42692

42692



zostaje Chrystus nauczający i mnożą się symbole i alegorie chrystologiczne: młyn i tłocznia mistrza, oznaczające zapładniającą ofiarę Jezusa: Chrystus kosmologiczny, spadkobierca symbolizmu słonecznego, umieszczany, jak na witrażu w Chartres z XIII w., pośrodku kola; symbole winnicy i winnego grona, symbole zwierzęce Iwa albo oda - znaku mocy; jednorożca - znaku czystości; pelikana -znaku ofiary; feniksa - znaku zmartwychwstania i nieśmiertelności.

W pobożności i wrażliwości średniowiecza kult Chrystusa rozwija się w różnych kierunkach, wspomagany rozmaitymi czynnikami. Pierwszym z nich jest niewątpliwie droga zbawienia. W VIII i IX w., kiedy kult człowieczeństwa Chrystusa przygasa - rozwija się kult Zbawdela, opanowuje liturgię i architekturę kościelną. Tak zwany kościół przedsionkowy, eglise-porche z epoki karolińskiej, w któiym dostrzeżono słusznie początek rozwoju fasady, zachodniej części fasadowej (Westwerk) kościołów romańskich i gotyckich, jest odpowiednikiem rozwoju kultu Zbawiciela, a byl ramą dla liturgii Zmartwychwstania i innej, związanej z tamtą, liturgii Apokalipsy. Taki kościół jest monumentalnym przedstawieniem Jerozolimy niebieskiej złączonej z Jerozolimą ziemską w osmozie tak typowej dla umysłowości i wrażliwości ludzi średniowiecznych, dla których sprawy niebieskie i ziemskie zlewają się w jedną spoistą całość. Ale Chrystus-Zbawdel z epoki karolińskiej jest jeszcze przedmiotem kultu zamkniętego, zaś dominujący podówczas typ kościoła to kościół zamknięty, rotunda, ośmiobok. bazylika o dwu apsydach, który z karolińskiej przechodzi do sztuki ottońskiej i do wielkich cesarskich kośdohto nadreńskich z epoki romańskiej.

Od XII w. Chrystus-Zbawiaeł szerzej otwiera ramiona dla ludzkości. Staje się bramą, przez którą wszedłszy dostąpić można objawienia i zbawienia. Suger, budowniczy Saint-Denis, mćwi o Chrystusie, że jest on prawdziwą bramą: Christus janua vera. "ty, który rzekłeś «Jam jest brama, i kto wnijdzie przez nią zostanie zbawiony» • przemawiał do Chrystusa Wilhelm z Saint-Thierty-wskaż nam. byśmy wiedzieli, którego domu jesteś bramą i jaka jest chwila, i jacy są ci. którym otwierasz ją. Dom. którego bramąjesteś, to(...| Niebo, w którym mieszka Ojciec Twój*.

W ten sposób kościół, symboł domu niebieskiego, wejśde do nieba, otwiera się szeroko. Brama zżera fasadę: romańskie tympanony, ‘Portyk Chwały* w kościele św. Jakuba w Compostełli. wielkie portale gotyckie...

Uniwersytety w dniu otwarcia roku akademickiego urzędowały uroczystą mszę do Ducha Św., inspiratora sztuk wyzwolonych, ale tu także te modły wpisane są w kult trynitarny, bardzo ortodoksyjny, bardzo zrównoważony, znamienny dla środowiska uczonego. Statutu Oksfordu sprzed r. 1350 nakazują na przykład:

•Jako że pomyślność spraw wszelkich zależy od rozpoczęcia ich z błogosławieństwem boskim i żadna dobra budowa nie powstanie tam, gdzie Chrystus nie jest jej fundamentem - mistrzowie jednomyślnie nakazują, by co roku. w pietwszym dniu rozpoczęcia wykładów po św. Michale, wszyscy mistrzcwie-regend zabrali się dla wysłuchania mszy św. do Ducha Św. (...) i by ostatniego dnia ostatniego trymestru odprawić kazali uroczyście mszę do Trójcy Św. i dziękczynienie*.

Dla niektórych wielkich mistyków, jak Wilhelm z Saint-Thierry, Trójca Św. jest ośrodkiem życia duchowego. Asceza jest drogą, po której posuwając się człowiek dochodzi do odnalezienia obrazu Boga, zatartego przez grzech. Trzy osoby Trójcy Św. to odpowiednik trzech dróg, trzech sposobów tego duchowego postępu, którego proces jest przecież jeden. Ojciec prowadzi drogą pamięci, Syn drogą rozumu, Duch drogą miłości. W ten sposób tajemnica Trójcy Św. sprowadza się do życia wewnętrznego przez należyte kształtowanie przyrodzonych \Madz duszy, a zarazem unadnaturalnia duchowy dynamizm.

