przedstawicielami organów władzy państwowej (rząd, organy centralne i terenowe, organizacje)
Więc główna różnica między władzą polityczną a państwową jest to, że władza polityczna wytycza kierunek zmian a władza państwowa - realizuje ten kierunek,.
I jeszcze kilka słów z wykładu prof. Jana Baszkiewicza;
Dla całej politologii istotny problem to władza polityczna. Jak to się dzieje, że niektórzy rozkazują, a drudzy słucliają? Co jest motywacją posłuszeństwa dla władzy? Według T. Hobbesa są 3 elementy:
SIŁA jest banalna, słuchamy się innych (silniejszych), ale nie przyznajemy im autorytetu ani władzy trwałej.
AUTORYTET nie dysponuje siłą, nie zmusza, poddajemy mu się dobrowolnie bo jakoś nam imponuje, posłuszeństwo przyniesie nam korzyści.
WŁADZA połączenie siły i autorytetu, może używać obu tych aspektów. Władza uważa, że ma monopol na siłę, ma również autorytet. Jesteśmy przekonani, że władza jest nam potrzebna bo przyniesie nam korzyści.
Jedni ulegają bo boją się siły, inni bo liczą na korzyści. Rozsądny Rząd woli by respekt dla mego wynikał z jego autorytetu.
W sytuacjach nie kiyzysowych większość decyzji podejmowana jest na zasadzie autorytetu.
Jak złożone wspólnoty polityczne radzą sobie z konfliktami między rządzącymi i rządzonymi? ( pytanie K. Marksa) - problematyka granic władzy.
GRANICE WŁADZY:
Materialne- wynikające z tego, że władza polityczna jest ambitna, stawia sobie wysokie cele ale nie towarzyszą temu odpowiednie środki. Czy jest to nieuchronne? W' historii bywało tak, że gdy władza unikała zbyt dużych ambicji, środków starczyło i rezultat był zadowalający. Władza zredukowała się do wojowania i sądzenia. Techniczne- wynikały ze stanu techniki i nauk. Państwo potrzebuje informacji o ludności, gospodarce itp. Nauka się rozwijała ale technika pozostawała daleko w tyle. Kolejny problem to stan komunikacji. Czasem wiadomości dochodziły dopiero po kilku miesiącach. Pomiędzy granicami technicznymi a społecznymi jest cienka granica. Często wpływają na siebie wzajemnie.
Społeczne- specyfiką Europy jest daleko idący pluralizm. Dawniej grupy społeczne uważały, że mają prawa, czasem prawa różnych grup społecznych spierały się ze sobą dlatego Europa od zawsze jest miejscem nieustających awantur i bijatyk. Koszt społeczny tych sytuacji był bardzo wysoki, jednak Europa też miała z tego korzyści. Gdy państwa broniły swej suwerenności zapobiegały rozlewaniu się na cały kontynent ustrojów despotycznych ( np. imperium osmańskie, Habsburgowie, Napoleon, Hitler). Monteskiusz tłumaczył to jako rodzaj impulsu do innowacji, gdy