. Ruihierc, E D. Parny,

Ya/ta/rek które pośredniczyły w kształtowaniu się .w^t?rd^rf??tT~-x.>n,ikrcontvku XVIII w.

(M. Pr tor. J. C5:iy) i nń^łćtSricjSPfJ. p. Uż, J. N. Got z. 4 C. Jucobi. J. W. Glcim. E G. Lessing, F. Hagodorn - Odeń und Lieder). W“”PoIs<3p | bujny wzrost zainteresowania anakreon tykiem nastąpił w 2 poł. XVII/ w. Pewne znaczenie miały tu rodzime tradycje recepcji lej poezji (szczególnie w bicsiadno-crotycznych wierszach J. Kochanowskiego /. Fraszek, dh także m. in. w utworach■ H. Morsztyna, J. Gawińskiego), czynnikiem inspirującym były także nastroje i potrzeby kulturalnych środowisk okresu, łatwość recepcji i przydatność w stosunkach towarzyskich salonów. a przede wszystkim przykład idący z Zachodu. Powszechnie znanym u nas tłumaczeniem poezji starożytnej było francuskie wydanie zbiorowe zawierające m. in. przekłady Anakreonta.

W tłumaczeniu J. J. Moutotincta dc CJairfonsI wydanie to ukazywało się w I. 1773, 1775, I778H 1780, w przekładzie L Poinsinotca dc Sivry —1 1758, 176-4, 1771 oraz J. B. Gaiła — 1795, 1799 Popularna hyła też edycja Anacreun. Sapho. Bionl Maukus, Thiocritc f...J par J. J. Moutonnet da Chirjons, Paris 1774. 1779. '

Nawiązanie do tych zjawisk szło w poezji rodzimej dwoma torami Pierwsi — to tłumaczenia, parafrazy, przeróbki. Już w r. 1754 w Zebrani* rytmów 0. |j znalazł sic tekst polski pr/dcipdąnia J. A. Załuskiego i łaciński Ahienia infant iiis ad cunas oagientis Jesu ex Anacreonte Dre.xcliano palriis rilhmis cantata. W r. 1756 w Zbiorze rytmów polskich oprócz 7 aoakreon-lykow na sposób kła.svcvstvc^nv zwanych oclami znaia/J się szereg wierszy kupidynowycłi G. F. Iz;

Jaya w tłumaczeniu J. H. Minaso wieża,* które następnie w i 1776 ogłoszono w „Monitorze”.

Jako wyraz zainteresowania gatunkiem rozmów w 1772 r. ukazało sic tłumaczenie z B. Fon-Icnellou Rozmowy między Anakreon tern i 3|fó storom-Llahawy Przyjemne i Pożyteczne”, c V'J, ca L). Anakreont jest tam zaprezentowany jako nio/.of-praktyk trafiający w myśl oświeceniowych Ja zeń moralizatorskich: „Chcąc śpiewać i pić po mojemu, trzeba uprzątnąć z duszy wszystkie pasje gwałtowne; daicko mniej filozofii znajduje się w wielu księgach za cci filozoficzne wykłady mających niż w niektórych pioscncczkach moich”. A oto jego .ostatnie słowo**:

Bj§ chodzi (u o kształtne namiętności opisanie, jakie ci wszyscy przyznają, ale o zwojowanie tychże namiętności”, jgj takim racjonalistycznym zamysłem Lzwłłfo1,.;;!;H w sensie przezwyciężania) wchodziła ■ łńcraiurę f^wieouiMiiwą twórczość anakreuntyczna.


Elekcję Stanisława Augusta powitano panc-girykicm Carmen anacreoniicum yraeco-latinum.

7o: polskim rytmem na skład podobny fwyd. w:

Annotalinnes— Lublin 1782). Zainteresowanie anakreontyką przekładową nasiliło sie po r_172Ą gdy łamy „Zabaw Przyjemnych i Pożytecznych” stworzyły warunki do doraźnej publikacji tłumaczeń. W r. 1774 ukazał sic też przekład A. rshiruszcwiczą Ąnakrebn. poeta grecki, maiacy duże znaczenie dla dalszych inicjatyw przekłado-wo-adaplacyjnych, których ostatnim w oświeceniu przejawem było tłumaczenie F. Skarbka Anakreon. Pieśni, 1816. W ramach tych dat mieszczą się ważne dokonania F. D. Kniaźnina. który — podobnie jak Naruszewicz — kilka przekładów    I

opublikował mcr/cśjąie^ w „ZabawJć1T7"zanim włączył do swych Fnityków (i//y) 61 wierszy tytułowanych Z Anakreonta oraz wiele anakreonty-ków utajonych pod innymi tytułami. Utwory te — podobnie jak i swoje poezje oryginalne Kniaź-nin kilkakrotnie przerabiał. Ich część w wersji zmienionej ukazała się w jego Mcrszach w 1783 r.

