f"'
wARsza\vą j0gu- seria ii, t
5
1970
STEFAN SZUMAN
CZĘŚĆ PIERWSZA
” "3UC'‘ nie ma łatwych dróg Marks
Dojrzałością szkolną będę nazywał osiągnięcie przez dzieci ta-kiego poziomu rozwoju fizycznego, społecznego i psychicznego, który czyni _:e wrażliwymi i podatnymi na systematyczne nauczanie i wychowywanie w klasie pierwszej szkoły podstawowej. W tej definicji dojrzałości szkol
nej jest głównie mowa o dwóch rzeczach: o tym, że dziecko w toku lat poprzedzających jego pójście do szkoły stopniowo osiąga pewien określony poziom rozwoju swej cielesnej, społecznej i duchowej osobowości, oraz o tym, że osiągnięcie owego poziomu jest niezbędnym warunkiem wrażliwości i podatności dziecka na ten swoisty rodzaj nauczania i wychowywania, który nazywamy szkolnym.
Wychowanie i nauczanie szkolne jest zawsze poprzedzone wychowaniem w rodzinie lub w domu dziecka, albo też — u nas obecnie coraz częściej — wychowaniem w przedszkolu. Wszystkie te środowiska zaj-się wychowaniem i nauczaniem
Pobocznie i okazyjnie lecz lejak^ ^ . p]anPowo; na pod_ dolmen i umiejętności wychowawców , „n nadaie się
stawie mniej lub bardziej jasno zarysowującej się koncepcji nadaje
„ .' Przedruk z drobnymi zmianami redakcyjnymi
“ei Szkole”. 1962 nr 0, 9, 10, 11 (przyp- red)'
pracy zamieszczonej w „No-
153