państwo jest rzeczą wspólną. Nie stanowi jakiejś abstrakcyjnej formuły. Państwo personifikuje lud. Jest mu potrzebne jako podstawowy znak tożsamości, bowiem lud tylko dzięki państwu może rozpoznać swoje własne oblicze, może stać się gromadą racjonalnie działających jednostek, okazujących posłuszeństwo prawu.
Powstanie państwa jest zgodne z naturą, ponieważ człowiek nie jest istotą skłonną do samotnego błąkania się.. Początek państwa nie jest skutkiem jakiejś cudownej, boskiej inicjatywy, lecz wymaga ukształtowania, nie stwarza jej żadne tchnienie. W tym zakresie Cyceron jest bliski poglądom Arystotelesa, który wywodził państwo z rodzin, potem z wiosek z powodu niewystarczalności. Państwa powstawały, ponieważ natura wyznaczyła odpowiedni cel, którym jest republika, a dzięki niej ma się urzeczywistnić rozumna natura ludzka. Życie w państwie oznacza realizowanie rozumnej potencji: człowiek staje się sobą, gdy żyje w państwie, porozumiewa się, ustanawia i respektuje prawa, zabiega o osiągnięcie stosownych pożytków. Dlatego państwo jest rzeczą ludzi, rozumność boska nie musi wspierać państwa, nie ma tu także mędrców, którzy narzucaliby jakieś wzorce. Państwo dzieli z ludźmi swój los, jest takie, jakim je czynią. Już w samej naturze państwa leży jego niedoskonałość. Ten pogląd był swoistym wyjaśnieniem i panaceum Cycerona ma upadek republiki, którego sam doświadczył.
Założenia:
-Prawo - pośrednik pomiędzy państwem a obywatelami. Jeśli ludzi nawet się różnią to powinni mieć, chociaż równe prawa.
-państwo nie może nikogo faworyzować.
-Prawo to zaszczepiony w naturę najwyższy rozum, który nakazuje co trzeba czynić i zakazuje, czego nie należy. Filozof jest rzecznikiem prawa naturalnego.
-Prawa mają być drogą prowadzącą do telos.