Stały wzrost bezrobocia, zniszczenie środowiska, zatruta żywność, choroby cywilizacyjne, wzrost motoryzacji, ilości śmieci, pogłębiająca się przepaść między biednymi i bogatymi, przestępczość, uzależnienia i niepokoje społeczne- to stosunkowo nowe problemy, które stają się coraz bardziej powszechne. Na pozór wszystkie wydają się być od siebie odległe, jednak okazuje się, że mają ze sobą związek. Jest nim przyśpieszający proces, a raczej procesy globalizacji przedsiębiorstw. Procesy te wspierają elity polityki i biznesu, w celu maksymalizacji swoich przychodów. Zwykle odbywa się to przez przerzucenie części kosztów na resztę społeczeństwa
Głównym przejawem globalizacji jest "uniwersalizacja" systemu gospodarki wolnorynkowej. Likwidacja barier politycznych i prawnych sprawia, że "wolny rynek" rozszerza swój zasięg: jego cząstką stają się regiony, kraje, a także dziedziny życia, które jeszcze do niedawna pozostawały na uboczu światowej gospodarki. Globalny porządek gospodarczy pozwala na to, że przedsiębiorstwa stają się strukturami luźnymi, niejako rozproszonymi: często zdarza się, że firma w jednym kraju ma swą księgowość, w kilku innych swe zakłady wytwórcze, a jeszcze gdzie indziej główny ośrodek zarządzania.
Istotną przyczyną procesu globalizacji, jest narastająca bariera popytu i coraz większe trudności związane z wykorzystaniem wiedzy i kapitału w krajach wysokorozwiniętych przyczyniły się do poszukiwania rozwiązań, które ułatwiłyby wejście na inne rynki. Stąd dążenie najbardziej rozwiniętych krajów i organizacji międzynarodowych do usuwania barier administracyjnych i ekonomicznych ograniczających konkurencję. Stąd też uruchomienie procesu ograniczania barier celnych, prawnych czy finansowych, chroniących słabsze państwa i ich przedsiębiorstwa przed konkurencją zewnętrzną oraz ograniczanie prawno - ekonomicznych rozwiązań, które wcześniej umożliwiały słabszym bezpieczne podejmowanie rywalizacji z konkurentami zagranicznymi.