. -v/// utnę szyje — - iTiir/yńca zapisu je polski przekład Rozmowy Mistrzu Polikarpa ze ś mieni n
yświadomi
mknięi
końca _ .. twarzą możliwość . v/vcny jego owocności, określona :-co jest to dla
"•''•■“-i* określenia jego morał-
..... jest to dla jednostki czymś, co de facto tworzy
osobowość. Ten paradoks odbija się w chrześcijański^ —*
wyjątkowym zainteresowaniem dl*
— z tych za< —
.......-mcj antropologii
•* uia „czterech rzeczy ostatnich" /as pierwszą jest śmierć. Piśmiennictwo eschatologiczne najpierw oswaja każdego z nieuchronnością śmierci czyli z jej
„triumfem" — ale definiuje ia
sP°sób nu nuM Pote
tozstr,
—wacią śmierci — ucumuje ją jako pozytywną k
uwolnienie się z * • (termin
n
.. i!Si«««itiu oeatc
...... ruaiej QN) Dionizego Kartuza
cziow' "k U tC CZtcry w*c^*e sPrawy z osobistymi dozi oa caHnOn 3 •” <>Z °^roPniejszcgo od śmierci? Co straszniej
„icSiji "'^"iejsze od pieklą? Cóż iicmesKiej? (por. Skwarę^.- *
Novr*« -
m/
od
Jv- gd/ic nniiM....i t<k,'c IhliusZ' gdzie najuczctey
C HĄhieglejszy
y /'octów Wergiliusz?
w
.j ,..«ą konieczność, jedyny .. o»v z więzów doczesności (terminus necessa-.„o/, rotem jest sąd ostateczny określany krótko jako iudicium, wówczas rozstrzyga się los duszy: czy zasłużyła na kary piekielne
(gehenna, inferni poenis), czy na chwałę (gloria, gaudia beatorum) Traktat De quatuor novissimis (dalei OM'
1471) od razu łac
*-
Tłi ~ * (zm. doznania-straszniejszego
Ed7ip NoŚne ar8umenty ,11 ' Kowzan 2003>■
2 dzisiaj" („hi Slmi) djaniu sn,|erci narastały wokół toposu
Ofeję ’U
^rX"riC^lfU,Cr PrzeP<)lężny, gdzie Judasz M*fr
340
Znm realizacją poetycką jest Wielki testom™, v ..
^ też swego rodzaju rozmową /C śmiercią- V,,,ona- hę-
„^iech minionego czasu. / której wszyscy nami >7™ 00 BaHadę tchnienie „Ach. gdzie są niegdysiejsze śnLjt"p'^refrenowe lV0 ale katalog, dowodów marności ludzkie, kn. a ' , urł,owuJe
mi dawniejszy dorobek celnych nteraz metafor ^ prae'
[ÓJomck jest to według Filozofa myśl wcielona / • .
»v/)-c,3. jernec śmierci. podróżny odchodzący ' ! Cle,esna- POttułci-•octijtcisalas nędzarza.] f* w k^dym miejscu, dusza
[Człowiek jest jeńcem śmierci, gościem »• r . 7
■*“ ‘i—~ - ss asras
Rzecz Vilłona ciekawa podwójnie, nie tyle z powodu wprowadzenia kobiet, ale włączenia do kręgu tych, co odeszli bezpowrotnie. °sób współczesnych, które jak Joannę d’Arc mogli znać niektórzy słuchacze tej ballady. Czy to echo myślenia w kategoriach zmiennej fortuny? Zdarzały się takie westchnienia po śmierci różnych znakomitości. niekiedy nawet mało współczujące:
Nic mu me pomogły [cesarzowi OltonowiJ ani panowanie, ani uciążliwe bogactwo, ani owo wspaniałe wojsko, którego niezliczone zastępy daremnie zgroma-d/|i. włócznia i ostry miecz nie wyrwały go z r«jk śmierci, która jedna nie umie czcić ^róiou (Bruno z Kwerfurtu. Vita quitu/ue Frutrum. wyd. 1973. s. 183)
Cykl ViIlona powstał w tym samym czasie, kiedy ^°cku Dawid z Mirzyńca wpisywał do zbioru łacińskich kazań (założonego przez jego stryja Mikołaja) dwa polskie wiersze 0 umieraniu. Pierwszy, któremu nadano tytuł Rozmowa mistrza Polikarpa ze Śmiercią, jest najdłuższym średniowiecznym wierszem w języku polskim, niekompletnie zachowanym (498 wer-só*, końcowe 35 odtworzył Jan Los z wersji ruskiej; WR, s. 267). Jcst śmiałym przetworzeniem tekstu łacińskiego Dialogus magi-sfn Roty car pi cum morlef znanego wówczas od ok. stu lai (Piro-żyńska). Rozmowę poprzedza część narracyjna, wprowadzająca Postacie i szkicująca scenerię, w której rozegra się dialog. Po skończonym nabożeństwie, na którym był obecny zapewne ze swoimi śpiewającymi uczniami, magister Polikarp zostaje sam 1 prosi Boga o możność zobaczenia śmierci. Jego życzenie się speł-