Paramyxoviridae i innych, lub też znajdują się one na włókienkach kapsydu - rodzina Adenoviridae.
Receptory komórkowe zbudowane są z białek błony komórkowej. Są to najczęściej glikoproteidy błony komórkowej. Ilość miejsc receptorowych na powierzchni komórki jest ogromna, od 10 000 do 100 000 punktów.
Obecność lub brak receptorów na powierzchni komórek decyduje o tym, czy nastąpi, czy też nie nastąpi zakażenie komórki wirusem. Receptory komórkowe stanowią bariery gatunkowe dla wirusów. Można więc mówić o wirusach koni, bydła, drobiu itd.
Na przykład receptory dla wirusa polio posiadają tylko komórki ssaków naczelnych. Nie świadczy to o tym, że wirus polio może połączyć się z każdą komórką organizmu człowieka. Receptory dla tego wirusa posiadają tylko wybrane komórki, takie jak: komórki nabłonka nosogardzieli i przełyku oraz komórki rdzenia kręgowego. W tych ostatnich wirus namnażając się, wywołuje uszkodzenia, dające objawy porażenne.
Przykładem na odwrotną sytuację jest zakażanie człowieka wirusem różyczki. Receptory dla tego wirusa występują we wszystkich komórkach organizmu ludzkiego.
Występowanie lub brak receptorów komórkowych dla niektórych wirusów związane jest także z wiekiem zwierząt. Na przykład wirusy Coxackie A i B, które wywołują zakażenia ludzi w każdym wieku (zakażenie komórek nosa, gardła, mięśni szkieletowych, mięśnia sercowego) są zakaźne tylko dla osesków mysich, lecz nie dla myszy dorosłych.
Jeżeli nastąpi ścisłe połączenie wirusa z komórką, zakażenie przechodzi w dalszą fazę, jaką jest penetracja, czyli przenikanie wirusa do komórki. Proces ten należy rozumieć jako „pobieranie" wirusa przez komórkę, gdyż komórka gospodarza odgrywa w nim bardziej czynną rolę.
W odróżnieniu od bakteriofagów, które wprowadzają do komórki tylko swój kwas nukleinowy, wirusy zwierzęce przedostają się najczęściej do komórek w całości. Zjawisko przechodzenia wirusa do komórki nazywa się wiropeksją.
Ostatnie badania wykazują, że wiele wirusów przenika bezpośrednio przez błonę komórkową bez tworzenia pęcherzy pinocytarnych. Penetracja wirusa jest zależna od temperatury. Następuje ona szybciej w temperaturze optymalnej dla danego wirusa. W miarę obniżania się temperatury środowiska komórkowego aktywność penetracji maleje.
Po wniknięciu wirusa do komórki warunkiem niezbędnym do syntezy nowych wirionów jest uwolnienie genomu wirusowego. Następuje do bardzo szybko, wirus traci swą strukturę pozbywając się płaszcza białkowego.
Częściowe, wstępne odpłaszczeniewirionów, czyli odsłanianie fragmentów kwasów nukleinowych zachodzi przy udziale enzymów komórki. Odsłonięte fragmenty kwasów