KRONIKA
Rejs do Sądu
W poprzednim wydaniu GR pisaliśmy, że z Ośrodka w Staniewie skradziono tzw. łopatę śruby okrętowej o wadze 540 kg i wartości ok. 4900 zł. Policjanci z KP w Reszlu współdziałając z policjantami z Olsztyna i Kętrzyna potrzebowali miesiąca na rozwikłanie zagadki kto nosił się z zamiarem budowy okrętu. Okazali się nimi czterej panowie z Kętrzyna. Dokonali oni tej kradzieży ale nie z chęci budowy okrętu tylko z zamiarem sprzedaży śruby w skupie złomu. Sprawcy odpowiedzą teraz za czyn określony w art. 278§ lkk Pies i kot
Dwóm mieszkańcom naszej Gminy (w tym jednemu nieletniemu) musiano przypomnieć o postępowaniu karnym z art. 35 Ustawy o ochronie zwierząt. Właściciel wiatrówki strzelając z niej ranił psa, natomiast nieletni rzucał w kota kamieniami. Choć pies i kot nie mogą zeznawać, to z pewnościądługo pozostaną w pamięci sprawców.
Gestem też można znieważyć
Przekonał się o tym jeden z mieszkańców Reszla, który na widok radiowozu i policjantów podniósł rękę z wyciągniętym środkowym palcem, a następnie swój gest poparł w formie słownej. Za takie zachowanie zastosowane zostało postępowanie w trybie przyspieszonym. Sprawca opuścił areszt udając się bezpośrednio do Sądu, a tam został skazany za czyn określony w art. 226§ lkk Złowili wyrok skazujący
Dwóch panów mieszkańców gminy Biskupiec wybrało się na połów szczupaka. Owszem złowili 5,5 kg. tej ryby oraz 0,25kg płoci. Uczynili to jednak nielegalnie i to w okresie ochronnym. Panowie kłusownicy w trybie przyspieszonym stanęli przed Sadem i złowili wyrok za przestępstwo z art. 27a Ustawy o rybołówstwie śródlądowym.
Damski bokser
Zamiast swój nadmiar energii wykorzystywać w sposób pożyteczny, mieszkaniec Reszla wyładowywał ją na żonie bijąc pięściami i kopiąc po całym ciele. Ponadto żonę i córkę wyzywał słowami powszechnie uznanymi za obelżywe. Pan „bokser” odpowie przed Sądem za znęcanie się fizyczne i psychiczne nad rodziną. Czyn ten określa art. 207§ 1 kk. Amorek
Mieszkaniec Reszla nazwijmy go ,Amorek” odwiedził znajome małżeństwo i jak to bywa przy tego typu spotkaniach, „raczono” się alkoholem. Podczas tej biesiady gospodarz z nadmiaru „procentów” w organizmie przysnął. W związku z tym, że alkohol różnie działa na ludzi, to owemu biesiadnikowi zebrało się na amory w „stosunku” do żony śpiącego kolegi. Oboje przenieśli się w ustronne miejsce ale cóż, to miejsce jak na złość odwiedziła córka wymienionego małżeństwa i zastała mamę oraz naszego „Amorka” w sytuacji dość krępującej. Córka niezwłocznie powiadomiła o tym tatusia, który postanowił dać nauczkę „Amorkowi”. Przy wsparciu córeczki, synka i dwojga „wolontariuszy” odszukał ,Amorka” i wszyscy oni pięściami i kopniakami „sprali” go do tego stopnia, że wylądował w szpitalu z obrażeniami twarzy, kończyn i klatki piersiowej. Grupa „antyamorkowa” odpowie teraz za udział w pobiciu tj. o czyn określony w art. 158§lkk. Ponadto jedna osoba z tej grupy dodatkowo odpowie za grożenie świadkowi tj. o czyn określony w art. 190§lkk.
Zakaz nie do łamania
Potocznie mówimy, że zakazy są po to, aby je łamać. Jednak mieszkaniec naszej Gminy kierując samochodem mimo zakazu, ma już zapewne inne zdanie na ten temat, ponieważ za swoje postępowanie, w trybie przyspieszonym stanął przed Sądem(art. 244kk.)
Właściciel nie wiedział,
że do jego magazynu włamano się i skradziono mu butelki z denaturatem. Policjanci z Reszla wyjaśniając jedną ze spraw ustalili, że kilku nieletnich od jakiegoś czasu zaopatrywało się w denaturat kradnąc go z magazynu na terenie Reszla. Jak się okazało to jeden ze sprawców wyłamał zabezpieczenie okna i sukcesywnie kradł ten małoszlachetny napój, a następnie wskazał źródło innym kolegom. Pokrzywdzony był zdziwiony tym, że ma braki w towarze. Nieletni odpowiedzą przed Sadem Rodzinnym za kradzież z włamaniem art. 279§ lkk i kradzież art. 278§lkk.
Głupota nie ma granic
Większość mieszkańców naszego Miasta i Gminy wie, że przed Świętą Lipką znajduje się granica Warmii i Mazur, którą odznaczono dwoma kamieniami usytuowanymi po obu stronach drogi. Cóż nie dla wszystkich stanowiły one wartość historyczną. Mieszkaniec Mrągowa postanowił je zabrać. Ładowarką wyrwał i załadował je na samochód. Dzięki mieszkańcowi Reszla, który w tym czasie jechał tą trasą i zauważył, że ktoś usuwa owe kamienie. Podjęto czynności w wyniku których mimo, że sprawca oddalił się już wraz z kamieniami został zatrzymany. Odzyskano również kamienie. Przed Sadem odpowie on za kradzież mienia o szczególnej wartości dla kultury.
Upozorował napad
Mieszkaniec naszej Gminy (lat 16) mógłby pisać scenariusze do kryminałów. Z żalu, że jego ciocię źle traktuje konkubent wpadł na pomysł, aby się na nim zemścić. Gdy był sam w domu udał się do pomieszczenia gospodarczego tam na posadzce poślizgnął się i doznał otarcia naskórka ręki. Postanowił to wykorzystać, a dodatkowo nożem rozciął sobie kurtkę i koszulkę, bo według jego scenariusza otarty naskórek miał być wynikiem ataku kawałkiem szkła, a odzież rozcięta - rzekomo nożem . Do tego „dopisał” pięciu sprawców w tym konkubenta cioci. Jak na filmie sprawcy byli oczywiście zamaskowani oprócz jednego, wiadomo kogo. Aby uwiarygodnić swoją historie w mieszkaniu zrobił mały bałagan. Tą historię opowiedział rodzinie, a następnie policjantom. Napadem zajęli się policjanci i w ciągu trzech dni wyjaśnili, że nieletni zawiadomił o niepopełnionym przestępstwie, dwukrotnie złożył fałszywe zeznania i fałszywie oskarżył konkubenta cioci. Teraz odpowie przed Sądem Rodzinnym za czyny określone w art. 238kk, 233§ lkk i235kk.
30 minut
To nie rekord Ginesa, ale czas jakiego potrzebowali reszelscy policjanci od momentu ich zawiadomienia do zatrzymania sprawcy kradzieży i odzyskania skradzionego mienia. W jednym, ze sklepów na terenie miasta sprawca wykorzystując chwilową nieuwagę sprzedawcy skradł z lady telefon komórkowy. Sprawca był wielce zdziwiony, gdy po krótkiej chwili do drzwi jego mieszkania zapukali policjanci i zażądali wydania telefonu. Telefon wrócił do właściciela, a