związane z ziemią i należy wyłącznie do Boskiego panowania Ojca" (KKK 645)". Słowem, Jezus jest uwielbiony w tym samym (tożsamym), chociaż nie takim samym (identycznym) ciele, które przez cały okres Jego ziemskiego życia było osobowym środkiem wyrazu, porozumienia i spotkania z drugim człowiekiem. W tym ciele podjął On zbawczą śmierć za nas i jako takie stanowi ono pierwociny pociągniętej ku zbawieniu materii - antycypację powszechnego przekształcenia Wszechświata. „[...] W swoim zmartwychwstałym ciele Jezus przechodzi od stanu śmierci do innego życia poza czasem i przestrzenią. Gało Jezusa zostaje w Zmartwychwstaniu napełnione mocą Ducha Świętego; uczestniczy On w Boskim życiu chwały, tak że św. Paweł może powiedzieć o Chrystusie, że jest «człowiekiem niebieskim»" (KKK 646).
7. Fundament wiary, Kościoła i misji. Chrystofanie stanowią w pełnym sensie godzinę narodzin wiary. Poprzednio relacja z uczniami była wspólnotą losu, towarzyszeniem, wędrowaniem razem i naśladowaniem, połączonym niekiedy z wezwaniami Jezusa do wiary. Kiedy Ukrzyżowany ukazuje się jako Zwycięzca nad ostatnim wrogiem, śmiercią, wówczas objawia się jako Pan, a jedyną formą relacji z Nim staje się pełna ufnośd wiara (KKK 647). Wszystkie opisy podkreślają, że Zmartwychwstały objawia się wyłącznie w gronie uczniów lub wobec wezwanych do tego grona (Szaweł). Są oni zaproszeni do stwierdzenia tożsamości Zmartwychwstałego z Jezusem i do kontynuacji Jego dzieła w Kościele. Gdy "Chrystus Zmartwychwstały nie ukazuje się światu, ale swoim uczniom" (KKK 647), gdy podczas chrystofanii Pawiowej utożsamia się ze swoim prześladowanym ciałem - Kościołem, a w chrystofanii Mateuszowej zwiastuje: "A oto Ja jestem z wami po wszystkie dni aż do skończenia świata" (Mt 28,20), upewnia nas, że jest obecny w swoim eucharystycznym i mistycznym Gele. Rozpoczął się czas Kościoła i uczniowie mają przedłużać posłannictwo Jezusa, idąc do wszystkich narodów, cłirzcząc je i ucząc zachowywać Ewangelię. To, czego Apostołowie byli świadkami (martyres), zobowiązuje do położenia pieczęci żyda (martyria) na świadectwie. Niemal wszyscy oddali życie za prawdę, którą przyjęli jako akt najpełniejszej nadziei i wyzwolenia człowieka.
8. Fundament wiary w pow szechne zmartwychwstanie. „Być świadkiem Girystusa - to znaczy być «świadkiem Jego zmartwychwstania» (Dz 1,22), «z Nim jeść i pić po Jego zmartwychwstaniu» (Dz 10,41). Chrześcijańska nadzieja na zmartwychwstanie jest cała naznaczona doświadczeniem spotkań z Chrystusem Zmartwychwstałym. My zmartwychwstaniemy jak On, z Nim i przez Niego" (KKK 995).
W tym miejscu kończą się możliwości ludzkiego pojmowania i doświadczenia. Jak ukazał swoją niezwykłą opowieśdą św. Marek, kerygma i teologia muszą unieć pozostawić miejsce dla Tajemnicy Wielkanocy. Uwielbiony w Zmartwychwstaniu Girystus żyje w innym wymiarze rzeczywistości; rzeczywistości bez dualizmowi indywidualny - powszechny, czasowy - wieczny, śmiertelny -nieśmiertelny; rzeczywistości, którą nasz język przeczuwa, ale nie potrafi do końca wyrazić. Mamy odtąd pełne prawo wierzyć, że ludzka śmierć nie jest już zagładą, lecz metamorfozą - "życie zmienia się, ale się nie kończy"1; że nasza nadzieja na ostateczne spełnienie nie jest bezpodstawna; że rzeczywistość nie jest nicośdą, lecz zmierza ku pełni miłości, która została objawiona w Chrystusie.
i
Prefacja z Mszy Świętej za zmarłych.