szczegółowych działań, a także wizerunki polityków są wymieniane na głosy wyborców. Gdy mają oni rozstrzygnąć o czyjejś reelekcji, wymianie podlegają doświadczenia, osiągnięcia kandydatów, ale także nadzieje z nimi wiązane, obietnice, które składają.
Kamienie milowe
Zabieganie o poparcie wyborców ma swoje - sięgające czasów antycznych -tradycje. Grażyna Ulicka podaje przykład Pompejów, gdzie tuż przed erupcją Wezuwiusza w 79 r. p.n.e. toczyła się kampania wyborcza22. Ten sam przykład przytacza Robert Wiszniowski, cytując nawet tekst zamieszczony na jednym z ocalałych afiszy wyborczych: Nasz kandydat jest godnym republikaninem. Jest skromny, a uczciwość jego nie ulega żadnej wątpliwości. Jest szlachetniejszy, bardziej wspaniałomyślny niż wszyscy inni ludzie. Gdy go obierzecie, będziecie mieli najpiękniejsze igrzyska i chleb najlepszy. Jego młodość stanowi najlepszą rękojmie jego uczciwości. Glosujcie więc na niego. Płaci dobrze. Gdy teraz będziecie glosować za nim, to w przyszłym roku on na was głosować będzie. Proclinius to człowiek szlachetny23.
Marketing polityczny ma długą historię. Wszędzie tam, gdzie na wybór osób sprawujących władzę wpływ miało społeczeństwo, politycy walczyli o poparcie przy pomocy środków, które dziś moglibyśmy nazwać właśnie marketingiem politycznym.
W literaturze przedmiotu pojawiają się często dwie perspektywy opisywania rozwoju marketingu politycznego24: Wielu badaczy wskazuje, że rozwój tej dziedziny jest ściśle związany z pojawianiem się nowych możliwości technicznych i rozwojem
22 G. Ulicka, Wpływ marketingu ..., op. cit., s. 157.
23 R. Wiszniowski, Reklama polityczna a komunikowanie masowe, [w:] B. Dobek-Ostrowska (red.) Studia z teorii komunikowania masowego, Wrocław 1999, s. 82.
24 Por. D. Wring, Political marketing and party development [w:] „European Journal of Marketing" 1996, nr 30 (10/11), s. 101.
7