Następnie około r. 1788 przygotował Kniaźnin nowe pełne (75 utworów).tłumaczenie anakreon-tyków. które wydane zostało z rękopisu dopiero w r. 1828 w 3 tomie Dziel przez F. S. Dmochowskiego. Przckładowo-udaptacyjny nurt dopełniają mniej liczne przcróbki-lłumaczenia:

L Krasickiego (listy i pisma różne X. B. W.,

L 1, 1786. i 2, 1788), A. Miera (Oda tłumaczona z Anakreonta: „Bachus wszelki smutek tłumi...”;

Oda druga tegoż: Ty, co mc wzniecisz upały... — rkps Zbioru Baworowskich, sygn. 765/1, k. 108),

J. D. Minasowieża (Anakreontyki miarami własnego składuTwory, t lj| 1844).

DrugOJział anakreontyki oświeceniowej stanowi typ poezji nawiązującej do utrwalonego    *

wzorca antycznego przez podejmowanie charakterystycznych dlań motywów oraz różne rodzaje aluzji: tytułowe, słowne (istotną rolę odgrywa tu samo słowo „anakreontyk”), kompozycyjnej lub przejawiające się w ogólnym tonie wiersżifNałc-żą tu niektóre (przeważnie nie drukowane współcześnie) wiersze powstałe w atmosferze obiadów czwartkowych, np. F. Bohomolca pieśń Po szkla-neczccdo piosneczki (mająca liczne przedruki w czasach stanisławowskiciijr ale też anakreon-tyki innej proweniencji: J. Ancuty Skarga Kupi-dyna (rkps Uibl. PAN Kr., sygn. 615), F. Gaw-dzic kiego (rkps Bibl. Kórn„ sygn. 1619, jako utwory Gawdzickicgo zapisuje trzy anakreontyki uchodzące tradycyjnie za utwory S. Trembcckie-jjo: Kupido pokorny, Kupido. Anakreontyk, Kupi-doSTJ, Hara burdy Anakreon tyka T. li. „Na Fortuny niestałość w przyjaźni" (Zabawy” 1774, L IX, c/. 1), F. Zabłockiego Kupido więzień („Zabawy”,

1775, | XI, cz. 2), i. ii Świętorzcckicgo Do Korynny. Anukreonlyka („Zabawy”, 1777, L XVI, cz. I), liczno utwory | Erotyków Kniaźnina.


A. Brodzińskiego Przyczyna, dla której moje pic--śni są prostym anakreontykiem (Zabawki wierszao. 1807), T. K. Tymowskiego Kupido sanną („Pamiętnik Warszawski”, VI, 1816), wiele anakreon tyków tym podobnych oraz utworów opartych także na motywacjach horacjańskich w przekładach np. Naruszewicza, J. Koblańskicgo.

. Anakreon tyk w świadomości .literackiej. Mimo rozkwitu twórczości anakreon-tycznej nie znalazła się ona w centrum rozważań teoretycznych, jakkolwiek wzmianka w przypisie do pieśni II Sztuki rymoiwórczej F. K. Dmochowskiego o pieśniach Anakreonta (którego nie wymieniał Boileau) jest świadectwem znacznego zainteresowania, jakim lego poetę darzyło polskie oświecenie. Pisał Dmochowski: „Takie są pieśni Anakreonta, których słodycz i w polskim tłumaczeniu przedziwnie się wydaje”. Związany często z nurtem rokoka, anakrconlttk odrzucał zobowiązania dydaktyczne poezję Tym też tłumaczy się nieobecność odmiany anakreon-tycznej np. w podręczniku F. N. Gdańskiego O wymowie i poezji (1786). Poza te ramy wychodzi wydane w Warszawie w 1771 r. dzieło Ch. Battcux*go Cours de belles-lettres — edycja przeznaczona dla uczniów Szkoły Rycerskiej, t Wyraźny w różnych wypowiedziach dystans wo-Ibec anakreon tyku spowodowany był zarówno oficjalną niechęcią do tematyki erotycznej w poezji (-► erotyk), jak i respektem dla oficjalnych norm obyczajowych. Poetyki chwalące ten typ poezji opinie pozytywne na temat ich wartości artystycznych uwstrzcmiężliwiają zwykle przyga-ną, np.: „Anakreon gładkim, miękkim i delikatnym pędzlem odmalował rozkosze bóstwa wesołości, rozrywek, igraszek albo raczej pod ich pokrywką chęci swe niepożądane" (F. de Jouve-nal Carlencas, Historia nauk wyzwolonych, 1766). Podobnie wartościuje te utwory Krasicki: „zdaje się każda z jego pieśni być porywczego zapału płodem, w słodkim zaś zaniedbaniu ukrywają kunszt tyra szacowniejszy, ile że się o jego wy-twomości domyśleć prawie nic można” (O rymo-Lwórstwie i rymolwórcach, w: Dzieła, t. 3, 1803); w Zbiorze potrzebniejszych wiadomości (1781): „Pieśni jego są bardzo wdzięczne, ale tchną rozwiązłością". Pod presją programowych zobowiązań moralizującego oświecenia pozostaje także Naruszewicz, który poprzedził swój przekład obfitą we wskazania moralne przedmową Do czytelnika. Własną działalność przekładową przedstawił w nim z dozą ctyczno-zawodowcj ostrożności, wręcz puryzmu: „poważyłem się te piosneczki greckiego liryka ojczystym przełożyć piórem; a to tym sposobem, żem i niektóre miejsca, wolniejszym nawet uszom niemiłe, lekko odmienił".

