zwalniani z wojska i przechodzili w stan spoczynku. Byli to ludzie wykształceni wojskowo. Przechodzili więc półroczne przeszkolenie i wtedy obejmowali kierownicze stanowiska, najczęściej w administracji ogólnej (np.: w 1937 r. wśród wojewodów 75%
stanowili oficerowie w stanie spoczynku). W przypadku stanowisk, które zaliczały się do pierwszych czterech kategorii, akt nominacji podpisywał prezydent. W ten sposób podkreślano wagę ich stanowiska. Natomiast w przypadku pozostałych kategorii urzędników, akt nominacji podpisywał premier.
Korzyści wynikające z nominacji:
• stabilizacja - reguła była sytuacja, w której nominacja miała charakter stały (w odróżnieniu od nominacji prowizorycznej). Mianowanie na stałe zapewniało urzędnikowi stabilizację - nie było łatwo zwolnić go ze służby. Było to możliwe tylko w sytuacji:
-» dopuszczenia się przez urzędnika uczynku, który komisja dyscyplinarna orzekła za naganny,
-> gdy uizędnik był z jakiś względów niepożądany i była możliwość przeniesienia go w stan spoczynku (do 6 miesięcy). Później urzędnik mógł przejść na emeryturę (przepisy emerytalne dla urzędników były bardzo korzystne).
Nominacja określała, Ze urzędnik był powołany do wypełniania określonych funkcji, w tej lub innej miejscowości. Czyli można było przenosić urzędnika z miejsca na miejsce,
• emerytura - uzyskanie emerytury było dla urzędnika bardziej korzystne niż dla innych zawodów, gdyż otrzymywał ją od razu w pełnym wymiarze (już 10 lat pracy zapewniało urzędnikowi pełną emeryturę),
• opieka lekarska dla urzędników,
• pomoc dla urzędników w pokrywaniu kosztów kształcenia dzieci,
• zniżka na przejazdy kolejowe,
• urzędnicy mogli się zrzeszać w osobne stowarzyszenia, które miały charakter związku zawodowego urzędników.
Ustawa o państwowej służbie cywilnej z 1922 r. normowała także inne sprawy, np.: tryb awansu, obowiązki funkcjonariuszy:
• lojalność.
• zachowanie tajemnicy,
• szczególna wierność,
• posłuszeństwo przełożonym,
• obowiązek przeniesienia się na równorzędne stanowisko do innej miejscowości.
Warunki materialne urzędnika:
Zaraz po odzyskaniu przez Polskę niepodległości nie były one dobre. Wynikało to z faktu, ze polska waluta - marka polska - podlegała hiperinflacji. Potem ta sytuacja się zmieniła -płace urzędników wzrosły, ale nawet wtedy uposażenie pracowników państwowych było niższe niż uposażenie pracowników wykonujących zbliżone funkcje w innych instytucjach publicznych, czyli w przedsiębiorstwach państwowych, instytucjach samorządowych i instytucjach prywatnych. Z powodu niskich pensji ludzie bogaci nie pchali się do administracji, podczas gdy dla ludzi biedniejszych był to awans społeczny.
Państwo było w tym czasie ważnym pracodawcą, bo dawało obywatelom liczne miejsca pracy. Spis powszechny z 1923 r. wskazał, że w administracji państwowej pracowało 120 705 osób, w tym urzędy centralne piastowało 3 682 osoby, a urzędy niższe - 62 350 osoby. Wśród nich było 37 566 osób, które pełniły stanowisko policjanta. Dodając do tego osoby, które były zatrudnione w przedsiębiorstwach państwowych i osoby zatrudnione w wojsku, łącznie 400 000 osób było zatrudnionych w administracji państwowej.
Kwalifikacja kadr:
W pierwszych latach po odzyskaniu niepodległości, Polska dysponowała szczupłym zasobem osób z kwalifikacjami urzędniczymi (15 000 - liczba osób z wyższym