Natomiast w licznych środowiskach ludcwych kult Ducha Św. upraszcza się do kultu świętego Ducha albo świętej Gołębicy, wcieleń trzecią osoby Trójcy Św.

Pobożność ludowa słabo oswojona z Trójcą Św. i Duchem Św., którymi się zajmowali raczej teologowie i mistycy, oscylowała między czysto monoteistyczną wizją Boga i wyobrażeniowym dualizmem, obejmującym Ojca i Syna.

Średniowieczna wrażliwość i sztuka niełatwo przezwyciężyły stary żydowski zakaz zabraniający realistycznego - czyli an tropom orfie znego - przedstawiania Boga. Bóg bywał najpierw przedstawiany za pośrednictwem symboli, które w ikonografii, a zapewne i w psychologii zbiorowej żyły długo także i po zwycięstwie ludzkich wizerunków Boga. Te symboliczne przedstawienia boga bardzo wcześnie zaczynająoznaczać raczej albo Ojca, albo Syna niż osobę boską w jej jedynośd.

Tak więc ręka widniejąca na niebie, wyłaniająca się z chmury jest raczej ręką Ojca. Pierwotnie jest znakiem rozkazu, bo hebrajskie słowo iad oznacza i rękę. i władzę. I a ręka. mogąca i przemówić w niektórych scenach, złagodnieć w geście błogosławienia - pozostaje przede wszystkim materializacją groźby zawieszonej nad człowiekiem. Chirofania jest zawsze otoczona atmosferą śwątobliwego szacunku albo wręcz lęku. Średniowieczni królowie, którzy stąd odziedziczyli swoją rękę sprawiedliwości, korzystają z onieśmielającej mocy tej bożą ręki.

Chrystus bywał w chrześcijaństwie pierwotnym przedstawiany najczęściej w postaci baranka trzymającego krzyż albo chorągiew Zmartwychwstania. Lecz to abstrakcyjne przedstawienie szybko wzbudziło krytykę, bo maskowało człowieczeństwo, najistotniąszą cechę Chrystusa. Liturgista Wilhelm Durand, biskup Mende, zostawił świadectwo tej brzemiennej w znaczenie postawy: "Ponieważ Jan Chrzciciel wskazał Chrystusa palcem i rzekł: «Oto Baranek boży», wielu malowało Chrystusa w postaci baranka. Ale ponieważ Chrystus jest człowiekiem rzeczywistym, papież Adrian orzekł, że mamy go malować w kształcie ludzkim. Bo przecież nie baranek powinien być malowany na krzyżu; natomiast.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
zanika wizerunek Dobrego Pasterza, zostaje Clirystns nauczający i mnożą się symbole i alegorie
Dzięki chrztowi człowiek zostaje wszczepiony w tajemnicę Chrystusa, zostaje nowym stworzeniem, odrad
skanuj0022 (188) tj. zbiór osi zwykłych i osi inwersyjnych. Środek symetrii oznacza się symbolem f,
kupisiewicz dydaktyka ogólna0 282 Dydaktyka ogólna 1.    Materiał nauczania dzieli s
Dydaktyka •    Wiek XX - dydaktyka jako nauka o nauczaniu i uczeniu się - współc
O motywacji do nauki 8. Wyuczona bezradność Jednym z najgorszych efektów procesu nauczania- uczenia
IMG61 3.1.1. Nauczanie poruszania się w ataku Wskazówki metodyczne Umiejętność poruszania się zawod
IMG 19 lemat opinii uczniów o efektywności nauczania i uczenia się. Świadczą o tym, m.in. następując
IMGg75 wykorzystuje zatem cechy uczniów, żeby polepszyć skuteczność nauczania, i siar, się je zmieni
page0034 IV.Dynamika przestępstw w Europie. Czy przestępstwa mnożą się czy zmniejszają. Świadectwa s
page0042 stycznem jest, że mnożą się szczególniej przestępstwa ze sfolgowania namiętnościom wynikłe,
page0043 37 liczba małżeństw, mnożą się urodzenia nieślubne *), podrzucania niemowląt stają się cora
page0045 roby ciała z umysłu, wypadki obłąkania mnożą się i przybierają cechy coraz dzikszego szału

więcej podobnych podstron