=>Ludzie za bliższych uznają sobie tych, którym właśnie powiedzieli coś poufnego czy osobistego.
=>Albo tych. którzy są do nich podobni z wyglądu lub zachowania, bo to może świadczyć, że mają wspóbie geny =>Nawet w rodzinie częściej pomagają sobie osoby podobne do siebie
=>Co ciekawe, rasa czy kolor skóry me wpływają na stopień udzielanej pomocy. Ludzie pomagają innym przedstawicielom innych ras by nie zostać posądzonymi o uprzedzenia. Chyba, że sądzą że ich pomoc niewiele pomoże a mimo jej braku nie zostaną posądzeni o uprzedzenia - wtedy pomagają swojej rasie chętniej
=>swojskość - ludzie chętniej pomagają ..swoim", czy nawet całym typom „swojskich" osób.
=>Chętniej pomogą gdy znają kogoś kto ma podobne problemy co potrzebujący.
=>Im lepiej zna się kogoś, tym więcej widzi się w nim podobieństw do siebie i tym bardziej troszczy się o niego.
=>Wg modelu orientacji pomagania skłonne pomagać w zamian za coś są tylko osoby jednego typu - interesowni dawcy.
Aprobata i pozycja społeczna
=>Pomaganie poprawia swój wizemnek w oczach innych, bo w każdej kulturze jest dobrze widziane.
=>Pomagający dla nagrody poza materialnymi i genetycznymi spodziewają się też nagród społecznych
=>Te firmy, które więcej dają na cele dobroczynne z reguły radzą sobie lepiej
=>Ludzie częściej pomagają gdy mają dowody, że inni tez tak robią i pochwalają ich pomaganie.
=>Norma odpowiedzialności społecznej - pomagamy tym. którzy potrzebują naszej pomocy lub są zależni od niej
=>Rozproszenie odpowiedzialności - gdy jest bardzo wielu obserwatorów, to żaden nie zacziue pomagać, bo będzie czekał aż pomogą pozostali.
=>Poza tym obecność tylu niereagujących w koło może wzbudzać przekonanie, że pomoc na najwidoczniej nie jest niezbędna a sytuacja nie jest krytyczna. Każdy z uczestników tłumu obserwuje zachowanie innych i traktuje ich jako źródło informacji co robić.
=>Niewiedza wielu - gdy każda osoba w grupie obseratorów uważa, że skoro nikt nie reaguje tona prawdę nic się nie dzieje i nie trzeba pomagać
=>Obserwatorzy wyglądający na zaniepokojonych zwiększają szansę udzielenia pomocy.
=>Jednostka decydująca się na udzielenie pomocy zyskuje aprobatę otoczenia. Zaś nieudzielenie pomocy potrzebującemu może zostać uznane za niewłaściwe. Czasem jednak lęk przed dezaprobatą społeczną hamuje impuls do pomocy.