Teoria kapitału
Ujmowana jest przez Smitha w 2 ujęciach: wartościowym i rzeczowym.
W ujęciu wartościowym - z jednej strony jest to źródło powiększania, dostarczania dochodów określona sumą wartości pieniędzy lub środków produkcji.
W ujęciu rzeczowym - to część zapasów przeznaczonych do dalszej produkcji.
Dzieli więc on kapitał na trwały i obrotowy, przyjmując za kryterium sposób przeznaczenia. Kapitał obrotowy przynosi zysk na skutek cyrkulacji (obrotu).
Kapitał trwały - przynosi zysk nie biorąc udziału w cyrkulacji chociaż musi współdziałać z kapitałem obrotowym.
Do kapitału obrotowego zalicza: pieniądze, zapasy konsumpcyjne znajdujące się w rękach wytwórców i kupców, a także zapasy gotowych zmagazynowanych produktów i wyrobów.
W skład kapitału trwałego zalicza: maszyny, narzędzia pracy, budynki o charakterze produkcyjnym i handlowym, a także umiejętności, wprawę, kwalifikacje bezpośrednich wytwórców oraz nakłady ponoszone na podnoszenie urodzajności gleby.
Obrót kapitału ujmuje w sposób mechaniczny tzn. jako fizyczne przemieszczanie się dóbr, w których kapitał jest uprzedmiotowiony. Nie analizuje jeszcze mchu wartości ani zmian form kapitału. A kapitał przemysłowy przyjmować może postać: pieniężną, produkcyjną lub towarową.
Teoria pracy produkcyjnej
Do czasów Smitha produkcyjność pracy łączono z daną dziedziną produkcji lub wymianą. Smith natomiast nie łączy produkcyjności pracy z tym gdzie została wydana (zużyta) lecz z tym co i w jaki sposób wytwarza. Wskazuje, że istnieje praca powiększająca wartość obrabianego materiału, tworząc nową wartość (np. praca tkacza przy maszynie), a także istnieje praca, która nie wywołuje tych skutków. Według Smitha praca produkcyjna to praca, która pomnaża wartość i przynosi zysk.
W analizie tego problemu też nie był konsekwentny. Drugie kryterium pracy produkcyjnej twierdzi także, że praca produkcyjna jest pracą w wyniku której powstaje towar (dobro materialne). Kryterium to nie jest właściwym, gdyż chodzi o produkcję (wytwarzanie) wartości a nie rzeczy. Przykładem jest pracy w transporcie nie tworząca rzeczy (a też jest pracą produkcyjną) ale pomnaża wartość przewożonego towaru o ilość pracy wydatkowanej w transporcie a związaną z przechowywaniem, dostarczeniem towarów (przewożeniem). Pomimo braku konsekwencji jest teorią postępową, gdyż mówiąc o pracy produkcyjnej mówi o wszelkiej pracy społecznej, a więc mówi, że produkcyjną jest każda praca.