Uważa, że w schronisku koty żyją jak w obozie koncentracyjnym
Mieszkanka Ścięgien wzięła ze schroniska kota. Warunki, w jakich się tam znajdował, porównuje do obozu koncentracyjnego. Kot okazał się chory i po trzech miesiącach „walki” musiała go uśpić. Zawsze warunki mogą być lepsze - pada w odpowiedzi. A zwierzęta chorują i nic się na to nie poradzi.