Diagnoza społeczna 2005
15_
wiążących koniec z końcem z wielką trudnością występowały w grupie gospodarstw domowych utrzymujących się z niezarobkowych źródeł (prawie 55 proc.) oraz rencistów (prawic 42 proc.).
16. Oceniając w 2005 roku sposób gospodarowania środkami pieniężnymi gospodarstwa najczęściej twierdziły, że żyją oszczędnie i dzięki temu starcza im na wszystko (prawie 34 proc.) lub też, że żyją bardzo oszczędnie, aby odłoży ć na poważniejsze zakupy (praw ie 21 proc.). Najsilniej wzrósł w ostatnich 5 latach odsetek gospodarstw domowych twierdzących, że żyją oszczędnie i dzięki temu starcza im na wszystko (o prawie 5 punktów procentowych).
17. Odsetek gospodarstw , w których stale dochody nie pozwalają na zaspokojenie bieżących potrzeb, spadał systematycznie od 1994 r. i obecnie jest dwukrotnie mniejszy (37 proc.) niż w roku 1993. Gospodarstw a domowe w 2005 roku deklarowały, że w sytuacjach, gdy ich dochody nie pozwalają na zaspokojenie bieżących potrzeb, najczęściej ograniczają swoje potrzeby (ponad 89 proc.) lub zaciągają pożyczki (prawie
43 proc.), bądź też korzy stają z pomocy krewnych (ponad 38 proc.). Tylko w około 22 proc. gospodarstw' znajdujących się w takiej sytuacji członek gospodarstwa podejmuje dodatkową pracę. Istotne statystycznie zmiany sposobu reagowania na sy tuacje, gry stale dochody nie pozwalają na zaspokojenie bieżących potrzeb, w grupie gospodarstw biorących udział we wszystldch trzech pomiarach dotyczą korzystania z oszczędności (systematyczny spadek liczby takich gospodarstw z 12 do 4 proc.), ograniczania potrzeb (wzrost z 87 proc. w 2000 r. do 94 proc. w 2005 r.), zaciągania pożyczek i kredytów (spadek z 5,5 proc. w 2000 r. do niecały ch 5 proc. w kolejnych latach), korzystania z pomocy krewnych (po spadku w 2003 r. z
44 do 37 proc. ponowny wzrost w 2005 r. do 46 proc.).
18. Odsetek gospodarstw otrzymujących pomoc w dowolnej formie wyniósł ponad 11 proc., a więc nieco tylko mniej niż dwa lata temu (13 proc.). Najczęściej była to pomoc finansowa (79 proc., w 2003 r. — 65 proc.), następnie rzeczowa (35 proc., w 2003 r. —57 proc.), a najrzadziej otrzymywano pomoc w formie usług (22 proc., w 2003 r. — 16 proc.).
19. Gospodarstwa rodzinne z trójką i większą liczbą dzieci oraz rodziny niepełne korzystały znacznie częściej z pomocy społecznej niż pozostałe grupy gospodarstw (odpowiednio 24 i 15 proc.). Zasięg pomocy dla gospodarstw jednoosobowych i małżeństw z dwójką dzieci byl zbliżony — 13-15 proc. i znacznie w tych grupach wyższy niż dwa lata temu (po 8 proc.). Najrzadziej z pomocy korzystały małżeństwa bez dzieci (3,5 proc.).
20. Najwyższy udział gospodarstw' uzyskujących pomoc społeczną wystąpił w województwach warmińsko-mazurskim (18 proc.), kujawsko-pomorskim (16 proc.) i lubelskim (12 proc.), najniższy zaś — w zachodniopomorskim i łódzkim (odpow iednio 7 i 8 proc.).
21. Wyniki świadczą o bardzo dużym wykorzystaniu uprawnień do dopłat bezpośrednich dla rolników. Spośród gospodarstw , które takie uprawnienia mają, 86 proc. ubiegało się o dopłaty w minionym roku, z pozostałych 14 proc. niemal połowa (45 proc.) zamierza to uczynić w tym roku. Ostatecznie zatem, tych gospodarstw rolnych, które już starały się lub zamierzają się starać o dopłaty bezpośrednie, jest 92 proc. uprawnionych.
22. Spośród tych, którzy wnioski o dopłaty złożyli w minionym roku, ponad 94 proc. albo już je otrzymało, albo otrzyma. A zatem zaledwie niecałe 6 procent w szystkich wniosków spotkała odmowa.
23. Korzystnie o nastawieniu inwestycyjnym świadczą deklarowane cele przeznaczenia dopłat. Zdecydowana mniejszość chce je „przejeść" (39 proc.), większość myśli o inwestycjach w ziemię, maszyny i środki do produkcji rolnej oraz spłatach kredytów' oraz poży czek (76,4 proc.)
24. Większy' odsetek gospodarstw otrzymujących dopłaty dostrzega wpływ wejścia Polski do UE na własne życie (55 proc.) w porównaniu z pozostałymi gospodarstwami domowymi (32 proc.): bardziej pozytywnie też te pierwsze w porównaniu z drugimi oceniają ów wpływ. Zarazem jednak, doceniając prywatnie korzyści z wejścia Polski do Unii. rolnicy pobierający dopłaty mniej pozytywnie generalnie oceniają fakt, że Polska znalazła się w Unii. W gospodarstwach domowych otrzymujących dopłaty odsetek osób wyrażających opinię, że członkostwo Polski w Unii Europejskiej jest, ogólnie biorąc, czymś dobry m. jest niższy (31 proc.) niż w pozostałych grupach gospodarstw (41 proc.).
26. Gospodarstwa domowe oceniały w 2005 roku, że najczęściej nie było je stać w ostatnim roku na zaspokojenie potrzeb żywnościowych ze względów finansowych w zakresie używek (około 37 proc.), a następnie ryb i przetworów rybnych oraz wyrobów cukierniczych (odpowiednio ponad 30 i 30 proc.), przetworów mięsnych i drobiowych oraz mięsa i drobiu (prawie 23 proc.). W ostatnich dwóch latach nastąpiła poprawa stopnia zaspokojenia potrzeb w zakresie większości grup żywnościowych. Niewielkie pogorszenie sytuacji żywnościowej dotyczyło nielicznych grup potrzeb i miało nieistotny charakter (poniżej 1 punktu procentowego).
€ Rada Monitoringu Społecznego