Potr�jne ja, cechy nie�wiadomo�ci POTR�JNE JA Sk�adamy si� z Trzech JA: ni�szego, �redniego i wy�szego, czego odpowiednikami s�: pod�wiadomo��, �wiadomo�� i nad�wiadomo��. Wszystkie 3 JA mog� by� traktowane jako oddzielne istoty, kt�re sk�adaj� si� na jedn� ca�o��. Ni�sze JA ma nadz�r nad procesami fizycznymi cia�a, wszystkimi, co w istocie ludzkiej zwierz�ce, a tak�e pami�ci� i uczuciami. Mi�o��, nienawi�� l�k, jako uczucia pochodz� od ni�szego JA i mog� by� czasem silniejsze ni� �rednie JA. Jak pisze GLOVER: �Ni�sze JA mo�e ulega� sugestii hipnotycznej i by� w ten spos�b kontrolowane? Mo�e przechowywa� nie poddane rozumowaniu my�li, to znaczy, te, kt�rych �rednie ja nie by�o w stanie oceni� w momencie ich powstawania. Je�li ni�sze ja post�puje, czy reaguje z tymi my�lami, rozwija si� w nas to, co znamy jako �kompleksy�. Ni�sze ja pe�ni te� funkcje rejestrowania wszelkich wra�e� i my�li. Wszystkie d�wi�ki lub s�owa, kt�re docieraj� do nas stanowi� zespo�y sk�adaj�ce si� z wielu pojedynczych wra�e�. � Jak sama nazwa wskazuje, wy�sze JA, ma najwy�sz� zdolno�� rozumowania, tak wysok�, �e jest ona �poza mo�liwo�ci� rozumienia wi�kszo�ci ludzi? Glover pisze: ��rednie Ja mieszka n parterze. Mo�e przez okno spogl�da� na �wiat, jednak widok zas�aniaj� drzewa i krzewy, wskutek czego informacja, jaka otrzymuje �rednie ja wygl�daj�c przez okno, nie mo�e by� w pe�ni prawid�owa. Ni�sze ja mieszka w podziemiu bez okien. Jedyna rzeczywisto�ci�, jak� dociera do niego, s� obrazy przesy�ane telepatycznie przez �rednie ja z parteru. Pod�wiadomo�� nie kwestionuje tych fragment�w rzeczywisto�ci. Akceptuje je i sk�ada na przechowanie jako wspomnienie-rzeczy zapami�tane. Nad�wiadomo�� mieszka na poddaszu. Mo�e patrze� dooko�a przez okna, nic nie zas�ania jej widoku. Widzi czyst� prawd�. � Ciekaw� w�a�ciwo�ci� wy�szego Ja jest brak bezpo�redniego po��czenia ze �rednim JA, tak, wi�c jedyn� drog� kontaktu z nad�wiadomo�ci� jest pod�wiadomo��. Tak jak gdyby miedzy poddaszem a piwnic� za�o�ony by� specjalny telefon, z kt�rego osoba z parteru mo�e korzysta� tylko za po�rednictwem lokatora z piwnicy. CECHY NAD�WIADOMO�CI: Ka�da my�l, plan lub cel, pomys� na sta�e zakodowany w �wiadomo�ci (niezale�nie czy jest pozytywny czy negatywny) musi by� pr�dzej czy p�niej zrealizowany przez nad�wiadomo��. PRZYPADEK: R�wnie� prawdziwe jest prawo przypadku: :�prawo przypadku� Im wi�cej w �yciu zdajemy si� na przypadek, tym mniej osi�gamy. Wi�kszo�� ludzi nie planuje �ycia, bo uwa�a, �e �wiat jest zbiorem przypadkowych wydarze�. W teorii sukcesu bardzo popularne sta�o si� powiedzenie: �failing to plan= planing to fail� , co dla oddania gry s�w mo�na przet�umaczy�: �zaniedbanie planowani=planowanie zaniedbania�, czyli, �e przez nie planowanie, planuje si� niepowodzenie. Ludzie, kt�rzy nie wierz� w prawo przypadku i przyczyn�, s� przekonani, �e s� kierowani z zewn�trz. Dlatego nie s� w stanie kierowa� swoim �yciem, a co za tym idzie- s� nieszcz�liwi. S� to �ofiary w�asnego �ycia�. WYKR�TY: Czy� nie by�oby wspaniale by� ca�kowicie wolnym cz�owiekiem, kt�ry ma pe�na w�adz� nad tym, co robi? Czy jest to mo�liwe do osi�gni�cia? A mo�e nie jest to takie trudne? Co to w�a�ciwie znaczy by� ca�kowicie wolnym? �prawdziwie wolny jest tylko taki cz�owiek, kt�ry potrafi odm�wi� zaproszenia na obiad bez podania wykr�tu.� Wykr�tactwo jest �mierteln� chorob� sukcesu. Szuka si� przyczyn niepowodzenia wsz�dzie, tylko nie w sobie. Popularna jest przy tym postawa cierpi�tnika, kt�ra ju� zupe�nie zwalnia od zrobienia czegokolwiek dla poprawienia sytuacji. ODPOWIEDZIALNO��: �If it�s to be It�s up to me.� W dos�ownym t�umaczeniu: �je�li to ma by� (zdarzy� si�), to niech ode mnie zale�y�. Wydawa�o mi si�, �e jest to zupe�nie niemo�liwe do przet�umaczenia na polski wierszem, ale zada�am sobie pytanie: �czy czasem nie jest to samoograniczaj�ce przekonanie?� Oto moje t�umaczenie: �Je�li to ma wydarzy� si� Ja swoja rol� mie� w tym chc�.