Wypowiedzi te świadczą, iż co innego niż v okresie sarmackim zjednuje anakreon tykowi


oświecone umysły. Ganiąc „swobodniejsza" tematykę utworów lub ją niejako usprawiedliwiając, wydobywa się gładkość rymów. Naruszewie/, dojrzał właśnie to, iż „w tym płochym li pijanym zawsze starcu tyle ozdób muzy antyckie zostawiły". Następuje przesunięcie uwagi z elementu/ tematycznego na kompozycyjny. Dzięki takiemu I rozumieniu anakreon tyków, których naturalną! funkcją była rozrywka, zabawa, pancgiryczna pochwała (cele charakterystyczne dla rokokowych tendencji), utwory te nic ożywały zupełnie na skutek moralizatorskich dążeń okresu. Upatrywano w nich źródło estetycznych 'pożytków. Można pośrednio sprecyzować nawet ich obo-i wiązki dydaktyczne: miały nauczać gustu, które*I go przejawami były wdzięk i delikatność („Cechą 1 ich łacność, delikatność, a osobliwie owa słodka prostota, która samym niedbalstwem przewyższa wszystkie wysilone wytwory" - pisał cytowany już Naruszewicz). Ponadto miały grać rolę przy- i nęty, pośredniczyć, pobudzać do czytania innych I utworów antycznych (-► antyk), w których upa-l trywano głębsze walory dydaktyczne: „Jeśli w tych fraszkach dowcipnych rozsądny czytelnik smak jaki wczuje, niech sobie pomyśli: jak to piękne być muszą Homera, Hezjoda, Pindara, Eschiia, Eurypida, Sofokla dziełu" (Naruszewicz, Do czytelnika).

Zadaniem przekładów z Anakreonta było I przede wszystkim dostarczanie wzorów do na*! śladowama, aby „napojona myśl czytelnika ob*| cym płodem, swoje też z czasem na tak wybór* nych modelach wytłaczać mogła” (tamże). Jeszcze raz więc chwytamy odbicie dydaktycznych orientacji, a zarazem proces programowego idealizowaniu metodą przenoszeniu zainteresowań ze sfery czysto przedmiotowej na koncepcyjną. Proces ten, obejmujący w końcu i podmiot anakreon tyczny, uwieńczyły poglądy Skarbku: „Nic na tym zawisł Anakreont, ażeby szydząc /. wszystkiego, z flaszą w ręku, pijanicy lub rozpustnika odezwać się głosem i tracąc grubym prostactwem, w nieokrzesanych wyrazach umyślne niby zaniedbanie, a w nieprzystępnej mowie źle zrozumiany epikurcizm okazywać. Nic takie pieśni naszego poety. Czyli sam cel swoich rytmów opowiada, czyli wdzięki maluje niewieście, czy przyjemną powieścią bawi lub w trafnym opisie piękność natury i sztuki maluje, zawsze jednakowa mila prostota i przystojność w wyrażaniu, zawsze równa łatwość rymów i pocieszająca wiekowi nic ulegającego starca, wesołość nieporównanego poetę wydają" (Anakreon. Pleśni, przekł. F. Skarbka, ukończony 1814, wyd. 1816), Zarówno w przedmowie, jak i formą tłumaczeń Skarbek podporządkowuje anakreon tyk już pojęciom romantycznym.

Terenem manifestacji świadomości literackiej stawały się też same teksty wierszy anakreon-



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
P1050767 nn- Sumując te prace otrzymamy #-ł rngh x%** WA««> 6** (If N -i*"* ^
Revista90 HJQjQQQQ *»"te t?H fo4hM pegucA** <«m •wa. <ompo» • fioł. Somb»W 4 fV.łmpi mn
<te    % ftom mwkrti. k mmtm wą$®& & te ffira to f* ritate to wstm to temp
skanuj0028 2 Różnice Znajdź 8 szczegółów, którymi różnią się te dwa obrazkiJXLLody Który lód różni s
skanuj0004 (207) Te niesamowite obrazki wabiły swoją grafiką, ale od razu pokazały mi, że są talią t
IMG$68 168 JĘZYK I MI2TUDA KH.
Untitled97 klasycznej z keynesowską, co przyczyniło się do znacznego rozwoju te rii ekonomii po II w
SAM11 resized Rozważania te przychodzi urwać w miejscu odległym vh1 krańca drogi twórczej Borowskie
1- ■ lem115-V wa-a.b. agi mu— od- :ia :o- lch ;ne-nh ąc Ha ■s. ś-

więcej podobnych podstron