miejscu zauważyć jeszcze jedno. Otóż w tzw. rzeczywistości empirycznej procesy przebiegają od przyczyny do skutku. Procesy myślowe natomiast, tzn. te, które przebiegają w naszej głowie i w których staramy się uchwycić procesy empiryczne, biegną na ogół odwrotnie, tzn. od skutku do przyczyny (znając skutek, szukujemy jego przyczyny). Oczywiście bywa, że uczeni budują teorie naukowe, w których wybiegają w przyszłość, starając się na przykład przewidzieć racjonalnie skutki wcześniejszych zdarzeń. W ten sposób przewidują na przykład, co i jak będzie się działo w gospodarce (czy w przyrodzie) w związku z pewnymi zaistniałymi faktami gospodarczymi (czy przyrodniczymi). Jednakowoż mogą stawiać tego rodzaju prognozy na podstawie uprzedniej znajomości reguł, według których przebiegają interesujące ich procesy. Te reguły ustalono analizując owe procesy, dociekając przyczyn, które wywołały znane skutki.
Nie trudno zauważyć, że klasyczna formuła prawdy logicznej (zarówno w formie nadanej jej przez św. Tomasza, jak i w postaci uwspółcześnionej) nie zawsze jest łatwo weryfikowalna. Z tego powodu niektórzy filozofowie zaproponowali inne koncepcje prawdy. Jedną z najbardziej znanych była koherencyjna teoria prawdy, która definiuje prawdę jako zgodność myśli z samą sobą, a ściślej - zgodność z innymi, wcześniej uznanymi za prawdziwe, zdaniami. Przeciwnicy tej koncepcji zarzucają jej zwolennikom, że zgodność myśli, czyli zdań, między sobą nie może być kryterium prawdziwości tychże myśli (zdań), bo w ten sposób należałoby uznać za prawdziwe również zdania z bajek i mitów, które wszak nijak mają się do rzeczywistości. Ten zarzut zwolennicy teorii koherencyjnej odpierają, powiadając, że chodzi im wyłącznie o zgodność ze zdaniami potwierdzonymi przez doświadczenie. Innymi stawy mówiąc kryterium prawdziwości konkretnych zdań są, według tej teorii, zdania, których prawdziwość została wcześniej potwierdzona doświadczalnie. Zdania wyprowadzone z takich zdań muszą być, ich zdaniem, również prawdziwe. Skądinąd wiemy, że tego typu zdaniami występują najczęściej w teoriach dotyczących nauk przyrodniczych, a więc eksperymentalnych, w których z pewnych tez ustalonych eksperymentalnie wyprowadza się dalsze wnioski, które dalej funkcjonują już jako tezy naukowe. Z nich znowu mogą być wyprowadzone inne tezy (lub do nich sprowadzone).
Dużym wzięciem w przeszłości cieszyła się również pragmatyczna koncepcja prawdy, która utożsamiała prawdziwość jakiegoś twierdzenia z jego użytecznością. U podłoża pragmatycznej teorii prawdy leży przeświadczenie, że ludzka myśl i przekonania mają ścisły związek z praktycznym działaniem. Mają być one mianowicie, zgodnie z tym przeświadczeniem, nastawione na działanie, a ściślej - na działanie skuteczne. W związku z tym mówiono, że prawdziwe są te przeświadczenia czy przekonania, które wykorzystane w praktyce przyczyniają się do osiągnięcia sukcesu. Fałszywe natomiast - te, które w zastosowaniu nie przyczyniają się do sukcesu. Nie trudno zauważyć, że ta teoria może być (i bywa) bardzo zwodnicza, gdyż sukces na krótką metę może w dalszym etapie obrócić się w porażkę. Tak bywa nader często na polu ekonomii i gospodarki. Poza tym ta teoria, wykorzystana w polityce, może przynieść skutki katastrofalne dla wielu ludzi i całej ludzkości. Pamiętamy, że teorie faszystowskie, wcielone wżycie w hitlerowskich Niemczech, na