na świecie z niezłomnośdą w walce o prawa człowieka. Che urósł nawet do rangi ikony buntu i niezgody wobec biedy. Jego wizerunek, stworzony przez Alberto Kordę, jest wykorzystywany w licznych demonstracjach m.in. antyglobalistów. Można go zobaczyć na milionach koszulek czy na ścianach . Ernesto Guevara stał się ikoną, wzorem do naśladowania wręcz obiektem kultu. Jednakże jego zwolennicy, zauroczeni inteligencją przywódcy i poczuciem humoru, nie zawsze byli świadomi prawdziwego oblicza Che.
Aby zdjęcie stało się ikoną musi opowiadać jakiś mit, wiązać się z konkretnym wydarzeniem bądź osobą, być zakorzenione w kulturze. Nie może odwzorowywać rzeczywistości ale musi emanować naturalizmem. Tak jak zdjęcia Nachtwey’a. Relacja powrotu mieszkańców Kosowa po wojnie do rodzinnych okolic. Rozpacz kobiety nad ruiną swojego domu. Lament i cierpienie matki kiedy przywożą ciało jej syna. Masowe pochówki. Okaleczone dzieci. Fotograf uzmysławia światu ogrom zniszczenia wojny. Jego zdjęcia stają się symbolem sytuacji, którą przedstawiają. Nachtwey jednym obrazem potrafi dosadnie oddać dramat trudnych wydarzeń. Zdaje sobie sprawę, że aby przekonać odbiorcę do liistorii, którą chce przekazać musi najpierw sam ją odkryć i przekonać do niej siebie. W swej pracy ukazuje własne emocje i uczucia. Dzięki temu sprawia , że „czytelnik” mu wierzy.
W filmie dokumentalnym „The war photographer” doskonale możemy zobaczyć jak Nachtwey przygotowuje się do swej pracy. Rozmawia z ludźmi, słucha ich relacji i żalów, widzi łzy, sam staje się uczestnikiem historii, którą opowiada. Okazuje szacunek ludziom, dlatego udaje mu się zyskać akceptację, zgodę ludzi na towarzyszenie im w ciężkich chwilach. Rozumieją, że cały świat musi zobaczyć tragedię i niesprawiedliwość jakiej doświadczyli, aby nigdy więcej nie dopuścić do czegoś podobnego. Zdjęcia Nachtwey^ mają być odzewem na to, co zobaczył w Kosowie, w południowej Afryce czy w Jakarcie, mają kreować nastroje społeczne i zmieniać nastawienie Zachodu do problemów społecznych. Stanowią również liistoryczną pamięć ludzkości, najczęściej, niestety, przerażających fragmentów naszych losów.
James Nachtwey galerię swoich zdjęć opatrzył właśnie mottem „Byłem świadkiem i te obrazy są moim świadectwem. Wydarzenia, które utrwaliłem nie powinny zostać zapomniane i nie mogą zostać powtórzone”. Podobnie jak zdjęcie McCullina, opublikowane w New York Timesie, uciekających przed bombardowaniem napalmem wietnamskich dzieci, stało się decydującym momentem w nastawieniu Amerykanów do wojny w Wietnamie. Wstrząsnęło ono opinią publiczną bardziej niż wszystkie reportaże telewizyjne doprowadzając do przerwania wojny.
Głównym czynnikiem, który wpływa na to, że zdjęcie staje się ikoną nie są wcale względy artystyczne czy estetyczne. Sądzę, że jest nim sztuka pokazania w jednym ujęciu całej liistorii, która wydarzyła się w określonym miejscu i danym czasie. Nie jest to rzeczą łatwą. Odbiorca dzięki gruntownej znajomości źródeł literackich właściwych dla danej kultury, jej zwyczajów, tradycji może zrozumieć użyrie pewnych znaków i zdarzeń, pomocna jest też znajomość biografii i sposobu myślenia twórcy.
Treść fotografii, jej istotę, można zrozumieć w kontekście okresu historycznego, do którego należy, przekonań religijnych czy Filozoficznych społeczeństwa. Tworzący obraz generuje jego znaczenie zgodnie z systemem znaków jaki prezentuje. To w jaki sposób „czytelnik” odkoduje przekazywane treści zależy od jego doświadczeń, wiedzy wrażliwości etc. Dlatego też percepcja obrazu nigdy nie jest do końca zgodna z intencją nadawcy. Znaki nie muszą być zrozumiałe i adekwatne do jego woli. Myślę, że w ikonie istotne jest, bardziej niż w zwykłym