Z PRAKTYKI
• zastosowanie wkładki do dozownika o zmniejszonej pojemności, bądź wykorzystanie specjalnego typu dozownika (on-cotumn, PTV),
• wprowadzenie kriogenicznego systemu chłodzenia pieca, umożliwiającego znaczne obniżenie temperatury początkowej,
• zastosowanie kolumny dostosowanej do danego rodzaju związków chemicznych.
Jednakże, ze względu na wymagany szeroki zakres analiz prowadzonych na urządzeniach GC/MS, będących w dyspozycji Wydziału Fizykochemii CLK KGP, przy opracowywaniu omawianej metody nie skorzystano z tych możliwości.
Bardzo ważną sprawą jest systematyczna kontrola stanu aparatu poprzez badanie próbek testowych. W przypadku zaobserwowania pogorszenia wykrywalności należy wymienić lub oczyścić szklaną wkładkę dozownika, a jeżeli nie przyniesie to poprawy - wymienić kolumnę chromatograficzną. Z doświadczeń autorów wynika, że dla niektórych, szczególnie wrażliwych związków chemicznych, już po roku intensywnej pracy zużycie kolumny może spowodować spadek wykrywalności nawet o dwa rzędy wielkości.
ty przemian termicznych (depolimeryzacji, dekarboksy lacji, estryfikacji, kondensacji) zachodzących w górą cym dozowniku chromatografu.
W trakcie opracowywania metody GC/MS do anali zy śladowej środków odurzających i substancji psycho tropowych zaobserwowano, że na pik amfetaminy czę sto nakłada się pik związku posiadającego widmo ma sowę z jonami o m/z = 56, 91 i 132, niefigurujące w do stępnych komercyjnych bibliotekach. W pewnych przy padkach nawet całkowicie zastępował on amfetaminę Efektu tego nie obserwowano wcześniej, podczas ana liz w trybie split. W rezultacie przeprowadzonych dal szych badań stwierdzono, że związkiem tym jest N-me tylenoamfetamina - produkt reakcji amfetaminy z for maldehydem, prawdopodobnie pochodzącym z meta nolu, który stosowano jako rozpuszczalnik (ryc. 6) Okazało się również, że na chromatogramach spora dycznie pojawiają się analogiczne produkty kondensa cji innych pierwszorzędowych amin psychotropowych (np. MDA) z różnymi aldehydami, w szczególności for maldehydem i aldehydami powstającymi w trakcie ter micznego rozpadu węglowodanów (metyloglioksal, fur fural, HMF) wchodzących w skład próbek [2].
Fig. 6. Companson ot two GC/MS melhods usedin CFLPP tor drag analysis
Modyfikując wyjściową metodę „Narkotyk", zwrócono uwagę na osiągnięcie jak najwyższej zdolności rozdzielczej. Czynnik ten był o tyle ważny, że wśród docelowych analitów, przy wyjściowych ustawieniach metody, istniały grupy związków praktycznie koeluujących, np. amfetamina - BMK - N-metylenoamfetamina. Aby chociaż częściowo rozdzielić rejestrowane piki, oprócz manipulowania wymienionymi już parametrami, zwiększono częstotliwość skanowania spektrometru, co ułatwiło rozdział pików na wynikowych chromatogramach.
N-metylenoamfetamina należy do rodziny związ-ków-artefaktów, tj. substancji rejestrowanych przez aparaturę, które w rzeczywistości jednak są nieobecne w badanym materiale, a powstają (lub są wprowadzane z zewnątrz) na skutek operacji przygotowania próbki analitycznej, albo już w toku analizy wewnątrz aparatu. Każdy użytkownik chromatografu gazowego często spotyka się z tego typu związkami, wymienić można tutaj na przykład cykliczne siloksany, których źródłem jest faza stacjonarna kolumny, septum lub kapsel naczyńka chromatograficznego, a także wszelkie produk-
Opisany przypadek N-metylenoamfetaminy uzmysławia, jak nieoczekiwane zjawiska można napotkać w trakcie opracowywania nowej metody analitycznej GC/MS na śladowych poziomach stężeń.
W tabeli przedstawiono porównanie ustawień metody „Narkotyk”, stosowanej do identyfikacji makroskopowych ilości środków odurzających i substancji psychotropowych, oraz metody „Szmatka" utworzonej na potrzeby analiz śladowych tych substancji. Nazwa metody wywodzi się od nieco kolokwialnego określenia materiałów probierczych stosowanych do pobierania próbek.
Interpretacja wyników analizy GC/MS
Identyfikacja związku chemicznego na podstawie chromatogramu i widma masowego najczęściej nie stwarza większych trudności, o ile dysponuje się odpowiednią biblioteką widm oraz znajomością danych retencyjnych. Problemem może być natomiast nakład czasu potrzebnego do przeanalizowania wyników ba-
50
PROBLEMY KRYMINALISTYKI I