� NIE T�UMACZ SI�: Wolny cz�owiek nie musi si� t�umaczy�. Nie znaczy to jednak, �e nie nale�y przyznawa� si� do winy. Przeciwnie, wolny cz�owiek, wie, �e ludzie s� omylni i nie traci czasu na ukrywanie swoich b��d�w, tylko my�li, jak je szybko naprawi�. Je�li zrobimy co� niew�a�ciwego, na przyk�ad, nie mo�emy dotrzyma� s�owa, to oczywi�cie, �e jak najszybciej powinni�my to wyja�ni� i naprawi�, ale nie ma potrzeby podawania setek prawdziwych i zmy�lonych powod�w. �nigdy si� nie skar� i nigdy nie t�umacz.� ODZYSKANIE WOLNO�CI: �nic nam si� nie nale�y od �wiata, bo on by� tutaj pierwszy.� W rzeczywisto�ci wraz z wolno�ci� otwar�a si� d�ungla niebezpiecze�stw- bezrobocie, w�amania, itp. W tej sytuacji wa�na jest umiej�tno�� obs�ugiwania broni, kt�ra ka�dy nosi przy sobie- umys�u. Zacznijmy go u�ywa� na co dzie� i w ka�dej sytuacji. Umys� mo�e by� najlepszym przyjacielem cz�owieka, je�li mu tylko na to pozwolimy. Nie b�jmy si� odpowiedzialno�ci za samych siebie i wolno�ci, jaka jest z tym zwi�zana. ODPOWIEDZIALNO��: �TY jeste� odpowiedzialny za swoje �ycie, - co zamierzasz zrobi�?� Nie zale�nie gdzie jeste� w �yciu, je�li nosisz �plecak� z wykr�tami, negatywne emocje nie pozwalaj� Ci i�� do przodu i s� barier� Twojego rozwoju. Zatrzymaj si�, zrzu� �plecak� i id� do przodu, my�l�c co chcesz w �yciu osi�gn��, a nie do jakich negatywnych emocji masz prawo. Negatywne emocje (okres dzieci�stwa): -destrukcyjny krytycyzm -warunkowa mi�o�� -wychowanie w poczuciu winy POTRAFI�: Ludzie, kt�rzy nie potrafi� u�ywa� swojego umys�u maja bardzo niskie poczucie w�asnej warto�ci, nie wierz� w swoje mo�liwo�ci, a co za tym idzie osi�gaj� bardzo niewiele. Z drugiej strony ludzie, kt�rzy wierz� w mo�liwo�ci swojego umys� i doskonal� go, osi�gaj� o wiele wi�cej. �wiadomo��, �e mog� liczy� na sw�j umys� w trudnych sytuacjach, jest niezmiernie wa�na przy osi�ganiu czegokolwiek. Ludzie, kt�rzy nie wiedz� o pot�dze w�asnego umys�u, automatycznie ustawiaj� si� w pozycji przegranych. Poczucie w�asnej warto�ci opiera si� na umiej�tno�ci realnego oceniania mo�liwo�ci swojego umys�u i doceniania, zdawania sobie sprawy, jak wiele ten umys� mo�e osi�gn��. ZAS�UGUJ�: Drugim elementem poczucia w�asnej warto�ci jest �wiadomo��, �e zas�uguj�. Ludzie, kt�rzy wiedz�, �e zas�uguj� na szcz�cie w �yciu, wierz�, �e zas�uguj� na nagrody za swoje dzia�anie, nagrody te z regu�y zdobywaj�. Ludzie, kt�rzy wewn�trznie przekonani s� o swojej ma�ej warto�ci, nie maj� wiary w siebie i automatycznie z g�ry stawiaj� si� w pozycji przegranych. �WIADOMO��: Prawda bywa czasami trudna do prze�ycia, trudna do zaakceptowania. Niemniej, im bardziej potrafimy �y� w zgodzie z prawd�, im bardziej potrafimy dopuszcza� prawd� do siebie, niezale�nie od tego czy jest to wygodne czy nie, tym wy�sze jest poczucie w�asnej warto�ci. �wiadome �ycie to r�wnie� umiej�tno�� obiektywnego widzenia samego siebie. Umiej�tno�� spojrzenia na siebie, jak gdyby z zewn�trz. Ka�dy z nas ma jakie� unikalne zalety i nieuniknione wady. Umiej�tno�� obiektywnego spojrzenia na swoje cechy, podnosi poczucie w�asnej warto�ci. ASERTYWNO��: Co to jest �asertywno��? Jest to pewno�� siebie. Pewno�� siebie, nie w tym negatywnym znaczeniu zarozumia�ego cz�owieka, kt�ry zadziera nosa, ale ta pozytywna pewno��. Pewno��, �e potrafi�. Pewno��, �e mam prawo do w�asnych opinii( ile razy na spotkaniu, chcieliby�my powiedzie� swoja opini�, ale boimy si� zosta� wy�miani? Obaw� t� mamy ze szko�y, gdzie skutecznie w nas uczono �Jak nie potrafisz, to nie pchaj si� na afisz�), w�asnego �ycia, przekona�, mam prawo do tego, aby by� traktowan�, jak na to zas�uguj�. Asertywno��, to umiej�tno�� komunikowania swoich potrzeb, pragnie�, warto�ci i przekona�. Cz�sto jest ona mylona z zarozumia�o�ci� lub egoizmem, dlatego wielu ludzi w imi� przypodobania si� czy unikania problem�w, rezygnuje z asertywno�ci, kosztem poczucia w�asnej warto�ci. �ka�dy umie cierpie�- to ludziom przychodzi naj�atwiej. Najtrudniejsz� i najambitniejsz� rzecz� w �yciu jest osi�gn�� szcz�cie.