Kilka ważnych informacji formalnych...
Aby formalnie przynależeć do Koła należy przyjść na spotkanie organizacyjne i wypełnić deklarację członkowską. W tym roku zaczniemy również pobierać symboliczne składki na działalność Koła (drukowanie i kopiowanie dokumentów itp.). W październiku 2008 r. zaczyna funkcjonować nowy zarząd, którego prezesem jest Justyna Tabaszewska, a wiceprezesami - Joanna Szelegieniec i Maciej Sołecki. Jego członków możecie męczyć wszelkiego typu pytaniami dotyczącymi funkcjonowania Koła, terminów jego spotkań oraz sekcji do niego należących.
...i kilka nieformalnych porad
Część osób, które są na pierwszym roku, ma już sprecyzowane zainteresowania i plany naukowe, a Koło może w ich realizacji pomóc. Jednak większość nowych studentów, zwłaszcza na mish-u, dopiero szuka tego, co je naprawdę interesuje. Nie warto jednak czekać, aż nagle doznamy olśnienia i odnajdziemy przedmiot prawdziwych zainteresowań. O wiele efektywniej jest próbować, przyjść na spotkania organizacyjne kilku sekcji, bo coś, co pozornie nas nie interesuje może okazać się znacznie ciekawsze niż myśleliśmy i na odwrót - wymarzony temat może znudzić po trzech spotkaniach. W doborze sekcji ważne są Wasze zainteresowania, niekoniecznie wiedza - zapewniam, że na spotkaniach nikt nikogo nie odpytuje. W trakcie roku sekcje można nie tylko zmieniać, ale także zakładać nowe - tu nie ma żadnych ograniczeń poza znalezieniem kilku osób o podobnych chęciach.
Opracowała Justyna Tabaszewska
VI. JAK ZAPLANOWAĆ STUDIA
Z uwagi na proces boloński, od zeszłego roku akademickiego studia na mish odbywają się w trybie licencjackim, a za dwa lata zostaną powołanie Studia Uzupełniające Magisterskie, tzw. sum, gdzie absolwenci będą mogli uzyskać tytuł magistra. Póki co, o ile waszym kierunkiem wiodącym nie jest psychologia, macie trzy lata na wypełnienie swoich zobowiązań wobec mish, a to wymaga planu już od samego początku pierwszego roku.
W poprzednim - pięcioletnim - systemie na podejmowanie kluczowych dla rezultatu studiów decyzji było sporo czasu. Teraz jednak, jako studenci drugiego roku w trybie trzyletnim, uprzedzamy: tego czasu jest znacznie mniej!
Najlepiej już na początku pierwszego roku mieć plan, na jakim kierunku zamierzacie się bronić. Od czasu przekształcenia większości kierunków w studia typu 3+2, program pierwszych trzech lat zwykle uległ znacznemu skondensowaniu, podobnie minima programowe. Aby uzyskać absolutorium z wybranego kierunku i specjalności, a w rezultacie móc obronić pracę dyplomową, należy zrealizować tzw. kanon, czyli zestaw podstawowych, obowiązkowych kursów nie do ominięcia, ułożony przez władze Wydziału, na którym studiujecie. Odpowiednie wykazy są w większości dostępne w sekretariacie. Dobrze jest od samego początku studiów konsekwentnie budować swój program, aby uniknąć konieczności nadrabiania zbyt wielu „odłożonych na później” przedmiotów na drugim czy trzecim roku - jest to możliwe do zrealizowania, ale zwykle bardzo obciążające, no i zmniejsza dowolność dobierania kursów z innych kierunków, co jest głównym przywilejem studenta mish.