Stulecie “złotej kultury szlacheckiej” w Rosji rozpoczęło się w 1762 (jest to realna data zmiany pozycji szlachty w Rosji - Piotr III wydał wówczas dokument “O darowaniu swobody całej szlachcie rosyjskiej"- zniesiono obowiązek służby wojskowej lub państwowej (administracyjnej) pełnionej przez 25 lat dla dworzan i trwało do 1861 roku, kiedy Aleksander II wprowadził uwolnienie chłopów z pańszczyzny (główne zaplecze materialne szlacheckich gniazd zostało im odebrane). Właśnie w 1762 roku zmieniła się mentalność szlachty. Dotychczas jedyną drogą awansu było zdobywanie rang podczas służby państwowej, teraz pojawiła się możliwość osiągnięcia korzyści dzięki różnym zasługom. Doprowadziło to do zmiany stylu życia wśród szlachty, która wówczas zaczęła osiedlać się w nadanych majątkach ziemskich i prowadzić spokojne, wiejskie, życie. Było to równoczesne osłabienie pozycji władcy w państwie rosyjskim.
Jeszcze w czasach Elżbiety dokonała się rewolucja dyplomatyczna. Dyplomację oparto na wzorcach zaczerpniętych z Francji. Spowodowało to wzrost znaczenia języka francuskiego w Rosji, który uważany był za język kultury i oświecenia. Listy były pisane niemal wyłącznie po francusku, a zwłaszcza listy miłosne (pamiętać należy, że Puszkin w “Eugeniuszu Onieginie" tłumaczył listy Tamary do Oniegina, gdyż ich korespondencja napisana była oryginalnie po francusku). Z francuskim rywalizował jednak język niemiecki, którego popularyzacja miała miejsce w czasach Piotra I Wielkiego. W czasach Katarzyny II to właśnie filozofia niemiecka zastąpiła francuskich myślicieli (Schelling i Hegel wyparli przede wszystkim Woltera, moda na Rousseau utrzymała się dłużej - do czasów Lwa Tołstoja).
Szlachta nadal, poświęcała uwagę sprawom państwowym, jednak pod wpływem założeń filozoficznych nastąpiło przeniesienie kwestii społecznych do sfery idealnej -nastąpiła moda na zajmowanie się tzw. “przeklętymi problemami” (rozważanie szczęścia swojego i innych narodów). Pisarze nie byli już tylko twórcami ale także działaczami społecznymi. Filozofia oświeceniowa w Rosji zaczęła się chylić ku upadkowi wraz z wybuchem Wielkiej Rewolucji Francuskiej (1789), ostatecznie jej koniec nastał po powstaniu dekabiystów z 11825 roku. Zmieniło się wówczas również podejście twórców do ważnych kwestii społecznych - poszli oni w kierunku rewolucji ducha, nad którą toczono dyskusje w nieoficjalnych kółkach Utworzono wtedy też pojęcie “zbędnego człowieka” oznaczającego szlachcica, pragnącego wielkich zmian i szczęścia dla wszystkich ale niewiedzącego jak tego dokonać. Prekursorem tej koncepcji był Czaadajew. Między 1721 a 1762 roku utworzono 26 szkół seminaryjnych opartych na scholastyce. Dużą rolę w edukacji zaczęli odgrywać cudzoziemcy, zwłaszcza Niemcy, którzy wprowadzali myśl techniczna do Rosji. Otworzono Akademię Nauk utrzymaną w duchu germańskim. Przy jej zakładaniu czynny udział brał Christian Wolf, który w znacznej mierze przyczynił się do sprowadzenia do Petersburga niemieckiej kadry naukowej. Był przedstawicielem pietyzmu (kierunek filozoficzny propagujący rozważanie męki Chrystusa, pochylanie się nad nią jako drogi do kształtowania wrażliwości człowieka; takie ukształtowanie serca człowieka, aby ten człowiek był wrażliwy na wszystko, niekoniecznie na sprawy religijne, ale też społeczne - a w szczególności, wrażliwość na los cliłopów, traktowanie ich po ludzku, walczenie o prawa dla nich, gdyż sami są w tym zakresie bezbronni). Pietyzm nazywani jest inaczej filozofią serca oświeceniowego. Rozwijał się on głownie w Niemczech, a Wolf był głównym jego propagatorem. W związku z rozwojem nauki następował także rozwój przemysłu drukarskiego i wydawniczego. W 1726 roku miało miejsce w Rosji 7 publikacji książkowych, w końcu lat 50-tych ukazały się 23 publikacje w latach 60 liczna ta wzrosła do ponad 100 książek. Z prowincji zaczęli napływać ludzie wnoszący nową krew i nowego sucha do stolicy.