n
146
Rozmowa Mblna
Rodzaj literacki: epik i Gatunek literacki: ii;»k* Wcdr —
OKOLICZNOŚCI POWSTANIA UTWORU: Rozmowa M turza P,'w.ru
ze Śmiercią. nieznanego autorstwa. jot jednym l najdlu/s/sch ucJ-j-w. cznych polskich tekstów wierszowanych. Utwór, wg Brucknera. stanowi do łacińskiej traktatu pod tym samym tytułem. Rękopis, pochodzący z XN «WU zaginał w czasie II wojny światowej i odtworzony został na podstawie »<nji ie*v, z XVI stulecia
£> PLAN WrOARZEŃ
I. Prośba do Bo ga o pomoc w spisaniu dzieła t apel do ludzi. ab> z uwapjjc pra czytali.
2 Historia mistrza Polikarpa, który prosił Boga o dar ujrzenia śmierci n nra Wizerunek Śmierci jako rozkładającego się niewieściego trupa
4. Mowa Śmiem dotycząca jej nieuchronności i małego znaczenia człowieka md* jej wszechmocy.
5. Śmierć opowiada o nagrodzie, jaką po śmierci otrzymają ludzie dobrzy 6 Refleksja Śmierci nad marnością i przcmijalnościa ludzkich poczynań.
A STRESZCZENIE
Ui
N
U
Ul
i
o
ź
o
Ui
E
<A
*' Rozmowa Mistrza Polikarpa ze śmiercią jest najciekawszym ircdnkm ccmi utworem. Ma formę dialogu liczącego 4'iX wierszy . Jej anonimowy autor naród inwokacji do Boga i profity o pomoc w napisaniu dzieła. Polem opumatb L storię Mistrza Polikarpa, który prosił Boga o laskę oglądania Śmierci. Ukazali r* się. gdy sam modlił mc w kościele. Wygląd zewnętrzny Śmierci ukazany w duVę. nawiązuje do jej średniowiecznych w izcninków z tzw. Tańca {mieni. Prrcdstmwi jest jako rozkładający się trup kobiecy, okryty chustą. Opis jej jest rcalntycr a posłać groźna i groteskowa jednocześnie. Na prośbę Mistrza Polikarpa śa»* opowiada swe dzieje, począwszy od narodzin w raju. gdy Ewa zerwała jaMloip-dala je Adamów i (kipów iada także na jego pytanie dotyczące powszechności Śfltt' ci. możliwości jej powstrzymania przez lekarzy, sposobów na to. by ujść jej moa
tfxi MUrp* it śmmcii
147
'4, ywcta na Sądzie Ostatecznym / jej słów wynika, te ma ona moc nad .^0loinr'- **cttgólnic nad grzesznikami, bez względu na ich zamożnotć łWK\ Jcj działalność można jednak uznać /a pożyteczną, (dyt porządku-/*„«»<*. zgładzając grzejników, wśród których wyróżnieni s.| mordercy.
I, ł, v(V'*®L' kobiety, niesprawiedliwi sędziowie. a uk/c inni lamiacy Unbs, y* i rr»ic i rozwiązłości Ku:/tumu w wersji polskiej jest urwaru Jej koniec •>’ luskicj. Mistrz pytał o Sad Ostateczny, a Śmierć poradziła mu.
/.m. N< gdy przyjdzie po raz drugi, to go pozbawi życia
widoczne są elementy satyry, a jego szczególny związek z życiem 1 ‘^uiB.jdzic ws-stępuj.) rysy obyczajowe. Przedstawienie postaci jest barw -;j«{t Śmierć jest ruchliwa i pełna energii - i plastyczne, a urywki satyry. »r’^.^oj.<ru Cały utwór, poprzez ukazanie tzw, czterech rzeczy ostatecznych ę*) (Mateczny. niebo, piekło) nabiera przy tym cech mołalizalorskieh.
. .,i HuHtWf... ze średniowiecznym Jeńcem śmierci”
*óaierci", jeden z. najpopularniejszych motywów średniowiecznej sztu-’gUwwnic w literaturze i malarstwie w XIV wieku we Francji i w Niem-*. ^ Bjcabtc. der Totentanz). a następnie w- wieku XV ro/ptzc\trzeatl się -jlMich Europy Motyw ten ukazywał upcrsomlikowan.i śmierć. najpierw ‘^( .•iMin-ego się trupa, a w późniejszych czasach szkieletu, która pocią-, ishr A’ tatka ludzi wszystkich stanów. „Taniec" symholizow.sć miał |>oięge l-isrfw której wszyscy ludzie niezależnie od pochodzenia, majątku i stano-/mię sobie równi Pierwotnie udział w lańcu brały dwadzieścia czlcn y, .M»«ioc według hierarchii swojej ziemskiej ważności.
zawiera plastyczny obraz Śmierci, wciągającej w wu taneczny żarów-i rąbek jak i głupich, młodych i starych, bogatych i biednych, duchownych . u-.tUdców i poddanych. Idea pobkiego średniowiecznego tekstu w pełni rwdaaytnowę „tańców śmierci ': ukazuje marność i przemijalność doczesnego nmtintoii wszystkich w obliczu zgonu.
hh.*j - człowiek w obliczu śmierci
średniowiecze
NUjrpMczkiwłck uczony (na co wskazuje określenie Mistrz), który jednak »njm inicligcntny i mądry. Juk każdy boi się śmierci i naiwnie wierzy, że rarjinAnąć. Dlatego pragnie ja ujrzeć i poznać jej istotę. Gdy Śmierć pojawia * r=ria(T* Polikarp parła na ziemię. W trakcie rozmowy z alegoryczną posta-•hęjcmz bardziej zaczyna się bać. Argumenty Śmierci o moralności ludzkiego ^wóuoefłji do mego. ciągle ma nadzieję, ze jego własny indywidualny był 'sjć uratowany i dlatego zadaje rozmówczyni pytanie:
if fn srf skry*1 przed tobę. Gć.bch uf h ziemi chował. (ł© manio zamurował?".