350-351


RozdziałXIII

brami, pomnikiem Apollina na trawniku, a przy wejściu — pokojówką w czarnej sukience i białym fartuszku10*.

Można rozpoznać w tej postawie, już po samym jej przesadnym cha­rakterze, pewien system psychicznej obrony. Apetyt na sukces potwierdza się z kategorycznością właściwą zachowaniu reaktywnemu: „Nie, ja nie dam się pokonać!" Tego właśnie ślubowania zdaje się kurczowo trzymać Mishima, w opozycji do przyjętej w 1945 r. klęski, a przede wszystkim w opozycji do defetyzmu, tak szeroko rozpowszechnionego wśród inte­lektualistów, od Akutagawy po Dazaia. Ale niebezpieczeństwo nie spo­wodowałoby tak gwałtownej riposty z jego strony, gdyby nie odczuwał od zawsze tkwiącego w nim pociągu do nicości i upodobania do destruk­cji. Zostać pisarzem - czy nie jest to jednoznaczne z zagłębieniem się w nocy, którą się w sobie nosi, nawet pod groźbą zabłądzenia w niej? Młody Mishima chlubi się należytym tego wykorzystaniem. Stanie się swoim własnym lekarzem, będzie rozcinał swoje ciemności skalpelem -stąd Wyznanie maski, śmiałe dzieło pełne drobiazgowych opisów, które w wieku dwudziestu czterech lat uczyniło go jednym z najsłynniejszych pisarzy tamtych czasów. Zwierzenia zawarte w powieściach obyczajo­wych, ze wszystkich shishósetsu wydanych w ciągu ostatnich pięćdziesięciu lat, wydają się dość banalne, gdy przyrównamy je do wybujałych fantazji płynących z sadomasochizmu tego grzecznego dziecka, które doznało pierwszej rozkoszy na widok obrazu przedstawiającego zmaltretowane i omdlałe ciało świętego Sebastiana. Paradoks literatury: uznając to, co każdy by przed sobą ukrył, sama zyskuje uznanie w oczach wszystkich

0x08 graphic
10 Dzieła Mishimy przetłumaczone na język francuski publikowane są przez wydaw­nictwo Gallimard. U tego samego wydawcy znajdziemy również La Vie de Mishima autorstwa Johna Nathana oraz esej Marguerite Yourcenar, Mishima ou la vision du vide, 1980.

* Na język polski zostało przetłumaczonych szereg utworów Mishimy, m. in. Na uwięzi. Ballada o miłości, tłum. Ariadna Demkowska-Bohdziewicz, PIW, Warszawa 1972; Wachlarz, {Dójóji), tłum. Anna Zielińska-Elliott, „Japonia"nr 3/1994; Pani Aoi (Aoi no ue), tłum. Henryk Lipszyc, w: Moi bitelsi. Wybór dramatów japońskich, Wydaw­nictwo Akademickie Dialog, Warszawa 1998; Złota pagoda {Kinkakuji), tłum. Anna Zielińska-Elliott, Wilga, Warszawa 1997; Umiłowanie ojczyzny (Yiikoku), tłum. Henryk Lipszyc, w: Tydzień świętego mozołu, op. cit.; Śmierć w środku lata (Manatsu no sht), tłum. Henryk Lipszyc, „Literatura na Świecie" nr 1-2-3/2002; Wyznanie maski {Kamen no kokuhaku), fragm., tłum. Beata Kubiak Ho-Chi, „Literatura na Świecie" nr 5-6/2003. Najobszerniejszym dotychczas opracowaniem twórczości Mishimy jest praca Beaty Ku­biak Ho-Chi, Mishima Yukio. Estetyka klasyczna w prozie i dramacie 1941-1960, Univer-sitas, Kraków 2004 (przyp. red.).

351

Akt ostatni: Mishima

i przemienia alchemicznym sposobem samotność i wstyd w chwałę pły­nącą z bycia powszechnie znanym. Czy Mishima oszukał swoją noc, z taką śmiałością przemieniając ją w dzień? Wiedział, że Arystoteles okre­ślił mianem katharsis wyleczenie z namiętności poprzez ich wyrażenie. Czy opis otchłani wystarczy mu do zatrzymania swojego szaleństwa? W każ­dym razie wzrósł w nim apetyt na życie, jako że powiedział już wszystko.

Sionce i noc

„Nie cierpię ludzi, którzy popełniają samobójstwo", oświadcza Mishima w 1954 r. w artykule na temat Akutagawy. Ludzie wojny, zgoda, wypełnia­ją swój obowiązek. Ale samobójstwo będące dziełem pisarza jawi mu się jako porażka, jako publiczne przyznanie się do niekompetencji zawodowej. Mishima powołuje się na Goethowski ideał zdrowia poprzez sztukę: pisarz może połączyć w sobie role chorego i lekarza, przy czym lekarz musi mieć przewagę. W tym punkcie autor Wyznania maski jest nieprzejednany. Do Dazaia odczuwa rzekomo jedynie wstręt, unika nawet wymieniania jego imienia, żywi jednak szacunek dla Akutagawy, podziwia perfekcję jego stylu, jego doskonale wypracowaną technikę narracyjną. Tym bardziej żałuje jego samobójstwa — według niego musiał to być wypadek, konse­kwencja nabytej patologii, którą sztuka powinna była przezwyciężyć i uwznioślić. Wyraźnie czuć, że Mishima ostrzega sam siebie przed takim losem. Za pośrednictwem Goethego swoje życiowe zasady czerpie teraz z greckich źródeł. Odbył w 1952 r. do Grecji podróż, która przepełniła go entuzjazmem. Z początku wątły i słabowity, odkrył w Grecji Apollina, boga sztuki, boga zdrowia, boga słońca. Jesteśmy greckimi zjawami, po­wiedział Nietzsche, ale „pewnego dnia, miejmy taką nadzieję, staniemy się fizycznie Grekami"! " Mishima dołoży wszelkich starań, aby spełnić, na sobie i swoim ciele, Nietzscheańskie życzenie. Od trzydziestego roku życia, w 1955 r., zaczyna odwiedzać sale gimnastyczne i stadiony. A ponieważ wszystko mu się udaje, jego zdyscyplinowane ciało obrasta powoli mię­śniami podobnymi do tych, które uwieczniły rzeźby Olimpii i Partenonu. Oto wychodzi ze swojej powłoczki i wyzwala się jednocześnie od swojej chudości, bladości, od swoich lęków, wstydów, urazów i okrucieństw wą-

0x08 graphic
„Pewnego dnia, miejmy taką nadzieję, staniemy się fizycznie Grekami". To zdanie z 1885 r. zostało zaczerpnięte z Woli mocy.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
MPLP 350;351 04.08;16.08.2012
350 351
350 i 351, Uczelnia, Administracja publiczna, Jan Boć 'Administracja publiczna'
351
PAT DS 350 Graphic Modular GM Service Data
Biblia NLP Wydanie rozszerzone ponad 350 wzorcow metod i strategii programowania neurolingwistyczneg
351 355
Kolonialna ekspansja europejska, H I S T O R I A-OK. 350 ciekawych plików z przeszłości !!!
Zachodni sąsiedzi polski, H I S T O R I A-OK. 350 ciekawych plików z przeszłości !!!
Przychody państwa, H I S T O R I A-OK. 350 ciekawych plików z przeszłości !!!
1176792020 351
MAN Ogrzewanie Webasto Thermo 230,300,350 obsługa i montaż(1)
PAT DS 350 G & GW Service Data
Ratunek po nieudanym flashu, Mio P-350, Reanimacja Mio

więcej podobnych podstron