nadmierna, ponieważ obrona przestanie wówczas być obroną konieczną w sensie społecznym.
Problem bójki
Nie mogą w zasadzie powoływać się na obronę konieczną uczestnicy bójki (art. 158 KK), ponieważ występują oni w podwójnej roli ofensywno-defensywnej i wyodrębnienie strony broniącej się nie jest możliwe.
Przekroczenie granic
W razie przekroczenia granic obrony koniecznej sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary, a nawet odstąpić od jej wymierzenia (art. 25 § 2)
Przekroczenie granic obrony koniecznej powoduje, że działanie obronne przestaje być działaniem prawnym. Wina osoby przekraczającej granice obrony koniecznej jest jednak mniejsza od winy osoby, która analogiczny czyn popełnia bez związku z obroną.
Przekroczenie granic obrony koniecznej może przybrać postać ekscesu:
Eksces intensywny - zachodzi wtedy, gdy broniący się stosuje sposób obrony, który nie był konieczny dla odparcia zamachu, albo zachodzi omówiona wyżej sytuacja rażącej dysproporcji dóbr
Eksces ekstensywny - polega na spóźnionym działaniu obronnym (gdy zamach już ustał), albo na działaniu przedwczesnym, tj. gdy zamach nie miał jeszcze charakteru bezpośredniego.
Kodeks z 1997 r. wprowadził nowe uregulowania dotyczące szczególnej odmiany przekroczenia obrony koniecznej. Mianowicie, w art. 25 § 3 KK stwierdza się, że: „Sqd odstępuje od wymierzenia kary, jeżeli przekroczenie granic obrony koniecznej było wynikiem strachu lub wzburzenia usprawiedliwionych okolicznościami zamachu ".
Stan wyższej konieczności
Kwestia stanu wyższej konieczności (dalej s.w.k.) uregulowana jest art. 26 KK. Przepis ten wyłącza przestępność czynu polegającego na - w zasadzie sprzecznym z prawem karnym - poświęceniu jakiegoś dobra, jeżeli było to zachowanie się podjęte w celu uchylenia bezpośredniego niebezpieczeństwa grożącego dobru chronionemu prawem, przy czym niebezpieczeństwa tego nie można było inaczej uniknąć (niż przez poświęcenie dobra), a dobro poświęcone nie przedstawia wartości oczywiście wyższej niż dobro ratowane.
S.w.k. a obrona konieczna
Porównując s.w.k. z obroną konieczną zauważyć można charakterystyczne różnice między tymi instytucjami. Punktem wyjścia przy obronie koniecznej był „bezprawny zamach", zaś przy stanie wyższej konieczności, niebezpieczeństwo. Niebezpieczeństwo jest pojęciem szerszym od zamachu. Każdy zamach na jakieś dobro jest niebezpieczeństwem dla tego dobra, ale nie odwrotnie. Inny charakter niż przy obronie koniecznej ma też zachowanie się osoby działającej w s.w.k., polega ono bowiem nie na odpieraniu zamachu, lecz na poświęceniu jakiegoś dobra. Stan wyższej konieczności różni się też od obrony koniecznej zasadą subsydiamości (o czym będzie jeszcze mowa dalej).