dr Anna Gdakowicz Katedra Ekonometrii i Statystyki Uniwersytet Szczeciński
Mieszkanie pełni w gospodarce podwójną funkcję. Jest dobrem zaspokajającym potrzeby ludności (podstawowe - bytowe, ale również wyższego rzędu, związane z rozwojem jednostki). Z drugiej strony stanowi przedmiot inwestycji. „Wyposażenie" ludności w mieszkania jest miarą ich dobrobytu.
Na rynek nieruchomości mieszkalnych wpływają czynniki demograficzne, ekonomiczne, zasobowe i instrumentalne, wywołując ruch falowy. Znajomość cykliczności zmian na rynku mieszkań jest istotna tak dla uczestników rynku, jak i dla władz różnego szczebla. Metod, umożliwiających mierzenie tych wahań dostarcza ekonometria.
W artykule przedstawiono wykorzystanie metod ekonometrycznych do badania popytu i podaży na rynku nieruchomości mieszkalnych w Szczecinie.
dr Urszula Gierałtowska
Katedra Ubezpieczeń i Rynków Kapitałowych
Uniwersytet Szczeciński
W polskiej praktyce gospodarczej analiza dyskryminacyjna często utożsamiana jest jedynie z modelem Altmana, którego można uznać za inicjatora wykorzystania wielokryterialnej analizy dyskryminacyjnej we wnioskowaniu o kondycji przedsiębiorstwa. Istota analizy dyskryminacyjnej polega na poszukiwaniu reguł postępowania, mających na celu przyporządkowanie wielowymiarowych obiektów do jednej z wielu populacji o znanych parametrach przy możliwie minimalnych błędach klasyfikacji.
Stosowanie funkcji dyskryminacyjnej do podejmowania racjonalnych decyzji wydaje się być zasadne, zwłaszcza z uwagi na prostotę budowy, łatwość interpretacji oraz ogólną dostępność procedury w pakietach statystycznych. Funkcja dyskryminacyjna może stanowić użyteczne narzędzie np. w rękach inwestora, bowiem istotnie wspomaga proces analityczny i inwestycyjny na rynku kapitałowym.
W artykule przedstawione zostaną możliwości wykorzystania analizy dyskryminacyjnej do wyodrębniania spółek o najlepszych podstawach fundamentalnych. Portfele budowane w oparciu o spółki, wyodrębnione przy wykorzystaniu funkcji dyskryminacyjnych, charakteryzują się niższym ryzykiem w porównaniu z portfelami, do budowy których nie wykorzystano analizy dyskryminacyjnej. Zatem wykorzystanie funkcji dyskryminacyjnej, obok klasycznych czynników takich jak: odpowiednia liczba akcji w portfelu czy brak dominacji jednego sektora, wpływa pośrednio na właściwą dywersyfikację ryzyka. W pracy zostanie wykazane, że funkcja dyskryminacyjna może jednocześnie stanowić narzędzie weryfikujące dobór spółek przy wykorzystaniu innych metod statystyczno-ekonometrycznych (np. miar syntetycznych wykorzystywanych do oceny kondycji spółek).