Wykład drugi 02.10.2011 r.
Otwarta pozycja walutowa - należności różne są od zobowiązali Dlaczego statystyczny Polak ma pozycję walutową otwartą? Dzieli się ich na dwie grupy. Pierwsza to ci co wzięli kredyt na mieszkanie w 2006 roku we frankach szwajcarskich (dla Polaka jest to zobowiązanie) i wiadomo że nie ma mowy o sytuacji, aby miał jeszcze lokatę w banku we frankach i jest to pozycja krótka.
Krótka pozycja walutowa - należności są mniejsze od zobowiązali Polak jest wtedy narażony na ryzyko walutowe, najgorsza jest sytuacja kiedy kurs waluty obcej wzrośnie i wtedy jest dramat dla niego. Frank szwajcarski bardzo drożał w ostatnich tygodniach. Najlepsza sytuacja jest wtedy jak kurs waluty obcej spada. I jak ktoś wziął w 2006 roku kredyt we franku szwajcarskim to kurs był po 3 zł a dwa lata później spadł i wynosił 2 zł. Później się odmieniło. Kto brał kredyt we frankach po kursie 2,50 zł i później kurs wzrósł i wynosił nawet 4 zł. I wtedy był dramat.
Czyli ten kto jest „krótki” uwielbia jak kurs spada, cierpi jak kurs rośnie.
Długa pozycja walutowa - należności są większe od zobowiązań. Polak ma lokatę w dolarach czyli jest to nasza należność. Wtedy trzymamy kciuki żeby dolar podrożał bo nasza należność rośnie. Nie lubimy jak waluta maleje, bo dostaniemy mniej kasy.
Bank ma lepiej bo zawsze może walutę sprzedać bądź kupić. Osoba fizyczna ma gorzej.
Najlepiej jest doprowadzić do zamknięcia pozycji lub ją wydłużyć. Jak wydłużyć pozycję? Kupić walutę, spłacić kredyt lub założyć lokatę na taką samą kwotę na jaką mamy kredyt w tej samej walucie. I wtedy nie jesteśmy narażeni na iyzyko. Ale jest to niemożliwe dla osoby fizycznej. Bo jakby miał kredyt na 100 tyś franków i miał środki żeby założyć lokatę na tą samą kwotę, to wolały spłacić ten kredyt. Osoba fizyczna jest skazana na krótkość.
Pozycja płynności walutowej - zestawienie należności i zobowiązań danego podmiotu w walutach obcych i własnej, bez względu na termin realizacji.
Banki mierzą pozycję walutową. Jest to inna miara za pomocą której sprawdza się czy bank nie ma za dużo lub za mało danej waluty.
Pozycja płynności walutowej dzieli się tak samo jak pozycja walutowa, czyli może być zamknięta lub otwarta długa albo krótka. Zależności są takie same.
Z punktu widzenia ryzyka walutowego najlepiej jest mieć zamknięte pozycje walutowe.
Pozycje w bankach rozwalają transakcję klientów. Ale banki nie odmawiają ich bo mają z tego prowizję.
Z punktu widzenia ryzyka nie ma jasnej odpowiedzi jak być lepiej, długim czy krótkim. Wszystko zależy od kursów walutowych, bo jeśli spadają to lepiej być krótkim, jeżeli rosną to długim.
2