3. Misja mediów publicznych (5)
Zadania mediów publicznych określone są w ustawie o KRRiT:
- popieranie twórczości artystycznej, naukowej i działalności społecznej,
- tworzenie i udostępnianie programów edukacyjnych na użytek Polonii,
- kierowanie się odpowiedzialnością za słowo i dbanie o dobre imię radiofonii i telewizji,
- sprzyjanie swobodnemu kształtowaniu się poglądów obywateli i kreowaniu opinii publicznej,
- umożliwianie obywatelom i organizacjom uczestniczenia w życiu publicznym,
- służyć rozwojowi kultury, nauki i oświaty ze szczególnym uwzględnieniem polskiego dorobku,
- respektować chrześcijański system wartości przyjmując za podstawę uniwersalne wartości etyki,
- służyć umacnianiu rodziny,
- służyć zwalczaniu patologii społecznej,
- uwzględniać potrzeby mniejszości narodowych i grup etnicznych.
Media publiczne powinny się więc kierować szeroko pojętym interesem społecznym, nie własną chęcią zysku. Powinny przekazywać wartości powszechnie uznane i cenne. Służyć wykształcaniu ich w nowych pokoleniach i podtrzymywać narodową odrębność na poziomie kultury i wiary. Zachować w ludziach ich dziedzictwo. Sensem istnienia mediów publicznych jest propagowanie wartości: etycznych, artystycznych, intelektualnych, wśród jak najszerszej widowni.
4. Mediokracja a demokracja (6)
Demokracja to rządy ludu, a nowe pojęcie „mediokracji” opisuje społeczeństwo czy sytuację społeczną, w której rządzą media. Znany jest powszechnie i stosowany monteskiuszowski trójpodział władzy na ustawodawczą, wykonawczą i sądowniczą. Media są nazywane czwartą władzą jako siła pełniąca nadzór społeczny nad trzema pozostałymi. Jednak ostatnio pojawiły się stwierdzenia, że media są tak naprawdę władzą pierwszą, superwładzą, która wręcz zastępuje trzy klasyczne władze. W demokracji lud ma prawo odwołać wybraną przez siebie władzę, ale nie jest w stanie odwołać mediokraty. Kto ma media ma władzę. Politycy walczą o media, będąc świadomi tej zasady. Widać to szczególnie w trakcie przedstawiania przez KRRiT rocznych sprawozdań i przy wyborach jej członków. To media decydują o popularności partii politycznych. Wyborcy nie podejmują samodzielnych decyzji przy umie wyborczej, tylko opierają się na sondażach. Zindoktrynowany i zmanipulowany wyborca nie czuje się członkiem wspólnoty. Ma jedynie poczucie udziału w, czasami, pasjonującym pojedynku politycznym transmitowanym przez media.
Media przeprowadzają rankingi szkół wyższych i tym samym decydują o preferowaniu tych szkół przez młodzież starającą się o przyjęcie na studia.
W sytuacji mediokracji mamy do czynienia z bardzo prostym przypadkiem zastępowania faktów wyrażających prawdę o realnie istniejącej rzeczywistości faktami medialnymi, które stanowią substytut faktów realnych. Co więcej, fakty medialne są dość często sprzeczne z faktami realnymi.